Poznań/okolice - dom dla dwóch dorosłych kotów!!!

Napisane:
Wto sie 08, 2006 13:27
przez Mysia
Napisała do mnie Pani na forum schroniskowym i mam nadzieję, że napisze także tutaj, do czego ją namawiałam.
Do domu na wsi (sądzę, że w okolicy Poznania) poszukiwane są dwa dorosłe, zrównoważone, ale przytulaste koty. W domu są dzieci. Koty mają być domowe, a nie "użytkowe" i Pani wolałaby ich nie wypuszczać, jednak o szczegółach musiałaby tu napisać sama.
Poznań - szukam dwóch dorosłych kotów

Napisane:
Wto sie 08, 2006 14:16
przez molinka
To chodzi o mnie, jak się domyślam. Wszystko, co napisała Mysia, się zgadza. Szukam dwóch dorosłych kotów do kochania. Koty mają być domowe, zrównoważone w miarę, przytulaste w miarę. W domu jest dwoje dzieci.
Re: Poznań - szukam dwóch dorosłych kotów

Napisane:
Wto sie 08, 2006 14:32
przez iskra666
molinko.. moze jakis koty z fundacji Koci Pazur ?
http://adoptusie.schronisko.net/

Napisane:
Wto sie 08, 2006 14:41
przez safiori

Napisane:
Wto sie 08, 2006 14:47
przez Aśka
Molinko zajrzyj do naszego wątku proszę:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=47662
i na
http://adoptusie.schronisko.net/
tam też jest opis Wonderki naszego przymilastego futra
będę ogromnie wdzięczna jeśli chociaż przeczytasz nasz wątek bo nie cieszy się zbytnią popularnością

a Wonderka zasługuje na kochający domek i potrafi się odwdzięczać za każdy serdeczny gest.pozdrawiam

Napisane:
Wto sie 08, 2006 15:07
przez pisiokot
Molinko,
od ubiegłego piątku są u nas dwa koty z tego wątku - Kibiś i Kicia, a u Eli77 z Warszawy - Złotek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=46599
kochane, miłe, przytulaste koty... wiem, że ich opiekunka, pani Halinka szuka domu dla kilku pozostałych, może zainteresujesz się którymś z nich ?
a tu jeden z kotów, który bardzo zapadł mi w serce:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=47153
pozdrawiam
jozek

Napisane:
Wto sie 08, 2006 16:02
przez gosiar
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=48069
A może Józiek, który jest u mnie? Jest juz wykastrowany i dobrze zyje z innymi kotami - wiem, bo w domu mam dwa.

. Transport jakos na pewno da sie zorganizowac.

Napisane:
Wto sie 08, 2006 16:28
przez Jolek
Hej
To moze Maxa, który potrafi kochać na maxa...

))
Max nie ma swojego wątku, jest w poznańskiej klinice po kastracji możemy sie umówić na odwiedziny u niego i zapoznanie.
Jest baaardzo przytulasny

)
Tygrysiu z białym.
I jak?

Napisane:
Wto sie 08, 2006 16:59
przez Aśka
ehhh

przy tylu "pełnowartościowych" kotach nasza Wonderka znowu nie będzie miała szans. Jesteśmy z Poznania, ale jakby znalazł się dobry domek to nawet na drugi koniec Polski byśmy pojechali...