Miau.PL

Ale śliczne :love:

Potki z upload miau mi się nie otwierają

może mają awarię! mam nadzieję że nie poznikają moje zdjęcia!

Naprawianie świata.

Czy wrażliwości serca miarą jest głupota?
To moja właśnie sięgnęła Zenitu.
Zapędziłam się w naprawianiu świata;
Weszłam na Mount Blanc i spadłam ze szczytu.

Mówili do mnie: nie poprawiaj Boga;
Wszak woli jego nigdy nie przeskoczysz.
A ja uparta, w swych zamysłach błoga,
Otwarłam serce, zamknąwszy wpierw oczy.

Poobijałam sobie mocno oba boki,
Rozbiłam głowę o serc twardych ścianę;
A świat i tak naprzód mknie hen, pod obłoki,
I nie uzdrowią go mrzonki me pijane.

I leżę teraz jak pies zbity w budzie,
I jęczę teraz z bólu i niemocy.
Czemu na marne poszedłeś mój trudzie?
A w sercu ciągle dobra mam niedosyt.

no i tak, namieszałam, nazbierałam, a teraz znikąd ratunku, znikąd pomocy i sama już rady nie daję

Nasza nadzieja na szczęśliwe domki ciągle jest zielona i soczysta jak wiosenna trawa!

Dorolko, piękny wiersz...Trzymam kciuki za domek dla Twoich kici!

Tylko zrób coś, żeby się te zdjęcia otwierały, bo coś nie działają te linki.

No to podrzucę!!! :roll:

Linki z miau już nie działają, ale wrzucę linki do ogłoszeń które zrobiłam kociaczkom:

http://www.allegro.pl/item185464313_kot ... mkow_.html

http://www.allegro.pl/item185464312_kot ... omek_.html

http://www.allegro.pl/item186005103_kot ... domu_.html

no to do góry moje pięknotki! Hop! :balony:

hop! hoop! kto ma serce otwarte i kawałek miejsca w mieszkaniu odzywać się! :1luvu:

to naprawdę perełki wśród kocich nieszczęśników - domki kochające bardzo potrzebne!

HOPs

do góry chłopaki i dziewczyny! hoooooop!!!!!!!!!!!!!! :balony:

najpierw darłem się w niebogłosy, bo zaczęła moja Pańcia robić coś dziwnego - ubrała mi takie szelki i wsadziła do takiej dużej kuwety w łazience. Potem jeszcze odkęciła wodę. Bardzo się bałem, bo jak do tej pory to woda służyła mi tylko do picia, chyba że deszcz nnie zmoczył. A potem wzięła takie coś pachnące i zaczęła mnie tym smarować. Cały byłem jak bańka mydlana. Ale potem jak zacząła mnie masować i drapać i lałą taką przyjemną cieplutką wodę na moje futerko to było mi bardzo bardzo fajnie. Moja pierwsza kąpiel! Potem mnie wykręciła i wytarła do ręćznika. Reszta sobie wyschnie na słoneczku. Jestem czysty i pachnący. Nienądry Kasper schował się pod szafkę, a inne koty patrzą z przestrachem kiedy będzie ich kolej. Ach, jak przyjemnie teraz lizać tką czystą pachnącą sierść. Proszę częściej o takie zabiegi kosmetyczne! Michałek :lol:

Miau.PL

Pokochajcie nas!!!! Bardzo pięknie prosimy! Pilne

Pokochajcie nas!!!! Bardzo pięknie prosimy! Pilne