



Piękna perska koteczka szuka domku, którego nie zrazi popuszczane siusiu - koteczka doznała urazu kręgosłupa (nie znamy przyczyny - mogło to być kopnięcie, potrącenie), który oprócz bezwładności ogonka powoduje popuszczanie moczu. Koteczka "cięższe" sprawy załatwia pięknie do kuwetki, i duże siusiu tez robi do kuwety. Jednak w miejscach gdzie siada lub się kładzie zostawia to mniejsze, to większe plamki.
Kotka wiele złego doznała od ludzi - ktoś ja zamknął w piwnicy bez picia i jedzenia, siedziała tam przemarznięta i głodna przez wiele dni.
Koteczka ma prawdopodobnie ok. 7-8 lat (a może więcej - tego nie sposób dokładnie u persa określić). Jest istnym aniołkiem - jest niezwykle spokojna, bardzo cierpliwie znosi wszelkie nieprzyjemne zabiegi (zastrzyki, kąpiele, połykanie tabletek, zakraplanie oczu), lubi być blisko człowieka, mruczy, wystawia brzuszek do głaskania. Kotka prawdopodobnie była w przeszłości bita, bo kuli się przy gwałtownych ruchach ręką. Ma wspaniałe oczy (choć jeszcze troszkę zaropiałe), wspaniały apetyt. Czupurka jest piękna a jej futerko jest wyjątkowo łatwe w rozczesywaniu i nie ma tendencji do "kołtunienia". Kotka nie drapie mebli, nie wskakuje na wysokie półki. Jest to idealny przyjaciel dla osób, dla których brykający, drapiący, niszczycielski kot byłby zbyt dużym wyzwaniem. Może czyta to jakaś dobra dusza, która znajdzie w swoim domu i sercu miejsce dla tej wyjątkowej kotki i pozwoli jej cieszyć się życiem mimo niedogodności z siusianiem.
Rozwiązaniem byłby dom lub mieszkanie z ogrodem, gdzie kotka mogłaby spędzać dużo czasu na dworze (bardzo to lubi), ale zeby mogła też znaleźć schronienie w ciepłym domu/kotłowni/garażu i rękę do miziania. A może ktoś ma już zwierzę z takimi problemami i zdecyduje się pomóc i tej istocie.
Ze swojej strony mogę zaoferowac dokończenie zaleczenia zapalenia pęcherza (które nie jest przyczyną posikiwania i szybko sie wyleczy), oraz "wyprawkę" w postaci suchej karmy dla pesów, kosmetyków do pielęgnacji oczu i sierści oraz leków. Do dobrego domku mogę ją zawieźć praktycznie w każde miejsce.
Szukamy ludzi o wielkim sercu.
Cała jej historię przeczytasz tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=44668