Strona 1 z 2

Przyjme kotka pod swoj dach

PostNapisane: Śro maja 30, 2007 14:58
przez Korina
Niewiem czy w odopwiednim miejscu umieszczam to ogłoszenie,jesli nie to prosze o przeniesienie watku. Tak wiec zgłaszam sie z checia przyjecia małego rudego lub trojkolorowego kotka(płec nie gra roli). Chciałabym aby miał do 12tygodni. Serdecznie pozdrawiami z gory dziekuje za pomoc.

PostNapisane: Śro maja 30, 2007 15:06
przez Aleba
Napisz do Agalenory, Ona ma do wydania śliczną, kochaną trikolorkę. Tu jest wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59820&highlight=

PostNapisane: Śro maja 30, 2007 15:22
przez Amika6
Korina, gorąco namiawiam do wzięcia obu kotek. Są prześliczne, przekochane. Zobaczysz ile radości daje obserwowanie dwóch kociaków, a im będzie raźniej gdy będą same w domu.
Pomyśl o tym i daj się skusić :lol: :lol:

PostNapisane: Śro maja 30, 2007 17:20
przez pixie65
He, he, he...i kto to mówi... 8) :lol:
Korina :!: Uwierz Amice6, Ona wie co mówi... :lol: :lol: :lol:

PostNapisane: Śro maja 30, 2007 17:34
przez Pipsi
A moż moją, ona nie jest co prawda ruda, ale jest sliczna i trochę piaskowa.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60278

PostNapisane: Śro maja 30, 2007 18:42
przez Korina
Aleba pisze:Napisz do Agalenory, Ona ma do wydania śliczną, kochaną trikolorkę. Tu jest wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59820&highlight=

tak wiem widziałam ta piekna kotke tylko ze ja niestety moge wziasc tylko jedna,narazie i tak wyczynem jest to ze mama sie zgodziła.Moze pozniej namowie ja na nastepna kotke.

PostNapisane: Śro maja 30, 2007 18:49
przez Aleba
Ale one chyba nie muszą być wyadoptowane razem - przynajmniej ja tak zrozumiałam.

PostNapisane: Śro maja 30, 2007 18:58
przez Korina
hmmm z tego co czytałam maja byc oddane razem,moja mama szaleje za ta trikolorka powiedziala ze to najsliczniejsza trikolorka jaka widziala :D zaraz napisze i zapytam sie o mozliwosc pojedynczej adopcji, jesli tak moge ja wziasc chocby jutro:D

PostNapisane: Czw maja 31, 2007 7:11
przez Agalenora
Witaj na forum Korino, :D

Zapewne o nas chodzi, więc... :D 8)

Cieszę sie, że kolejny kot, mam nadzieję, znajdzie dom. Napisz proszę coś o Was. Czy w domu są już jakieś zwierzaki?

Ja nie ukrywam, że chciałabym aby dziewczynki do nowego domu trafily razem. Na pewno byłoby to dla nich mniej stresogenne, poza tym strasznie się kochają...wiem, że trudno namówić mamę...

A może mieszka u Was jakiś zwierzak? Wtedy oczywiście kociakowi byłoby raźniej?

8)

PostNapisane: Czw maja 31, 2007 8:23
przez Szymkowa
Korina
ja mam kocie rodzeństwo, oczywiście nie do oddania.
Przekaż mamie, że jeden kot to jak jedno dziecko. Czy Twoja mama ma rodzeństwo? Bo jeśli tak, to zapytaj się, czy wolałaby być jedynaczką. Tak samo koty: stokrotnie lepiej się chowają gdy mają towarzystwo osobników swojego gatunku, wtedy nawzajem uczą się kocich zachowań. Człowiek kota kotu nie zastąpi. A jeśli kotki się kochają, to okrutne byłoby rozłączenie ich. Wiesz, kot jest istotą czującą, więc trzeba też myśleć o jego uczuciach. I nie należy się obawiać wzięcia dwóch na raz.
Piszę to nie po to, by zniechęcić, lecz przestrzec. Ja miałam jednego kota przez trzy lata. I to był mój wielki błąd.

PostNapisane: Czw maja 31, 2007 9:49
przez kalair
dołączę do powyższych wypowiedzi. jeden kotek to nie jest dobry pomysł. :wink: . ja miałam kotkę 2 lata samą. teraz, jak wzięliśmy maleństwo, widzę, jak bardzo jej było to potrzebne, i żałuję, że tego nie zrobiliśmy dużo wcześniej. po za tym, nie ma piękniejszego widoku, jak dwa kotki bawiące się razem, tulące...itp. a koszty sa niewiele wyższe.

PostNapisane: Czw maja 31, 2007 10:37
przez Korina
tak.mam małego psiaka ktory zdaje sie dogadywac z sasiednimi kotkami. Niestety mama jest nieugieta..przykro mi poniewarz domysalam sie jak bardzo kicia moze przezyc rozłake. Do mamy nie trafiaja argumenty. Powiedziala ze w sasiedztwie jest kotka ktora bedzie mogła bawic sie z kicią.

PostNapisane: Czw maja 31, 2007 13:12
przez kalair
czyli kotka będzie wychodzaca? a jeśli nie, to przecież w domu cały czas nie siedzicie, na pewno będzie zostawać sama. i byłoby jej lepiej w kocim towarzystwie. :wink:

PostNapisane: Czw maja 31, 2007 15:45
przez Korina
okazało sie ze trikolorka ma juz nowy domek. Tak wiec ponoawiam ogłoszenie :cry:

PostNapisane: Czw maja 31, 2007 15:47
przez xandra
Korino - no własnie, czy kotka bedzie wychodząca?
to bardzo wazne pytanie