
Ktoś go wyrzucił na działki. Gdyby nie moja siła perswazji - zostałby tam. Na szczęście ma teraz ciepły kąt, ma kilka dni, żeby szukać domu tymczasowego, a najchętniej takiego już na zawsze.
Ale. Z takimi oczkami - kto go zechce?
Na razie musimy się skupić na leczeniu, odkarmieniu, odchuchaniu. Krople do oczu są drogie.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49961
Zapraszam do licytacji super magnesu kociego!

zdjęcie "ukradłam" z innego wątku, dziś wieczorem postaram się zrobić swoje własne
Z tymi magnesami jest świetna zabawa. Lodówka od razu ożywa, co tam - cała kuchnia ożywa


Licytację zaczynamy od 5,00 zł. (+ koszt ewentualnej przesyłki), potrwa tydzień od pierwszej oferty.