Strona 1 z 2

Przyjmę malutką tricolorke,Katowice

PostNapisane: Sob wrz 20, 2008 21:32
przez ViViola
Witam : )
Poszukuje malutkiej trikolorki kotki do 3-4 miesięcy max. najlepiej udomowionej.Szukam bezskutecznie już od miesiąca i zwykle ucieka mi sprzed nosa jakaś kicia :(

PostNapisane: Sob wrz 20, 2008 21:35
przez salma75
Witaj :).
Opowiedz coś o sobie, co możesz kici zaoferować?

PostNapisane: Sob wrz 20, 2008 23:40
przez ewar
ViViola,pozwól,że spytam z ciekawości.Dlaczego chcesz taką młodziutką?Nie mam kotki do adopcji,więc to pytanie zadaję,bo czasami ludzie chcą malucha,żeby móc go wychować,co jest zasadne w przypadku psów,nie kotów.Piszesz,że chcesz udomowioną.Nikt Ci nie da gwarancji,że kotka nie wyrośnie na dzikuskę,albo odwrotnie,ospałego pluszaka.Przyznam się,że wiem to dopiero od niedawna.

PostNapisane: Sob wrz 20, 2008 23:56
przez 15pietro
Podpisuje się pod tym co napisała ewar, nam też marzył się malutki koteczek, ale już wiem, że lepiej przygarnąć kotka od 3- 4 ms wzwyż. Jeżeli chcesz się cieszyć "kocięctwem" to biorąc takiego kotka jesteś już w stanie dowiedzieć się jaki ma charakter a do tego nadal wygląda i zachowuje się jak maleństwo. Dodatkowymi atutami są często szczepienia i odrobaczenia. Kotki bardzo szybko rosną i czasem warto poświecić te kilka tygodni posiadania małej puchatej kulki na rzecz kilkunastu lat posiadania mruczka idealnego :wink: Pozdrawiam :D

PostNapisane: Nie wrz 21, 2008 0:12
przez ewar
Pytałam,bo są wielbiciele kociaków.Za nic nie odpuściliby widoku maleństwa puchatego,jeszcze niezdarnego,uroczego,jak potem dorasta.Wiem jednak,że zdarzają się zwroty z adopcji,bo z uroczej kulki wyrósł mały rozrabiaka i skacze po meblach.Chcę wyraźnie zaznaczyć,kota nie da się wychować,taka jest prawda.

PostNapisane: Nie wrz 21, 2008 13:27
przez ViViola
Właśnie dlatego że ma to być kicia na długie lata chce taką mieć od małego,zwierzęta nie są mi obce,całe życie miałam zwierzęta i decyzja o przyjęciu kici pod dach jest przemyślana,zakochałam się w trikolorce i nie spocznę dopóki takiej nie znajdę :!: :) a co do podpisania ewentualnej umowy nie widzę przeszkód i doskonale rozumiem intencje 8)

PostNapisane: Nie wrz 21, 2008 13:30
przez salma75
Napisz proszę coś o sobie :).
Czy kot będzie kotem wychodzącym?
Co myślisz o ewentualnej sterylizacji kotki?

PostNapisane: Nie wrz 21, 2008 13:35
przez Tweety
to będzie Twój pierwszy kot?

PostNapisane: Nie wrz 21, 2008 16:07
przez ewar
ViViola,poszukaj na forum,są trikolorki.Roczna czy dwuletnia też będzie na długie lata,ale Ty wybierasz oczywiście.Izsy ogłasza na kociarni miesięczną tri.

PostNapisane: Nie wrz 21, 2008 18:44
przez masza4
Mam taką 7 miesięczną. Zdjęcia dostanę niebawem na maila. Mogę wstawić. A co ze sterylką?

PostNapisane: Nie wrz 21, 2008 20:24
przez andorka

PostNapisane: Nie wrz 21, 2008 20:43
przez ViViola
Więc odpowiadając na pytanie to oczywiście jestem za sterylizacją i to jest jasne,kot nie będzie wychodzący tylko domowy,no chyba że na spacer w jakieś ładne dni ale mieszkam w 3-piętrowym bloku więc nie ma innej możliwości. No i ostatnia odpowiedź,to nie jest mój pierwszy kot,wcześniej miałam kotkę perską ale to było lat parę temu i była właśnie starsza, miałam również psiaki i powiem ze boleśnie odczułam stratę...ale tak to jest że zwierzaki wcześniej od nas odchodzą... :( na pewno wiem jaki dom należy dać zwierzakowi :)

PostNapisane: Nie wrz 21, 2008 20:55
przez orchidka
ViViola pisze: na pewno wiem jaki dom należy dać zwierzakowi :)


Viola, Bez obrazy, ale jeśli miałas jednego kota to wierz mi... bardzo sie mylisz:) Jak brałam kota po latach to też mi sie wydawało, że wiem czego mu potrzeba:) Po potymczasowaniu ponad 20 kotów smiało moge powiedzieć: wiem, że jeszcze dużo nie wiem:)
Trzymam kciuki za znalezienie wymarzonego kota:)

PostNapisane: Nie wrz 21, 2008 21:20
przez Tweety
ja mam trikolorową pannę 2-miesięczną ale do wydania będzie za jakieś 2 tygodnie, jak doleczy się do końca z KK

Obrazek

PostNapisane: Pon wrz 22, 2008 0:34
przez Granula
a może rozwiązaniem dla Ciebie byłoby zabrać tymczasowo do siebie dorosłą trikolorkę http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=76919&highlight= a jak już się w niej zakochasz, to wiek nie będzie Ci przeszkadzał i zatrzymasz ją na stałe :)