Kotka została oddana do schroniska z kociętami. Imię, wiek i powód oddania nieznany. Wet określił jej wiek na 2 lata. Kotka była leczona w schronisku i teraz czeka na sterylizację. Na razie przebywa w izolatce. Jest bardzo miła i kontaktowa. Koniecznie chciała ze mną iść i wskoczyła mi na plecy. Odsłaniała brzuch do głaskania i mruczała. Ma bardzo miękką i puszystą sierść. Pyszczek trochę jak u persa. Jest cudna i bardzo lgnie do człowieka. Może znajdzie tego właściwego na całe swoje życie.
Ostatnio edytowano Czw lis 02, 2006 23:47 przez mirka_t, łącznie edytowano 3 razy
Mirka skąd ty bierzesz takie cuda? Nie dość, że umaszczenie boskie to jeszcze sierść przedłużona.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/
Niestety ludzie bez serca przynoszą je do schroniska. Czym zawiniła sobie tak kotka, że została oddana mogę się tylko domyślać. Najprawdopodobniej właściciel stwierdził, że kotka i kocięta to problem i pozbył się problemu w ten sposób. Śliczna, bezimienna i zdradzona przez swojego człowieka nadal lgnie do ludzi.
Bardzo spodobała mi sie ta kotka,jest śliczna.Była bym zainteresowana jej adopcją.Tylko ja mieszkam dośc daleko od miejsca jej pobytu ale to raczej jest problem do rozwiązania.To jest moje gg 2465742 i bardzo prosze o kontakt....dziękuję i pozdrawiam:))
Niestety bezimienna kotka jest ciężarna. Zaraz po przyjęciu koty są przenoszone do kociarni i oczekują na kastrację. Gdyby kotka nie zachorowała to by nie było problemu. W tej chwili wetka nie chce podejmować ryzyka kastracji aborcyjnej ze względu na słaby stan fizyczny kotki. Prawdopodobnie trzeba będzie poczekać do porodu. Dzisiaj długo tuliłam i głaskałam tą kotkę. Pięknie mruczy i odpowiada kiedy do niej zagadać. Jest spokojna, czysta i przytulna.
mirka_t pisze:Niestety bezimienna kotka jest ciężarna.
To już wiemy dlaczego poprzedni właściciel pozbył się jej:evil:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/
iwcia pisze:... To już wiemy dlaczego poprzedni właściciel jej się pozbył
Poprzedni właściciel przyniósł kotkę z narodzonym już potomstwem. Drugi raz zaciążyła w schroniskowej kociarni. Żeby tylko przeżyła poród bądź kastrację aborcyjną, jeśli wetka się jednak na ten zabieg zdecyduje.