Strona 1 z 3

Rudy az pomaranczowy Slodziak!/ ma domek :)

PostNapisane: Nie kwi 29, 2007 15:29
przez lidiya
Rudasio zostal znaleziony na ulicy- szwedal sie bardzo zaniedbany. Byl brudny, z kopalnia swierzba w uszkach, podziebiony i z gigantycznym ropniem na biodrze.
Teraz wyglada juz slicznie i doleczamy swierzbika :wink:

Maly ma jakies 6-7 miesiecy, puchate futerko jak kroliczek i przesuper charakter!
Lubi sie pobawic, ale jest grzecznym kiciusiem- momentami nawet taka ciepla klucha z niego :lol: Wziety na rece zaczyna mruczec i sie przytula, jest MEGA pieszczochem!
Do innych kotow jest lagodny, spokojny, ugodowy, nieagresywny.

Super kot po prostu!

Poszukujemy oczywiscie odpowiedzialnego dobrego domu, dla ktorego nie bedzie wydziwem zabezpieczony balkon czy okna itp!

Prosze sie zachwycac i ustawiac w kolejce 8) :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

(powyzsze fotki zrobila justynamusial)

Obrazek

PostNapisane: Nie kwi 29, 2007 15:52
przez LimLim
cudo :D

PostNapisane: Nie kwi 29, 2007 17:26
przez Monisek
O matko, to ten niuniuś, którego znalazła Justyna?
No piękny kawaler z niego!!!

PostNapisane: Nie kwi 29, 2007 17:34
przez lidiya
tak to ten , ktorego znalazla Justyna :)

PostNapisane: Nie kwi 29, 2007 17:46
przez agiis-s
boszzz jaki cudny.... :1luvu:

PostNapisane: Nie kwi 29, 2007 18:03
przez angel_YO
Czy jest możliwy dowóz na terenie całej Polski :?:

PostNapisane: Nie kwi 29, 2007 18:07
przez lidiya
angel- to zalezy :) Zalezy od tego czy bedzie warto, czy chetny pokryje koszty ewentualnego transportu i czy bedzie mozliwosc sprawdzenia chetnego przed adopcja :D

PostNapisane: Nie kwi 29, 2007 18:22
przez angel_YO
A jeśli chętny nie może pokryć kosztów dojazdu ale jest człowiekiem o wielkim serduchu to da się zorganizować jakiś transport :?:

PostNapisane: Nie kwi 29, 2007 19:27
przez lidiya
jesli jest okazja na danej trasie to oczywiscie

Re: Rudy az pomaranczowy Slodziak!

PostNapisane: Nie kwi 29, 2007 19:58
przez Antypatyczna
lidiya pisze:




Obrazek


Prześliczny :love:
Długo nie zagrzeje tu miejsca :twisted:

PostNapisane: Nie kwi 29, 2007 20:50
przez DayZi
Kocio piękny ale muszę przyznać że zdjęcia też pięknie zrobione. Artystyczne ujęcia... a kotom ciężko zrobić dobre zdjęcia. To pierwsze zdjęcie jest interesujące.

PostNapisane: Pon kwi 30, 2007 7:12
przez KaasiakN
Sliczny Rudzielec, i to spojrzenie...Jak mój Ryś, ten sam płomyk w oczkach... :ok:

PostNapisane: Pon kwi 30, 2007 15:49
przez angel_YO
A Biesko-Biala jest na trasie :?:

PostNapisane: Pon kwi 30, 2007 17:32
przez mircea
angel_YO pisze:A Biesko-Biala jest na trasie :?:


angel - nie ma regularnych kursów jako takich :wink:
Zajrzyj do wątku transportowego i poszukaj - może akurat ktoś będzie jechał tą trasą? :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=57740
Jeśli nie - trzeba szukać innych możliwości.

PostNapisane: Pon kwi 30, 2007 19:03
przez marias
Mój dom jest już zakocony. Ale jedna bura kociczka to za mało do głaskania jak na moją rodzinę. Musi przemieszczać się z łóżka do łóżka, aby pomruczeć każdemu, każdy chce ją potrzymać na kolankach. Potrzebuje kociego wsparcia. I ten piękny rudasek może być dla naszej Tofisi i dla pozostałych domowników wspaniałym towarzyszem. Nasza koteczka we wrześniu skończy dwa lata, jest wysterylizowana i przyzwyczajona do obecności drugiego kota. W domu stale ktoś przebywa, więc koty nie zostają bez opieki. Mieszkamy tuż pod Ostrołęką. Będę wdzięczna za kontakt w sprawie adopcji kotka, postaram się znaleźć transport. Jestem początkującym forumowiczem i nie wiem jescze jak dołączyć fotografie mojej Tofki. Postarm się to nadrobić w najbliższym czasie. Mam nadzieję, że ten piękny Rudek będzie czuł się dobrze jesli trafi do naszego domku. Proszę o kontakt. Pozdrawiam Marias