Strona 1 z 1

poszukiwany półdługowłosy kot ok. 1-2 lat w okolice Warszawy

PostNapisane: Nie sty 15, 2006 20:32
przez ariel
Jak w temacie.

Bardzo miła pani poszukuje kotka ok. roku - dwóch lat, półdługowłosego, nie czarnego.

W domu dwójka dzieci, 3 lata i 9 mies. Dom z w tej chwili z jednym kotem, z psami.

Podsyłajcie linki, zdjęcia.

PostNapisane: Nie sty 15, 2006 20:35
przez Maryla
dopisz jeszcze ze kot ma byc nadzwyczaj spokojny
bo co bedzie jak udrapie dziecko?

PostNapisane: Nie sty 15, 2006 20:40
przez safiori
U mnie jest mała Abi co prawda nie półdługowłosa ale teraz u mnie jest z kotami i psem.Jest grzeczna i niepokazuje pazurków. Nie może się dogadać z Fioną (kocica) ale z winy Fiony :evil: ma cztery miesiące i tak wygląda:
Obrazek

PostNapisane: Nie sty 15, 2006 21:00
przez ariel
Maryla pisze:dopisz jeszcze ze kot ma byc nadzwyczaj spokojny
bo co bedzie jak udrapie dziecko?


Maryla, rozmawiałam z dziewczyną. W domu byty koty, teraz jest jeden. Oni SĄ normalni.

Niemniej oczywiście ostrożność nie zaszkodzi.

PostNapisane: Nie sty 15, 2006 21:03
przez Maryla
ariel pisze:
Maryla pisze:dopisz jeszcze ze kot ma byc nadzwyczaj spokojny
bo co bedzie jak udrapie dziecko?


Maryla, rozmawiałam z dziewczyną. W domu byty koty, teraz jest jeden. Oni SĄ normalni.


ok, wierzę w Ciebie :)
ale lepiej żeby kot był spokojny, tylko tyle

PostNapisane: Nie sty 15, 2006 21:11
przez aamms
Może taki.. :D
W tej chwili jest w Sochaczewie.. I jeszcze pełnojajeczny..

Jeśli będzie zainteresowanie, to w jego sprawie najlepiej kontaktować się z eurydyką..

eurydyka pisze:ma cos z persa i poldluga fragmentami siersc
Obrazek

PostNapisane: Pon sty 16, 2006 0:46
przez Tygrysiczka
To moze Songo?Jest bialorudy,mlody,ma poldluga siersc,bardzo przyjazny do ludzi.I bardzo ale to bardzo pilnie szuka domku,zostal uratowany przed smiercią z glodu i zimna.......
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1487846#1487846

PostNapisane: Pon sty 16, 2006 0:59
przez Olinka
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=35271 - tu jest piękny koteczek puszysty, srebrny.

Obrazek

PostNapisane: Pon sty 16, 2006 9:45
przez eurydyka
ten z Sochaczewa mimo, ze pieszczoch to bym polecala chyba dla osob bez dzieci, na razie chcial sie tluc z innym kotem, nie wiem jak do psow reaguje

ale jest uroczy i na rece mi sie dawal brac bez problemu

PostNapisane: Pon sty 16, 2006 13:51
przez Olinka
I co?
Kotek wybrany?

PostNapisane: Pon sty 16, 2006 13:56
przez ariel
Olinko, taka decyzja wymaga czasu.

PostNapisane: Pon sty 16, 2006 13:59
przez Olinka
ariel pisze:Olinko, taka decyzja wymaga czasu.


Czasami nie.
:wink: :D