Tosia, Teodor i Pati szukają swojego miejsca w świecie

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon gru 18, 2006 17:40 Tosia, Teodor i Pati szukają swojego miejsca w świecie

Trzy maluchy dwukrotnie wyrwane śmierci szukają domków oraz serdecznych i troskliwych Właścicieli, kociaki mają po pół roku i najwyższa już pora, żeby znalazły swoje miejsce na świecie.
Pati – najmniejsza z miotu, jest jak maskotka, będzie drobniutką i filigranową kotką. Jest wesoła, towarzyska, uwielbia zabawę; a szybkości przemieszczania się nie ma równych sobie.
Tosia – krucha jak porcelanowa laleczka, spokojna i łagodna, ale uwielbia zabawę myszką, piłeczkami i sznurkami. Przytula się w czasie głaskania i cichutko mrusia.
Teodor – najwspanialszy kot pod Słońcem. Uwielbia taplanie się w wodzie, łobuzuje gdzie tylko się da, ale jego mruczanko-kołysankom nic nie dorówna, Będzie dużym kotem.

Nazbierałąm w tym roku kotów, gdzie się co znalazło i teaz nie umiem sobie już poradzić z tym problemem.
Domki Dobre!!! - proszę odezwijcie się!!!!
Koty też umieją kochać, choć chadzają własnymi drogami

dorola

 
Posty: 226
Od: Pon mar 14, 2005 8:26
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto gru 19, 2006 10:28

Wstaw zdjęcia. To łatwiej koty wpadaja w oko no i na stronce adopcyjnej zamieść też ogłoszenie tam ludzie którzy forum tez zaglądają.http://miau.pl/adopcje/ Powodzenia.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 19, 2006 17:40

Dzisiaj maluchy dostały zastrzyk ma tasiemca, którego pewnie przywlokły moje psy, a stwierdziłam u moich dorosłych kotów. Teraz kilka dni poczekam i gdzieś po świetach będzie można zaszczepić. Odezwał się jeden pan , który che kotka ale koniecznie musi być szczepiony bo on w domu ma wirusa. Trochę się boję, bo wprawdzie one przeszły już wszystko co tylko można, ale nie wiem czy ponowny kontakt z tym paskudztwem im nie zaszkodzi.
Koty też umieją kochać, choć chadzają własnymi drogami

dorola

 
Posty: 226
Od: Pon mar 14, 2005 8:26
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro gru 20, 2006 11:57

A jakiego ma w domu wirusa? Koty nabierają odporności po szczepieniu dopiero po 14 dniach więc raczej nie byłoby wskazane wcześniej ich oddawać do domu gdzie jest wiadomo że panuje jakieś choróbsko.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 21, 2006 10:48

We wrześniu dwa kotki u niego miały panleukopemię. Oba umarły. Moje maluchy też były chore, ale tylko jednego nie udało mi się uratować. Tak ze na pewno częściowo są odporne ale i i tak trzeba je szczepić.
Temu facetowi raczewj nie dam kociaka, bo one są wychuchane, a on chce żeby kotka sobie wychodziła wolno na ulicę bo mieszka w centrum miasta, pomimo iz jedną kotke chuligani mu tak skopali, że ledwo ją uratował.
Koty też umieją kochać, choć chadzają własnymi drogami

dorola

 
Posty: 226
Od: Pon mar 14, 2005 8:26
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto sty 02, 2007 19:46

http://upload.miau.pl/2/13506.jpg
http://upload.miau.pl/2/13507.jpg
http://upload.miau.pl/2/13508.jpg
http://upload.miau.pl/2/13509.jpg
http://upload.miau.pl/2/13510.jpg

Nareszcie powklejałam zdjęcia Maluchów, Które już wczale takie maleńkie nie są. Trzeba by im już nowe zdjecia porobić. W ubiegłym tygodniu dzwoniły do mnie dwie panie chętne na kpteczki, ale miałam pech , że zadzwoniły w momentach , w których będąc w pracy nie bardzo mogłam rozmawiać. Obiecały zadzwonić po Nowym Roku, ale jak na razie nie odezwały soię. Szkoda.
Koty też umieją kochać, choć chadzają własnymi drogami

dorola

 
Posty: 226
Od: Pon mar 14, 2005 8:26
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt sty 05, 2007 19:17

No i wdalszym ciągu nic nie wyszło z domkóww. A moje Dziewczynki są coraz starsze i coraz bardzioej ciasno im się robi w moim mocno zakocvonym domku. Są już całkiem zdrowe, wysterylizowane, dwukrotnie odrobaczone i rozpieszczone do ostatnich granic. Oczywiście dobrze ułożone i kuetkowe, ale dziś mają już około siedmiu miesięcy i coraz trudniej będzie im się rozstać . Dlatego cudownie byłoby gdyby ktoś zechciał wziąc obie Patunię i Tosienię. Wiem jak bardzo Patusia przeżyła śmierć swojego braciszka, który był chory na panleukopemię i niestety nie udało miśię go uratować.
Koty też umieją kochać, choć chadzają własnymi drogami

dorola

 
Posty: 226
Od: Pon mar 14, 2005 8:26
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt sty 05, 2007 19:25

hopsaj :wink: po domek

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Nie sty 07, 2007 11:22

a jednak wierzymy, że znajdą się domeczki dla wszystkich kotków! Niemożliwe jest, aby wszyscy ludzie mieli ztwardziałe serca w swoim egoiźmie. Dziwczynki czekają cierpliwie a ja razem z nimi.
Koty też umieją kochać, choć chadzają własnymi drogami

dorola

 
Posty: 226
Od: Pon mar 14, 2005 8:26
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sty 07, 2007 12:25

Piękne dziewczynki :D
Naprawdę są śliczne...mialy sterylkę???

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Nie sty 07, 2007 14:24

Tak miały sterylkę! Po to żeby potencjalnym właścicielom sprawić jak najmniej kłopotów. Natomiast nie są jeszcze szczepione, bo to z powodu róznych spraw zdrowotnych odwlekaliśmy a wydaje mi się że szczepienie jest najmniejszym problemem.
Koty też umieją kochać, choć chadzają własnymi drogami

dorola

 
Posty: 226
Od: Pon mar 14, 2005 8:26
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sty 07, 2007 14:25

Tak miały sterylkę! Po to żeby potencjalnym właścicielom sprawić jak najmniej kłopotów. Natomiast nie są jeszcze szczepione, bo to z powodu róznych spraw zdrowotnych odwlekaliśmy a wydaje mi się że szczepienie jest najmniejszym problemem.
Koty też umieją kochać, choć chadzają własnymi drogami

dorola

 
Posty: 226
Od: Pon mar 14, 2005 8:26
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sty 07, 2007 15:52

To życzę im powodzenia..ja niestety nie mogę ich wziąśc,bo za 2-3 tygodnie bdę miala swoje :D
To jest straszne,że ludzie wyrzucają te biedne koty.Tyle z nich szuka domów...
Niestety nie każdy może wziąść kilka...tylko np. jednego..ja np. będę miała dwa:) :D :) :lol: :D :!: :twisted: :P 8) :wink:

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Nie sty 07, 2007 16:15

hop maluchy

agata-air

 
Posty: 370
Od: Sob mar 18, 2006 22:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 24, 2007 20:15

moje dziewczynki dalej czekają na swoje domki lub może jeden domek tak byłoby nalepiej . Są cudne, milusińskie i bardzo bardzo przytulaste, A jak się przepięknie razem bawią. Nieobce są im psy, bpo wychowują się z moimi dwoma szczekadłami, ani inne koty, chociaż każdy z moich kotów juz marzy o chwilach samotności. Jeden pokój na 11 maleńkich serduszek to troche za mało.
Koty też umieją kochać, choć chadzają własnymi drogami

dorola

 
Posty: 226
Od: Pon mar 14, 2005 8:26
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości