Strona 1 z 4

Sierotki którym otruto matke, dwa za TM :-( 2 maja domki

PostNapisane: Sob cze 11, 2005 20:54
przez GuniaP
Szukamy domu dla kotki i kocurka, maja ok. 6 tygodni. Ich matka nie zyje, sa czyste, odrobaczone, odpchlone, załatwiaja sie do kuwety. Na razie caly czas sie tula do siebie, myja się nawzajem.
Obrazek
Kotki sa w Rzeszowie tel. do tymczasowej opiekunki 017-856-40-80

PostNapisane: Nie cze 12, 2005 7:28
przez GuniaP
Szkrabiki są jeszcze maleńkie, całe szczęście ze same juz jedzą. Mają juz ząbki. Sa absolutnie cudowne :-D dawno nie miałam na rekach takiego kociego niemowlaka. Tak rozczulająco sie tula do siebie i myją sobie główki. sierotki kochane...

PostNapisane: Nie cze 12, 2005 8:57
przez Magija
piękne urwiski :love:

PostNapisane: Nie cze 12, 2005 20:50
przez zorro
Hop :!:

PostNapisane: Pon cze 13, 2005 21:19
przez GuniaP
Następna tragedia ;-( kotka karmiąca zatruła się,miała 2 kociątka, są już bezpieczne u Bogusi razem z tą dwójką. Są młodsze trzeba je karmic butelką i masowac brzuszki, może maja ze 3 tygodnie...
Jeden rudo-biały i tricolorka... tam gdzie były te koteczki jest jeszcze 1 kotka z małymi. Te kotki zostały zlokalizowane, bo Bogusia sterylizowała po kolei wszystkie koty z okolicznych bloków. Po odchowaniu małych te tez mialy byc wysterylizowane...

PostNapisane: Wto cze 14, 2005 7:50
przez azis
Tutaj ktos poszukuje rudego kotka:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1226927
:)

PostNapisane: Wto cze 14, 2005 10:07
przez azis
UP !!!

PostNapisane: Wto cze 14, 2005 10:08
przez azis
UP !!!

PostNapisane: Śro cze 15, 2005 9:40
przez GuniaP
Znaleziono następne 2 niezywe koty ;-( jedna kicia była wysterylizowane 2 tygodnie temu. Aż sie boje do Bogusi zadzwonic, bo za kazdym razem słysze cos strasznego.

PostNapisane: Śro cze 15, 2005 9:47
przez Tika
:crying: Bosh co za bestialstwo!

PostNapisane: Pt cze 17, 2005 9:41
przez Maga
:cry:
do góry maleństwa!

PostNapisane: Pt cze 17, 2005 21:08
przez Chiara
hop :!: :!: :!:

PostNapisane: Pt cze 17, 2005 21:21
przez covu
jezu.... biedaczyska...

PostNapisane: Nie cze 19, 2005 18:03
przez GuniaP
Już amy 4 sierotki, biało-rudy kocurek i tricolorka, jeszcze maleńkie, trzeba je dokarmiać butelką. Są przecudowne, ale takie biedne, jeden drugiego próbuje ssać...
Obrazek
Niestety, rudasek i tricoloreczka nie żyją :-( po 5-ciu dniach walki o ich życie przegraliśmy... Tygryski czują się dobrze.

PostNapisane: Pon cze 20, 2005 20:43
przez GuniaP
:-( kotki są chore, wymiotują i mają biegunkę, dostały po 5 zastrzyków...
Jeden ma gorączke, jedna kicia czuje się dobrze, cały czas śpią, nie jedzą od niedzieli.
Boje się o nich... bardzo...