Strona 1 z 6

Łódź - 2maleństwa - udało się! Buraś ma domek na zawsze!!!

PostNapisane: Pon sie 22, 2005 17:58
przez CoolCaty
Kilka dni temu pewna "Pani" przyjechała do schroniska w Łodzi. Bez żadnych tłumaczeń wcisnęła pracownikowi schroniska maleństwo, które patrzyło wielkimi zdziwionymi oczkami. Nie wytłumaczyła niczego, nie podała żadnych powodów! Odwróciła się i wyszła. Ale po godzinie zadzwoniła... po to, żeby poinformować, ze kota oddala, bo podrapał jej dziecko i że żąda natychmiastowj obserwacji w kierunku wścieklizny! Godzinę później maleńki był już w lecznicy. Zostanie tu do 02 września i potem ma wrócić do schroniska. Przygotowywałam dla niego klatkę. Kierowca ze schroniska wręczył mi małego mówiąc, ze tak durnej baby, jak ta, która go oddała, to już dawno w schronisku nie było!
Słyszeliście kiedyś jak koty płaczą? Nie miauczą! Płaczą. To maleńkie wcisnęło mi się w szyję i wydawało odgłosy takie cichego piskania. On się poprostu żalił jak malutkie, skrzywdzone dziecko. Owinęłam go w polarek i zostawiłam w klatce. Kilka godzin się nie ruszał, ale potem wszedł i trochę sobie podjadł. Każde wzięcie na ręce wygląda tak samo. Mały łapie się łapeńkami, wciska malenką główką w szyję i skarży się cichutko piszcząc.
Ma około 10 tygodni, jest chłopczykiem. Buraskiem pręgowanym z brązowymi, pięknymi, takimi orzechowymi oczkami. Lubi się bawić, kładzie się na pleckach i macha łapeńkami. Pięknie korzysta z kuwetki!
Proszę! Nie pozwólmy mu wrócić do schroniska!
Jutro postaram się zrobić i wrzucić fotki małego.

PostNapisane: Pon sie 22, 2005 18:18
przez Emilka
:cry: nie pozwolmy....

PostNapisane: Pon sie 22, 2005 20:57
przez Magija
CoolCaty koniecznie zrób maluchowi zdjęcia, i nie pozwól by trafił do schroniska, błagam

PostNapisane: Pon sie 22, 2005 22:04
przez zosia&ziemowit
Magija pisze:CoolCaty koniecznie zrób maluchowi zdjęcia, i nie pozwól by trafił do schroniska, błagam

Podpisuję się pod Magiją.
Czekamy na fotki.

PostNapisane: Pon sie 22, 2005 23:25
przez CoolCaty
Postaram się o fotki małego na jutro! Wiecie, że ja bym najchętniej nie oddawała żadnego zwierzaka z tych naszych nieszczęsnych obserwacji i serce mnie boli, kiedy to się nie udaje. Niestety częściej się nie udaje niz udaje. No ale nic. Muszę dalej coś dla malutkiego kombinować, bo zabija mnie tym swoim popiskiwaniem i skarżeniem się.
A może ktoś chce szczeniaka pitbulla? Też mam do wydania! ':)'

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 2:23
przez anna57
Boże, co za ludzie :cry:
Domeczek dla malucha musi się znależć... :(

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 3:01
przez Aga 995
biedne małe bezbronne kocie.................ludzie co to za gatunek? brak słów :oops: wstyd

szukam dorosłego kota do adopcji-ŁÓDŹ

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 21:07
przez indygoindygo
Hej
Mieszkam w łodzi. Jestem opiekunem 6cio letiego kotka:-) Poszukuje dorosłego kota do adopcji. Dużo myślałem o schronisku, ale mogę nie podołać kosztom leczenia zwierzaka. Wyjściem wydaje mi się adopcja dorosłego kota, który np stracił właściciela. Proszę o kontakt na adres: indygoindygo@yahoo.de Dziękuję!

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 21:19
przez Fraszka
Indygo, spójrz tutaj: http://allegro.pl/show_item.php?item=61598637
Napisałam do Kingi, oddają kotkę ze względu na alergię męża i teściowej. :(

też mam alergię...

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 21:27
przez indygoindygo
Fraszka pisze:Indygo, spójrz tutaj: http://allegro.pl/show_item.php?item=61598637
Napisałam do Kingi, oddają kotkę ze względu na alergię męża i teściowej. :(


Bardzo dziękuje!
Nie wiem, jak korzystać z allegro, a i forma licytacji trochę zniechęca, w kazdym razie jestem dobrej myśli:-) Serdecznie pozdrawiam!

też mam alergię...

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 21:28
przez indygoindygo
Fraszka pisze:Indygo, spójrz tutaj: http://allegro.pl/show_item.php?item=61598637
Napisałam do Kingi, oddają kotkę ze względu na alergię męża i teściowej. :(


Bardzo dziękuje!
Nie wiem, jak korzystać z allegro, a i forma licytacji trochę zniechęca, w kazdym razie jestem dobrej myśli:-) Serdecznie pozdrawiam!

też mam alergię...

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 21:28
przez indygoindygo
Fraszka pisze:Indygo, spójrz tutaj: http://allegro.pl/show_item.php?item=61598637
Napisałam do Kingi, oddają kotkę ze względu na alergię męża i teściowej. :(


Bardzo dziękuje!
Nie wiem, jak korzystać z allegro, a i forma licytacji trochę zniechęca, w kazdym razie jestem dobrej myśli:-) Serdecznie pozdrawiam!

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 21:34
przez justyna_ebe
Indygo a może roczna Tońka?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=31041

Re: też mam alergię...

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 21:42
przez Fraszka
indygoindygo pisze:
Fraszka pisze:Indygo, spójrz tutaj: http://allegro.pl/show_item.php?item=61598637
Napisałam do Kingi, oddają kotkę ze względu na alergię męża i teściowej. :(


Bardzo dziękuje!
Nie wiem, jak korzystać z allegro, a i forma licytacji trochę zniechęca, w kazdym razie jestem dobrej myśli:-) Serdecznie pozdrawiam!

Na allegro trzeba podac kwotę, a 1 zł jako wyjściowa zwyczajowo oznacza, że kot jest do oddania. Napisz do tej Kingi, nie musisz licytować. Niektóre forumowe kotki też są wystawiane w ten sposób na allegro. :)

kotka Kingi jest piękna!

PostNapisane: Wto sie 23, 2005 22:34
przez indygoindygo
bardzo chętnie napiszę do włascicieli kotki-jeśli to możliwe, proszę o adres. Kotka jest piękna!
Oczywiście nie wiadomo, czy mnie polubi, ale spróbować warto-jestem dobrej myśli:-)
pozdrawiam!