Witajcie, ponieważ niestety podobny wpis musiałam zamieścić na drugim bazarku, po prostu przeklejam treść, więc się nie obraźcie.
avild pisze:Cóż mogę napisać... Przepraszam wszystkich obecnych za milczenie. Popełniłam niewybaczalny błąd o poprosiłam kogoś o dokończenie bazarku i rozdanie (rozesłanie w chyba jednym przypadku) książek. Nie będę się tłumaczyć, dlaczego, bo kompletnie nie ma to sensu. Osoba, którą o to prosiłam, skądinąd bliska, nawet nie zarejestrowała się na miau.
Zrozumiem, jeśli zechcecie zrezygnować z wylicytowanych przedmiotów i oczywiście odeślę pieniądze.
Jeśli zdecydujecie się odebrać wylicytowane przedmioty, odbiorę je jutro i dojadę, gdzie trzeba, by dowieźć.
Raz jeszcze przepraszam za zamieszanie :/
ps: Boo, miałam kłopoty, ale powinnam sprawy dopilnować osobiście

Dzięki za zaufanie, choć jak widać może obdarzona zostałam nim niesłusznie. PS2: Telefon czas jakiś miałam wyłączony. A Kręcioł żyje i ma się dobrze
