Ostatnie godziny licytacji dla 30 kotów Pani Krysi-KONIEC
Napisane: Nie kwi 29, 2007 10:11Pieniądze z licytacji przeznaczone są na pomoc dla Biafry, która walczy o ratunek dla 30 kotów bardzo chorej Pani Krysi. Potrzeba dużo pieniędzy, żeby futerka otoczone miłością i troskliwą opieką nie straciły swojego szczęśliwego życia, żeby nie trafiły do schroniska, bo wiemy, co dzieje się z domowymi pupilami, gdy tracą swoch Dużych i swój bezpieczny domek.
Tutaj wątek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58615
bardzo proszę o udział w licytacji. Pani Krysia dopóki nie zachorowała i nie trafiła do szpitala, sama zajmowała się 30 kotami. Pozwólmy kobiecie spokojnie poddać się terapii. Ona będzie miała więcej sił do walki, jeśli będzie miała pewność, że kocurki są bezpieczne. Kocha je tak samo, jak my wszyscy swoje futerka.
Cały ciężar ratowania kotów wzięły na siebie dziewczyny z Krakowa, Biafra założyła wątek i pierwsza poprosiła o pomoc. Trzeba być zamożną osobą, żeby wysterylizować, przygotować do adopcji i znaleźć domy 30 kotom. Biafra sobie nie poradzi. Walczy o koty i bezsilnie patrzy na rozpacz ich dotychczasowej opiekunki
Wszyscy chyba znamy piękne, wzruszające wiersze o naszych kochanych futerkach, o tych domowych i wypieszczonych i tych, które takiego szczęścia nie mają.
Franciszek Klimek, GDY KOT PRZEBIEGNIE CI DROGĘ.
Uwielbiam ten tomik. Wylałam masę łez czytając go. Mam nadzieję, że posłuży kotom Pani Krysi. Biafra zrobi z uzyskanych pieniędzy najlepszy użytek.
zdjęcie nie jest najlepsze, bo dysponuję tylko telefonem.
Koszty przesyłki pokrywam sama.
zaczynamy od 5 zł
Licytacja skończy się po 10 dniach od pierwszego zgłoszenia (termin dłuższy ze względu na długi weekend).
Tutaj wątek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58615
bardzo proszę o udział w licytacji. Pani Krysia dopóki nie zachorowała i nie trafiła do szpitala, sama zajmowała się 30 kotami. Pozwólmy kobiecie spokojnie poddać się terapii. Ona będzie miała więcej sił do walki, jeśli będzie miała pewność, że kocurki są bezpieczne. Kocha je tak samo, jak my wszyscy swoje futerka.
Cały ciężar ratowania kotów wzięły na siebie dziewczyny z Krakowa, Biafra założyła wątek i pierwsza poprosiła o pomoc. Trzeba być zamożną osobą, żeby wysterylizować, przygotować do adopcji i znaleźć domy 30 kotom. Biafra sobie nie poradzi. Walczy o koty i bezsilnie patrzy na rozpacz ich dotychczasowej opiekunki
Wszyscy chyba znamy piękne, wzruszające wiersze o naszych kochanych futerkach, o tych domowych i wypieszczonych i tych, które takiego szczęścia nie mają.
Franciszek Klimek, GDY KOT PRZEBIEGNIE CI DROGĘ.
Uwielbiam ten tomik. Wylałam masę łez czytając go. Mam nadzieję, że posłuży kotom Pani Krysi. Biafra zrobi z uzyskanych pieniędzy najlepszy użytek.
zdjęcie nie jest najlepsze, bo dysponuję tylko telefonem.
Koszty przesyłki pokrywam sama.
zaczynamy od 5 zł
Licytacja skończy się po 10 dniach od pierwszego zgłoszenia (termin dłuższy ze względu na długi weekend).
