Strona 1 z 1

Częstochowa - mam domek :)

PostNapisane: Sob gru 31, 2005 16:37
przez olimpia1400
mam sąsiada, który mógłby dac domek jakiemus kotkowi :) jest zainteresowany i sprawia wrazenie bardzo odpowiedzialnego :) Jakieś kociątko w Częstochowie mamy ?? Mysle że on by sie zgodził zaopiekować dorosłym kotkiem... Bardzo bardzo podoba mi sie ta dymna puchata koteczka, ale może jest tu jakiś kotek w potrzebie na miejscu ? Musiałabym przedstawić kandydatów :) Mysle że fajnie byłoby, gdyby kocie było już po zabiegu (mam na mysli takie starsze)

Nie recze że domek sie zgodzi, bo tłumaczy sie że długo pracuje, oczywiscie poleciłam mu dwa koteczki... Zbyt gwałtownie sie nie broni... :twisted: ale nie chciałabym przesadzic ;)

Chciał wziąć moją Luneczkę jak ją przyniosłam po raz pierwszy do domu...

Myslałam o Killerze..

AAAA i domek jest niewychodzący :)

PostNapisane: Sob gru 31, 2005 18:08
przez progect
A może któryś z wątku jopp http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36757

Kamyk jest piękny

PostNapisane: Sob gru 31, 2005 18:09
przez aguś
Olimpia masz PW :D

PostNapisane: Sob gru 31, 2005 18:15
przez Amy
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=32551
Zobacz, to jest wątek Czakri. Ona już długo czeka na domek... :(
Jest z Łodzi, u iwci (transportem się nie martw! :) )

PostNapisane: Sob gru 31, 2005 18:16
przez Amy
I jeszcze tutaj http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=34873&highlight=sierotki sierotki z Częstochowy :)

PostNapisane: Sob gru 31, 2005 18:19
przez podswiadomosc
Killer!!!!!! On juz tak dlugo czeka!!!! :)

PostNapisane: Sob gru 31, 2005 18:45
przez olimpia1400
no myslałam o jakimś "poważnym" kotku, bo Pan jest dorosły i nie musi mieć puchatej kuleczki... dlatego o Killerze...

PostNapisane: Sob gru 31, 2005 18:50
przez podswiadomosc
Do tego Killer to bardzo sympatyczny gosc...... :)

PostNapisane: Nie sty 01, 2006 23:28
przez guga
Częstochowa sie kłania i swoje miziaki przedstawia:

http://forum.miau.pl/tutaj-vp1391387.html#1391387


I dopiero teraz z tego wszystkiego zauważyłam, że Amy już o "moje" miziaki zadbała i linka wstawiła :D

PostNapisane: Wto sty 03, 2006 0:09
przez olimpia1400
hmm, byłam u niego. proponowałam.. niestety - nie zdecyduje sie teraz - powiedział ze taką decyzje podejmuje sie na kilka lat a nie na chwilke i on sie teraz bedzie zabierał za remont... Wiec na razi obawiam sie ze domek raczej nieaktualny :( A szkoda, bo wydaje mi sie bardzo potrzebujący kota... i bardzo na kotka zasługujący...

Przykro mi że nie mogłam pomóc i ze nic z tego nie wyszło. Prosze o zamkniecie watku...