Bazarek ku pomocy kotom onkologicznym II - zapraszamy!!!

Do mnie przesyłka jeszcze nie dotarła

Nie wiem dlaczego. Wysylalam w Wielka Sobote 4 listy. Tylko do Ciebie nie dotarla. A bylas na poczcie zapytac?

Przepraszam, a od kiedy to trzeba chodzić na pocztę się dopytywać, jak nawet nie wiem jaką przesyłką (poleconą czy zwykłą) zostało przez Ciebie wysłane? :oops:

Ja na razie napisałam, że jeszcze nie doszło, a po 14 - tu dniach masz obowiązek reklamować na swojej poczcie. Dzisiaj też przesyłki nie było :mrgreen:

Ja tylko zapytalam czy moze bylas i bardzo za to przepraszam jesli Ciebie urazilam. Nie znam swoich praw w zwiazku z reklamacjami na poczcie gdyz nie jestem tam zbyt czestym gosciem a poza tym list byl zwykly i nie mam dowodu nadania. Jak dotad nie musialam nic reklamowac na PP. Jesli przesylka nie dojdzie do konca nastepnego tygodnia oddam Tobie pieniadze bo na poczcie to chyba nic nie zdzialam bez dowodu nadania.

magdajedral pisze:Ja tylko zapytalam czy moze bylas i bardzo za to przepraszam jesli Ciebie urazilam. Nie znam swoich praw w zwiazku z reklamacjami na poczcie gdyz nie jestem tam zbyt czestym gosciem a poza tym list byl zwykly i nie mam dowodu nadania. Jak dotad nie musialam nic reklamowac na PP. Jesli przesylka nie dojdzie do konca nastepnego tygodnia oddam Tobie pieniadze bo na poczcie to chyba nic nie zdzialam bez dowodu nadania.

A szkoda

Gdy ja kupuje na bazarkach tez otrzymuje listy zwykle bo tak jest po prostu taniej. I liczy sie kazda zlotowka dla kotow. Takie jest moje zdanie.

Niestety nie mam trzeciego pendrive wiec tak jak napisalam zwroce pieniadze ze swojej kieszeni.

Czekam na przesyłkę.

tola1976 pisze:Czekam na przesyłkę.

Ja też czekam i nie wiem, czy się doczekam. I nic z tego nie rozumiem

.
Pierwszy raz mam taką sytuację, że fant nie dotarł do mnie

. A teraz jak jeszcze Ty napisałaś, to mam wrażenie, że Wa-wa dla Magdy jest pechowa.

Nie wiem o co Tobie chodzi i mam dziwne wrażenie, że zaczynasz mnie obrażać, ale pozostawię to bez komentarza. Paczkę do Ciebie wysłałam. Powtórzę jeśli nie doczytałaś - jeśli nie dojdzie do Ciebie do jutra to oddam Ci pieniądze. I tyle. Przyznaję, mój błąd, że nie nadałam przesyłki z potwierdzeniem nadania.
A co do przesyłki do Tola1976 - chyba Tobie nie muszę się tłumaczyć z przesyłek do innych osób.

magdajedral pisze:Nie wiem o co Tobie chodzi i mam dziwne wrażenie, że zaczynasz mnie obrażać, ale pozostawię to bez komentarza. Paczkę do Ciebie wysłałam. Powtórzę jeśli nie doczytałaś - jeśli nie dojdzie do Ciebie do jutra to oddam Ci pieniądze. I tyle. Przyznaję, mój błąd, że nie nadałam przesyłki z potwierdzeniem nadania.
A co do przesyłki do Tola1976 - chyba Tobie nie muszę się tłumaczyć z przesyłek do innych osób.

Czy możesz mi zacytować zdanie, czy choćby część zdania w którym jakoby zaczynam Cię obrażać? Absolutnie nie jest moim zamiarem obrażanie kogokolwiek a zwłaszcza Ciebie. Po prostu stwierdziłam fakt, że wysyłka fantów do stolicy jest dla Ciebie pechowa i to wszystko, i nie dopisuj do tego żadnej ideologii.

Nie żądałam i nie żądam Twojego tłumaczenia się z przesyłek do innych osób. To jest li tylko i wyłącznie Twoja interpretacja! Nie schlebiaj sobie.

Poza tym to Ty przyjęłaś postawę zaczepno - obronną i to ja mogę czuć się obrażona. To tyle z mojej strony!

Dostała PW ze przesyłka nadana. Jak tylko dostane to napiszę.

cyt ... to mam wrażenie, że Wa-wa dla Magdy jest pechowa.[/quote]

a ja mam zupełnie inne wrażenie- Magda bardzo dba o to aby oddać każdemu co jego

To, że moja przesyłka jeszcze nie dotarła, to w znacznym stopniu moja wina. Zagubiłam sie troche i z opóźnieniem zrobiłam przelew.

.... no i ja wysłałam ją z małym opóźnieniem.... :oops:

ale mam potwierdzenie nadania. Uczę się na błędach

tola1976 pisze:To, że moja przesyłka jeszcze nie dotarła, to w znacznym stopniu moja wina. Zagubiłam sie
troche i z opóźnieniem zrobiłam przelew.

No to zmienia postać rzeczy.

JolaJ pisze:cyt ... to mam wrażenie, że Wa-wa dla Magdy jest pechowa.

a ja mam zupełnie inne wrażenie- Magda bardzo dba o to aby oddać każdemu co jego

Absolutnie nie neguję tego co napisałaś. Magda ma nawet u mnie wielki plus za to, że chce wyjść z tego z "twarzą".

No to po wyjaśnieniu tola1976 wygląda na to, że tylko mnie dotknął pech :oops:

Ja wolałabym dopłacić do listu poleconego żeby tylko mieć wylicytowany przedmiot. A tak to wyszło jak wyszło.
Może za jakiś czas Poczta Polska dopatrzy się, że ma dla mnie zaległą przesyłkę :?:

Przesyłka do mnie niestety jeszcze nie dotarła :oops:

Bazarek ku pomocy kotom onkologicznym II - zapraszamy!!!

Kto przegląda forum