Dymny Maciuś poszukuje domu, choćby tymczasowego!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sie 21, 2007 13:04 Dymny Maciuś poszukuje domu, choćby tymczasowego!

Maciuś mieszka na moim podwórku. Cały dzień spędza z dziećmi na placu zabaw. Bardzo je lubi, daje sie głaskać, tarmosić i miziać.
Dzis był u weterynarza - jest zdrowiutki, czysty, w bardzo dobrym, jak na bezdomniaka, stanie.

Maciusia ktoś prawdopodobnie wyrzucił, lub ma "opiekuna", którego nie obchodzi, co dzieje się z uroczym, bardzo ufnym kotem przez cały dzień.
Maciuś miał koleżankę, którą uwielbiał. Niestety, koteczkę otruli ludzie, którzy kotów nie lubią. Ludzie, których blok jest tuż przy placyku Maciusia :? .
Dlatego bardzo, bardzo proszę o pomoc dla Maćka. Może ktos mógłby go wziąc do siebie choćby na czas szukania mu stałego domu?
Maciuś jest dymny, ma śliczny biały krawacik i znaczenia na pysiu. Jest bardzo grzeczny i towarzystki. W ciągu najbliższych dni postaram się zrobić mu zdjęcia.
Jeszcze nie jest wykastrowany - jestem w trakcie załatwiania formalności.
Zapewnię mu kuwetę, żwirek i jedzenie na początek.

Ona bardzo potrzebuje schronienia i to jak najdzybciej. Jest tak ufny, że łatwo można zrobic mu krzywdę :cry: !

Maciulek odwdzięczy sie z całych sił, mruczeniem i tuleniem :) !
Ostatnio edytowano Wto sie 21, 2007 17:05 przez Kid, łącznie edytowano 1 raz
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Wto sie 21, 2007 17:05

Bardzo prosimy o dom dla Maciusia!
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro sie 22, 2007 8:19

podniosę Maciusia.
jestem przerażona, bo jesli nie znajdzie choćby DT, to kiepsko to widzę :?

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 22, 2007 8:36

Puss, ja też się boję. Ale rozumiem, bo widzę po forum, co się dzieje z domami tymczasowymi. Dlatego szukam wśród znajomych, bo może...
Tylko kto zechce niekastrownego, dorosłego, chudziutkiego chłopczyka :cry: . Cóż z tego, że tak się garnie do ludzi, skoro kotów jest tak wiele...

Ciągle mamy nadzieję, że jednak ktoś da Maciejce dom.
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro sie 22, 2007 8:43

ja bym go wzięła z miejsca, tylko mam w domu kota z FIVem i nie powinnam narażać tymczasów :?

może poproś o przeniesienie na Koty?
tam chyba łatwiej o tymczas...

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, ewar i 25 gości