Strona 1 z 1

KOCIE DZIECKO WYRZUCONE W KRZAKI zamykamy

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 18:48
przez gagucia
wlasnie zadzwonil kolega, ze widzial jak "baba" wywala malenstwo w krzaki.

malenstwo jest zakatarzone i ma bardzo odstajace oczy...az sie boje bo

pewnie strasznie zaawansowany KK.
.
ma je w samochodzie, bedzie u mnie w ciagu 2 h.

nie mam co z nim zrobic..na tymczasie mam zosie na kwarantannie tyfusowej..i w domu pewnie mnostwo zarazkow..

nic więcej nie wiem...

czy ktos moglby go wziac?
dowiozę..

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 18:52
przez gagucia
od razu napisze ze nie mamy numerow samochodu ktorym odjechala chociaz chetnie bym je miala i sobie z nia porozmawiala...

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 19:13
przez gagucia
do gory na poczatek jezeli zostanie u mnie jest ryzyko tego tyfusa....


aaaaaaaa:(((

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 19:24
przez tanita
Kurde :cry:
Nasze małe tylko raz szczepione, więc nie możemy.
Proszę niech ktoś się znajdzie

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 19:51
przez gagucia
no prosze...w obydwu szpitalikach w ktorych mialam mozliwosc umieszczenia jest wirusowka...maly musi miec dom tymczasowy...

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 22:08
przez Tweety
chociaz podniosę

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 22:17
przez Uschi
Sprawa już (tymczasowo) rozwiązana :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=54713

Może by zamknąć któryś wątek?

PostNapisane: Śro sty 10, 2007 0:00
przez gagucia
wlasnie ten zamkniemy:)