Niebieskie cudo!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sie 02, 2005 19:40 Niebieskie cudo!

Znów informacja z bydgoskiego schroniska: jest tak około trzymiesięczny kociak, niebieski i przecudowny! Jutro z Mirką jedziemy zrobić zdjęcia. Jesli ktos chce mieć niebieskie cudo, do Bydgoszczy! :D
Sama, jak go zobaczyłam, oniemiałam! Nogi się pode mną ugięły. Naprawdę.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Wto sie 02, 2005 19:45

i kolejne wodzenie na pokuszenie, kota zla kobieto... :roll:


Ludzie BRACpokim dobra... :twisted:

A tak serio to ten maluch dlugo w schonisku miejsca nie zagrzeje, moze nawet go jutro nie zastaniecie..;)
Ostatnio edytowano Wto sie 02, 2005 19:49 przez nezumi, łącznie edytowano 1 raz

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Wto sie 02, 2005 19:47 Re: Niebieskie cudo!

kota7 pisze:Znów informacja z bydgoskiego schroniska: jest tak około trzymiesięczny kociak, niebieski i przecudowny! Jutro z Mirką jedziemy zrobić zdjęcia. Jesli ktos chce mieć niebieskie cudo, do Bydgoszczy! :D
Sama, jak go zobaczyłam, oniemiałam! Nogi się pode mną ugięły. Naprawdę.


Czekam czekam piiiilnie na zdjęcia :D
Ps. gdybyśmy podjeli decyzję, byłaby możliwość dowiezienia do wawy jakoś? :roll:

( nie ukrywam że niebieski kociak od zawsze był naszym marzeniem :D )
<img src="http://upload.miau.pl/1/48532.jpg">
Wątek chłopaków 8)

Evelyne

 
Posty: 868
Od: Wto mar 09, 2004 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 02, 2005 19:50

Evelyn :lol:

A nie mowilam...A NIE MOWILAM? :twisted:

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Wto sie 02, 2005 19:51

nezumi pisze:Evelyn :lol:

A nie mowilam...A NIE MOWILAM? :twisted:


8) :lol: :lol:
<img src="http://upload.miau.pl/1/48532.jpg">
Wątek chłopaków 8)

Evelyne

 
Posty: 868
Od: Wto mar 09, 2004 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 02, 2005 19:56

Evelyn, transport to by się prędzej czy później znalazł, ale gorzej z domem tymczasowym, bo ja chwilowo syjamkami zakocona. Rozejrzę się, ale ciężko będzie :( No zobaczymy, jak się uda, to przechowamy.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Wto sie 02, 2005 20:00

kota7 pisze:Evelyn, transport to by się prędzej czy później znalazł, ale gorzej z domem tymczasowym, bo ja chwilowo syjamkami zakocona. Rozejrzę się, ale ciężko będzie :( No zobaczymy, jak się uda, to przechowamy.


Najpierw czekamy na fotki, bo TŻ tu musi oblukać :D
<img src="http://upload.miau.pl/1/48532.jpg">
Wątek chłopaków 8)

Evelyne

 
Posty: 868
Od: Wto mar 09, 2004 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 02, 2005 20:02

No rzecz jasna :D
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Wto sie 02, 2005 20:06

kota7 pisze:No rzecz jasna :D


A coś więcej wiesz o nim? To kocurek tak? :) Może jakieś cechy charakteru?:D
<img src="http://upload.miau.pl/1/48532.jpg">
Wątek chłopaków 8)

Evelyne

 
Posty: 868
Od: Wto mar 09, 2004 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 02, 2005 20:10

jezeli cos z tego wyjdzie...to adopcja ekspresowa,oby wiecej takich ;) :ok:


czemu to moje w podpisie nie jest niebieskie :cry:
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Wto sie 02, 2005 20:12

Dziś nic, bo wpadłam tylko do kwarantannika, obleciałam, zobaczyłam, co nowego i musiałam lecieć. Jutro pobędę tam troszkę, to sprawdzę, co będę mogła, chociaż charakteru nie dam rady. Żeby to ocenić, trzeba z kotem jednak poprzebywać dłużej i poobserwować, a na to warunki schroniskowe nie bardzo pozwalają. Mogę jedynie powiedzieć, że nie boi się człowieka, no i że naprawdę zjawiskowy :love: Ma w dotyku niezwykle delikatne futro, może to jakaś cecha niebieskich?
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Wto sie 02, 2005 20:14

kota7 pisze:Dziś nic, bo wpadłam tylko do kwarantannika, obleciałam, zobaczyłam, co nowego i musiałam lecieć. Jutro pobędę tam troszkę, to sprawdzę, co będę mogła, chociaż charakteru nie dam rady. Żeby to ocenić, trzeba z kotem jednak poprzebywać dłużej i poobserwować, a na to warunki schroniskowe nie bardzo pozwalają. Mogę jedynie powiedzieć, że nie boi się człowieka, no i że naprawdę zjawiskowy :love: Ma w dotyku niezwykle delikatne futro, może to jakaś cecha niebieskich?


Dokładnie, to cecha niebieskich rosyjskich :D A nie jest zakatarzony? Bo ten mój czarny Jamesik to taki wrażliwy, więc chciałabym wszystko wiedzieć co i jak :D Zobacz też jutro jak się dogaduje z innymi kociakami, jak reaguje na ludzi, na pieszczoty itd :D Jej, już się nie mogę doczekać fot!!! Oby jutro jeszcze tam był...
<img src="http://upload.miau.pl/1/48532.jpg">
Wątek chłopaków 8)

Evelyne

 
Posty: 868
Od: Wto mar 09, 2004 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 02, 2005 20:16

Emilka pisze:jezeli cos z tego wyjdzie...to adopcja ekspresowa,oby wiecej takich ;) :ok:


czemu to moje w podpisie nie jest niebieskie :cry:


No też smutno mi, bo w schronisku jest kilkadziesiąt burasków, czarnuszków i łaciatków. A takie oryginały niebieskie i rude są rozchwytywane. Już dłuższy czas usiłuję dom pięknej dorosłej szylkretce znaleźć i tygrysi i też nic :(
A Twoja z podpisu śliczna jest bardzo :love: Kciuki za dom dla niej.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Wto sie 02, 2005 20:19

Evelyn pisze:
kota7 pisze:Dziś nic, bo wpadłam tylko do kwarantannika, obleciałam, zobaczyłam, co nowego i musiałam lecieć. Jutro pobędę tam troszkę, to sprawdzę, co będę mogła, chociaż charakteru nie dam rady. Żeby to ocenić, trzeba z kotem jednak poprzebywać dłużej i poobserwować, a na to warunki schroniskowe nie bardzo pozwalają. Mogę jedynie powiedzieć, że nie boi się człowieka, no i że naprawdę zjawiskowy :love: Ma w dotyku niezwykle delikatne futro, może to jakaś cecha niebieskich?


Dokładnie, to cecha niebieskich rosyjskich :D A nie jest zakatarzony? Bo ten mój czarny Jamesik to taki wrażliwy, więc chciałabym wszystko wiedzieć co i jak :D Zobacz też jutro jak się dogaduje z innymi kociakami, jak reaguje na ludzi, na pieszczoty itd :D Jej, już się nie mogę doczekać fot!!! Oby jutro jeszcze tam był...


Z kotami dogaduje się jak najbardziej, siedzi w klateczce z rodzeństwem (nie niebieskim). Wygląda na okaz zdrowia, oczki czyste, nosek też. Bez problemu daje się wziąć na ręce. W uszy nie zaglądałam, kupek też nie widziałam, jutro zobaczę.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Wto sie 02, 2005 20:20

kota7 pisze:
Evelyn pisze:
kota7 pisze:Dziś nic, bo wpadłam tylko do kwarantannika, obleciałam, zobaczyłam, co nowego i musiałam lecieć. Jutro pobędę tam troszkę, to sprawdzę, co będę mogła, chociaż charakteru nie dam rady. Żeby to ocenić, trzeba z kotem jednak poprzebywać dłużej i poobserwować, a na to warunki schroniskowe nie bardzo pozwalają. Mogę jedynie powiedzieć, że nie boi się człowieka, no i że naprawdę zjawiskowy :love: Ma w dotyku niezwykle delikatne futro, może to jakaś cecha niebieskich?


Dokładnie, to cecha niebieskich rosyjskich :D A nie jest zakatarzony? Bo ten mój czarny Jamesik to taki wrażliwy, więc chciałabym wszystko wiedzieć co i jak :D Zobacz też jutro jak się dogaduje z innymi kociakami, jak reaguje na ludzi, na pieszczoty itd :D Jej, już się nie mogę doczekać fot!!! Oby jutro jeszcze tam był...


Z kotami dogaduje się jak najbardziej, siedzi w klateczce z rodzeństwem (nie niebieskim). Wygląda na okaz zdrowia, oczki czyste, nosek też. Bez problemu daje się wziąć na ręce. W uszy nie zaglądałam, kupek też nie widziałam, jutro zobaczę.


A widziałaś czy kocurek napewno? :D Można wiedzieć mniej więcej w jakiej porze dnia będziesz robiła mu fotki? Bo już tu oboje (ja i Tż) siedzimy jak na szpilkach :D :D :roll:
<img src="http://upload.miau.pl/1/48532.jpg">
Wątek chłopaków 8)

Evelyne

 
Posty: 868
Od: Wto mar 09, 2004 21:06
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: persik_ns i 52 gości