FFA Balbinka, smutny/może już nie/ los niechcianego kota

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sty 29, 2007 0:35 FFA Balbinka, smutny/może już nie/ los niechcianego kota

Jest chora i bardzo smutna. Chce zamruczeć, by powiedzieć że głaskanie jest bardzo miłe, ale wydaje z siebie jedynie charczący dźwięk. Jest bardzo cichutka i grzeczna, obejmuje łapkami posłanko jakby nie wierzyła, że to naprawdę tylko jej.
Obrazek
Miś odwiedził koleżankę i długo jej coś opowiadał.
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob lut 10, 2007 15:27 przez justyna_ebe, łącznie edytowano 2 razy

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon sty 29, 2007 1:26

Biedne , smutne biedactwo . Będzie jeszcze dobrze , musi . :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Pon sty 29, 2007 8:57

Opowiadanie Misia na pewno poprawiło jej nastrój :D
Jest śliczna i miła, pieszczoszka - zasługuje na dobry domek
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 30, 2007 11:56

Jak ze zdrówkiem Balbinki? Mruczeć juz możemy :?: :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 30, 2007 13:04

Balbinka śliczne ma imię :oops:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 30, 2007 13:26

annskr pisze:Jak ze zdrówkiem Balbinki? Mruczeć juz możemy :?: :wink:

ta kocina nie wydaje żadnego dźwięku :( Zje, popatrzy smutno i kładzie się grzecznie na posłanko. Daję jej Unidox, dziś wieczorem przyjdzie wet, wczoraj nie udało mi się załatwić wizyty domowej a samochód wciąż u mechanika. Zobaczymy co dalej.

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Wto sty 30, 2007 13:54

oj, to trzymam kciuki za zdrówko koteczki :ok:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 30, 2007 14:30

za zdrówko :ok:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Wto sty 30, 2007 18:46

jesteśmy już po wizycie weta. Balbinka ma lekką temperaturę, opuchnięte śluzówki, szmery w badaniu osłuchowym. Bardzo dzielnie zniosła czyszczenie uszu, choć widać było że ją bolą. Dostała antybiotyk i witaminy. Przy tym ostatnim zastrzyku straciła cierpliwośc i trochę nam bryknęła, co mnie bardzo ucieszyło. Za dwa dni wet przyjdzie ponownie.
Wychodzi na to, że kicia oprócz własnego posłanka, ma też swój własny serwis medyczny :wink:
Prosimy o kciuki, bardzo nam się przydadzą.

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Wto sty 30, 2007 20:11

Tysiąc kciuków!!!!!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 30, 2007 21:21

trzymam kciuki tyloma kciukami ile się da :lol:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Wto sty 30, 2007 21:25

Kciuki są i moc ciepłych myśli :D
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 30, 2007 22:07

poszło kilka złotych na Koteńke
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Śro sty 31, 2007 13:52

dziękujemy za każdą pomoc :D
Dziewczynka dziś mnie bardzo ucieszyła. Gdy zobaczyła, że wstałam, to podeszła do boku klatki i cichutko kilka razy zapiskała :D Pogłaskałam po głowce i dałam jej szybciutko jeśc. Ale chyba nie o jedzenie jej chodziło. Myślę, że kocinka chciała się przywitać :D

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Czw lut 01, 2007 11:07

Czyli głos juz odzyskała :?:
No, to teraz szybko wyzdrowieje :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości