rudy kocurek PILNIE szuka-inaczej skonczy na Palchu w schron

[kulka]

Witajcie,

Parę dni temu zadzwonila do mnie pewna znajoma Pani weterynarz. Kiedyś pracowała we Wrocławiu, teraz jest w Warszawie.

Pewne Panie znalazły pieknego rudego kocurka - przemiłego, przekochanego.

Ma ok roku. Kocurek miał katar. Odniosły go do lecznicy w której pani weterynarz pracuje. Wyleczyli go tam, doprowadzili do porządku, a teraz kocurek pilnie szuka domu (we Wrocławiu lub Warszawie).

Niestety nie moze za dlugo zostac w lecznicy, a poza tym ciągnie sie za nim katarek, bo niestety nie ma tm warunków takich, zeby odizolowany od chorych pacjentów mógł się wyleczyć na dobre..

Kocurek będzie wykatsrowany, będzie miał zapewnione szczepienie. Tylko dobry dom potrzebny.

Jeżeli będzie ktś chciał dac mu dobry dom - piszcie do mnie.

[kulka]

Nikt nie chce slicznego rudzielca?

[novena]

Może wstaw jakieś foto kotka jak masz,rude tu bardzo poszukiwane,na pewno ktoś się zakocha

[kulka]

fotke mam ale jako zdjecie w aparacie telef. nie bardzo wiem jak to wstawic.

[Ewik]

Czy on jest cały rudy?

[kulka]

ma troche białego pod szyjka.

[Oliwka]

do góry rudzielcu:)

[nataleczka]

hopsiup!

[Frankie]

hop hop rudzielcu

[kulka]

nikt nie chce pieknego rudzielca??

[KaasiakN]

Kiedy będzie kastrowany?Chyba znam kogos chętnego.Zapytam

[kulka]

jest pod opieka wetki, mial byc kastrowany na dniach:)

[kulka]

Kocurek oporzadzony, znalazł dom. zabrała go kobieta, ktora zadzwonila, ze kot chodzi po firankach i onachce go oddac.

natychmiast albo odwiezie go do schroniska na Paluchu...

Udało sie ja wyblagac o kilka dni, chociaz nie wiem jak to sie dla niego skonczy...

blagam, o chociaz tymczas... w jego imieniu...

jest teraz w Warszawie, ale moze dzisiaj wieczorem przzyjechac do wroclawia.

[KaasiakN]

Jezu...
Moze by go przetrzymać w jakiejś klinice?
Tylko nie na Paluch.A ja nie moge, bede miala tymczasa za kilka dni...
Moze na Kulczynskiego lub na Ken'ie by go przyjeli na troszke?
Kulciu, odpisz predko, zabierajcie go od tego Babsztyla

K.

[kulka]

mam nadzieje ze tam nie wyladuje, zo cos sie znajdzie....