[WARSZAWA] maleńki, mruczący węgielek...

Siedzi u mnie w łazience przecudnej urody kociątko (około 3 miesiące) siedzi i czeka na swojego człowieka...
historia malucha: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=98408
niestety nie może u mnie zostać
mamy czas do poniedziałku, później będzie musiał zamieszkać w kociarni, ale ewidentnie jest to kot kanapowy
na terenie Warszawy i okolic dowieziemy
kot jest kuwetkowy bez oznak kociego kataru czy innych chorób

historia malucha: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=98408
niestety nie może u mnie zostać

na terenie Warszawy i okolic dowieziemy
kot jest kuwetkowy bez oznak kociego kataru czy innych chorób








