Strona 1 z 1

Lala po latach na wolności pokochała ludzi. Kto pokocha ją?

PostNapisane: Śro maja 17, 2006 9:00
przez Jana
Lala to kotka z tego wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=42823 która jako druga załapała się na sterylkę. Ma ok. 10 lat, od urodzenia była kotem wolnożyjącym. Co roku rodziła kocięta. Codziennie przychodziła do karmicielek. Jako jedyna koteczka dawała się pogłaskać, ocierała o nogi, ale jednak była dzikuskiem.

Obrazek

W zeszłym tygodniu została złapana i pojechała na sterylizację, potem spędziła trzy dni w klatce w lecznicy. Wróciła odmieniona. Lgnie do ludzi. Gada, mruczy, łasi się i udeptuje. Chodzi i prosi o dom - dosłownie, zawędrowała aż do sklepu. Jest bardzo spragniona miłości człowieka i przez to w ogromnym niebezpieczeństwie, nie może zostać na podwórku, bo ktoś ją skrzywdzi (złych ludzi tu nie brakuje, o nie :( ).

Teraz Lala jest w domu jednej z karmicielek, śpi na łózku i tuli się do człowieka. Nie może tam zostać. Nie powinna tam w ogóle trafić, bo mieszka tam mężczyzna, który nienawidzi kotów i Lala musi się przed nim chować. Ona musi jak najszybciej trafić w bezpieczne miejsce.

Jest piękna i pełna miłości. Srebrna z czarnym noskiem. Wysterylizowana i zdrowa. Niestety - ma ok. 10 lat...

Czy ktoś jeszcze się w niej zakocha? Odwzajemni jej miłość do ludzi?

Obrazek

PostNapisane: Śro maja 17, 2006 16:26
przez Hana
Czy to może być sprawa niewyciszonych jakowyś hormonów?

Tak czy owak, trzymam kciuki.

PostNapisane: Śro maja 17, 2006 19:48
przez eurydyka
Jana, a dalas ja na adopcyjna?

PostNapisane: Śro maja 17, 2006 20:03
przez Jana
Jeszcze się wstrzymuję.

Lala została wypuszczona z powrotem na podwórko. Byłam tam sama i wtedy nie dała się dotknąć. Ale jak tylko przyszła karmicielka, dawała się głaskać, ocierała się wszystkim naokoło o nogi.

Więc nie wiem jak to jest z tą Lalą...

PostNapisane: Śro maja 24, 2006 6:28
przez mary2004
Piękna kicia :)

PostNapisane: Śro maja 24, 2006 13:02
przez galla
Na wszelki wypadek do góry