http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=57457&start=120
W jednym z boksów leżała kicia z 4 łysymi maluchami. Oddane przez właściciela dzień po urodzeniu maluchów...
Dziś Kicia jest już bezpieczna - odchowuje maluchy, niedługo będzie sterylizowana, a maluszki szczepione
A oto i one
Czacza - mama. Ma około roku - młoda piękna koteczka, klasycznie pręgowana, niesamowicie dzielna - opiekuje się maluchami dzielnie i dba o nie jak tylko może. Jest rozkoszna - pięknie mruczy, łasi się i bawi sznureczkiem. Przed rezydentami trochę się popisuje, ale w końcu broni swoich dzieci
Po odkarminiu maluchów i po sterylizacji bedzie szukała kochającego domu
Czacza

i dzieciaczki
Jazz
Jedna z mniejszych w miocie, na początku strasznie krzyczała (stąd imie



Blues - najmniejsza z rodzeństwa. Spokojna, delikatna i wesoła koteczka. Lubi bawić się z siostrą, prawie w cale nie popłakuje

Rumba
Największa dziewczynka, zadziorka, słodziak. Wie co chce - chce pobić brata


Bmol
Jedyny chłopaczek w towarzystwie, silny i słodki. Pieszczoch. Nadstawia brzucho do miziania, już wie, że drapanie jest przyjemne


Maluchy po odkarmieniu będą szukać nowych domków, na razie czeka nas ponowne odrobaczenie, szczepienie całej piątki i sterylizacja mamusi.
Jeżeli ktoś z was zdecyduje się nam pomóc - będziemy bardzo wdzięczni. Przydadzą się szczepionki, karma (póki co - mokra, bo Czacza nie lubi suchej, a maluchy dopiero będziemy przyuczać do jedzenia). przyda się również Mixol i wszelka pomoc
