Potrzebuję małego rudego kocurka

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lis 03, 2006 14:24 Potrzebuję małego rudego kocurka

szukam małego rudego kocurka dla starszej pani .Pani ma juz kotke dorosła ale zamarzył sie jej rudy kotuś .Kto ma ?Dodam że będę osobiście nadzorowac żywot kotulka.
Obrazek

ezra

 
Posty: 742
Od: Nie cze 25, 2006 18:22
Lokalizacja: Suwałki/Sidorówka

Post » Pt lis 03, 2006 14:57

Przepraszam, że tak brutalnie, ale... Jak "starsza" jest ta pani?

Koty mogą żyć 18 a nawet ponad 20 lat... Trzeba to brać pod uwagę oddając kociaki. Ja już raz nie oddałam kociątka pani, która zbliżała się do siedemdziesiątki.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt lis 03, 2006 15:25

Jana pisze:Przepraszam, że tak brutalnie, ale... Jak "starsza" jest ta pani?

Koty mogą żyć 18 a nawet ponad 20 lat... Trzeba to brać pod uwagę oddając kociaki. Ja już raz nie oddałam kociątka pani, która zbliżała się do siedemdziesiątki.

bez sensu...każdemu z nas może coś się przydażyć, nawet jutro...
nie można dyskryminować starszych osób, tylko dlatego, że prawdopodobieństwo zejścia jest większe...
jeżeli Ezra napisała, że będzie nadzorować kotka...to chyba wystarczy + wszystkie dodatkowe zabezpieczenia związane z nowym domkiem
Bolesław
Obrazek

agueska

 
Posty: 1040
Od: Śro gru 21, 2005 8:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 03, 2006 15:52

Jana ty też bedziesz miała 70 lat chyba nie pomyslałaś o tym ,a ja jak komus powierzam zwierzaka to zawsze upewniam sie czy zwierze bedzie miało opieke "gdyby nie daj Panie Boże coś"Dzieci tej pani dobrze znam sami maja koty i psy i jeśli cos się zdarzy to sie zaopiekuja .A zreszta ta pani ma sie dobrze i nie wybiera się ma tamten świat.Koty żyja ok 20 lat więc idac za myślą Jany ( a nie mam lat 20 niestety) tez powinnam zastanowić się co zrobię z kotami gdy dożyją starości :lol:
Obrazek

ezra

 
Posty: 742
Od: Nie cze 25, 2006 18:22
Lokalizacja: Suwałki/Sidorówka

Post » Pt lis 03, 2006 16:03

Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 03, 2006 16:18

Nie uważam, że to dyskryminacja - starsze osoby nie powinny brać małych kociąt, takie jest moje zdanie. Na forum co i rusz pojawiają się koty, osierocone przez swoich opiekunów, którzy umierają lub idą do szpitala, a rodzina ma ich zwierzęta w nosie. Nie jest łatwo znaleźć takim kotom dom, zwłaszcza dorosłym, czesto też w "sile wieku"...

To smutny i bolesny temat, ale istnieje i trzeba to mieć na uwadze.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt lis 03, 2006 16:35

zalezy jak mocno starsza jest osoba, która chce kotka

ale ja tez biorę pod uwagę wiek
Oddałam kociaka pani na emeryturze, żwawej, energicznej i bynajmniej staro nie wyglądającej (ale na emeryturze już była). Jej córka przy tym była, jej wnuczka (nastolatka) i zapewniły że się kotem zaopiekują (same tez mają kota).

Ale samotnej staruszce np koło siedemndziesiątki? Nie oddałabym kociaka.
Samotnej- znaczy się bez wsparcia rodziny
staruszce- faktycznie już mocno starszej osobie i z wyglądu i sił
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt lis 03, 2006 19:08

Mi sie wydaje, ze to nie jest kwestia wieku, tylko raczej samotnosci i ewentualnych relacji z rodziną.

Sama wzielam z forum kota dla mojego wujka - pana ok. 70 -tki.
Ale - po pierwsze wujek jest sprawny, po drugie opieka nad kotem nie spada calkowicie na niego (takie rzeczy jak wet zalatwiamy my) no i coz, jesli kot przezyje wujka - to z pewnoscia nie trafi na ulice ani do schronu. Są obaj sobie potrzebni. Kot nie byl kociakiem, nie byl tez najpiekniejszy - ale za to chory :)) A wujek tez wcale kociaka nie chcial, bo stwierdzil, ze dzieci to on w tym wieku juz nie ma sily wychowywac :D

Niewydawanie zwierzaka komus ze wzgledu na wiek tylko nie wydaje mi sie byc dobrym rozwiazaniem.

Martinka

 
Posty: 306
Od: Czw mar 30, 2006 20:51
Lokalizacja: Warszawa - Kabaty




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości