Strona 1 z 2

kocurek/kotka poszukiwana! z W-wy, młoda, wysterylizowana!

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 15:36
przez *anika*
mam chętną na kotka :)
jest to 19-letnia osoba, mieszka sama w 3-pokojowym mieszkaniu w Warszawie, na ochocie.
wyprowadziła się nie dawno od rodziców, gdzie zostały jej dwa kotki.
pisze że jest odpowiedzialna ;)

szuka kota/kotki (bez znaczenia) młodej/go, najlepiej wysterylizowanej/go (czyli nie taki bardzo mały kociak, ale nie za 'stary').
kolor kota obojętny. tylko żeby był zdrowy!

jakby ktoś chciał ją 'sprawdzić' telefonicznie (lub przyjechać do niej), to na priv'a wyślę numer tel :-) a adres to sama poda, jeśli ktoś by chciał sprawdzić domek ;)

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 15:38
przez Amy
Kot nie bedzie wychodzacy?

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 15:45
przez Amy
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=34794 to z Torunia ale transport sie znajdzie
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=32881ale pozostała już tylko mama szylkretka: Łódź
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=33349Równiez Toruń (http://www.fundacjakot.prv.pl)

http://schronisko.doskomp.lodz.pl/zwierzeta.php?zid=437Mnie osobiście zachwycił ten kotek z łódzkiego schroniska, ma znieksztalcone łapki od urodzenia... :(

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 15:51
przez Gruszka_Aga
bardzo proszę oto Kulka:
[img][img]http://img232.imageshack.us/img232/7538/10015900ws.jpg[/img]

a tu jest topik o niej: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=34716
wprawdzie z Lublina, ale transport zapewniony[/img]

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 16:54
przez *anika*
Amy pisze:Kot nie bedzie wychodzacy?

nie wychodzący :)

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 17:02
przez MARTA_WYRZYKOWSK
http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=34849 ja mam pieknie umaszczonego wykastrowanego kocurka z Warszawy :)

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 17:15
przez Ska

Re: kocurek/kotka poszukiwana! z W-wy, młoda, wysterylizowan

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 17:25
przez Beliowen
*anika* pisze:mam chętną na kotka :)
jest to 19-letnia osoba, mieszka sama w 3-pokojowym mieszkaniu w Warszawie, na ochocie.
wyprowadziła się nie dawno od rodziców, gdzie zostały jej dwa kotki.
pisze że jest odpowiedzialna ;)

szuka kota/kotki (bez znaczenia) młodej/go, najlepiej wysterylizowanej/go (czyli nie taki bardzo mały kociak, ale nie za 'stary').
kolor kota obojętny. tylko żeby był zdrowy!

jakby ktoś chciał ją 'sprawdzić' telefonicznie (lub przyjechać do niej), to na priv'a wyślę numer tel :-)

Dziewczyna pracuje, uczy sie?
Utrzymuje sie sama, czy ktos ja utrzymuje?
Pytam, bo nawet zdrowy kotek moze przeciez zachorowac - a na pewno bedzie wymagal szczepien, odrobaczania przynajmniej.
Dopytaj moze ;)

Re: kocurek/kotka poszukiwana! z W-wy, młoda, wysterylizowan

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 17:30
przez Ska
Beliowen pisze:
*anika* pisze:mam chętną na kotka :)
jest to 19-letnia osoba, mieszka sama w 3-pokojowym mieszkaniu w Warszawie, na ochocie.
wyprowadziła się nie dawno od rodziców, gdzie zostały jej dwa kotki.
pisze że jest odpowiedzialna ;)

szuka kota/kotki (bez znaczenia) młodej/go, najlepiej wysterylizowanej/go (czyli nie taki bardzo mały kociak, ale nie za 'stary').
kolor kota obojętny. tylko żeby był zdrowy!

jakby ktoś chciał ją 'sprawdzić' telefonicznie (lub przyjechać do niej), to na priv'a wyślę numer tel :-)

Dziewczyna pracuje, uczy sie?
Utrzymuje sie sama, czy ktos ja utrzymuje?
Pytam, bo nawet zdrowy kotek moze przeciez zachorowac - a na pewno bedzie wymagal szczepien, odrobaczania przynajmniej.
Dopytaj moze ;)


A ja uwazam że takie pytania moze zadawać ktos kto oddaje kota ;)
Bezposrednio zainteresowany 8)

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 17:36
przez Amy
Poczekaj jak sie uzbiera więcej propozycji i niech dziwczyna sama wybierze kotka dla siebie! :)

Re: kocurek/kotka poszukiwana! z W-wy, młoda, wysterylizowan

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 17:37
przez Beliowen
Ska pisze:
Beliowen pisze:
*anika* pisze:mam chętną na kotka :)
jest to 19-letnia osoba, mieszka sama w 3-pokojowym mieszkaniu w Warszawie, na ochocie.
wyprowadziła się nie dawno od rodziców, gdzie zostały jej dwa kotki.
pisze że jest odpowiedzialna ;)

szuka kota/kotki (bez znaczenia) młodej/go, najlepiej wysterylizowanej/go (czyli nie taki bardzo mały kociak, ale nie za 'stary').
kolor kota obojętny. tylko żeby był zdrowy!

jakby ktoś chciał ją 'sprawdzić' telefonicznie (lub przyjechać do niej), to na priv'a wyślę numer tel :-)

Dziewczyna pracuje, uczy sie?
Utrzymuje sie sama, czy ktos ja utrzymuje?
Pytam, bo nawet zdrowy kotek moze przeciez zachorowac - a na pewno bedzie wymagal szczepien, odrobaczania przynajmniej.
Dopytaj moze ;)


A ja uwazam że takie pytania moze zadawać ktos kto oddaje kota ;)
Bezposrednio zainteresowany 8)

Moze masz i racje.

Re: kocurek/kotka poszukiwana! z W-wy, młoda, wysterylizowan

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 17:46
przez *anika*
Beliowen pisze:
*anika* pisze:mam chętną na kotka :)
jest to 19-letnia osoba, mieszka sama w 3-pokojowym mieszkaniu w Warszawie, na ochocie.
wyprowadziła się nie dawno od rodziców, gdzie zostały jej dwa kotki.
pisze że jest odpowiedzialna ;)

szuka kota/kotki (bez znaczenia) młodej/go, najlepiej wysterylizowanej/go (czyli nie taki bardzo mały kociak, ale nie za 'stary').
kolor kota obojętny. tylko żeby był zdrowy!

jakby ktoś chciał ją 'sprawdzić' telefonicznie (lub przyjechać do niej), to na priv'a wyślę numer tel :-)

Dziewczyna pracuje, uczy sie?
Utrzymuje sie sama, czy ktos ja utrzymuje?
Pytam, bo nawet zdrowy kotek moze przeciez zachorowac - a na pewno bedzie wymagal szczepien, odrobaczania przynajmniej.
Dopytaj moze ;)


nie o to chodzi że ma być zdrowy, dlatego że nie ma kasy ;)
ale dlatego, że raz już jej odszedł kotek (był właśnie chory) i nie chce tego jeszcze raz przeżywać...

i może lepiej żeby o to wszystko dopytała sie osoba, od której weźmie kota 8)

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 19:29
przez Sin
http://forum.miau.pl/kolorowe-panienecz ... highlight=

niewykastrowane ale jest możliwośc darmowej kastracji 8)

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 22:32
przez *anika*
podałam jej tą stronę...
jak wybierze kotka to damy znać :)
(ja, ona, lub ktoś inny ;) )

Re: kocurek/kotka poszukiwana! z W-wy, młoda, wysterylizowan

PostNapisane: Śro lis 09, 2005 22:45
przez Maryla
*anika* pisze:ale dlatego, że raz już jej odszedł kotek (był właśnie chory) i nie chce tego jeszcze raz przeżywać...

i może lepiej żeby o to wszystko dopytała sie osoba, od której weźmie kota 8)


może i powinna o to zapytać osoba która oddaje kota
ale nie każdy pyta

a pytanie o to na co odszedł kotek i kiedy może być ważne