Strona 1 z 4

Kocięta mają już domy! :))) Wszystkie są w Poznaniu! :)

PostNapisane: Nie paź 28, 2012 10:53
przez mapi_
Pod koniec września przygarnięta kotka urodziła cztery śliczne kocięta - 2 kocurki i 2 koteczki. Dopiero nauczyły się chodzić, a są już bardzo chętne do zabawy. Jeżeli charakter odziedziczyły po mamie, to jako dorosłe będą wyjątkowo spokojne i ułożone. Uwielbiają kontakt z człowiekiem i pieszczoty. Są okazami zdrowia, ale profilaktycznie zostały odrobaczone. W 8 tygodniu życia zostaną zaszczepione. Umieją już korzystać z kuwety! Zaczynają jeść stały pokarm i smakuje im wszystko, co dostają.
Kocięta będą do odbioru w połowie grudnia, chyba że ktoś zdecydowałby się na parę, to będzie to możliwe już w połowie listopada.
Kocięta oddam oczywiście za darmo, ale bardzo mile widziany byłby chociaż częściowy zwrot kosztów odchowania.
Kwestia ewentualnego transportu do uzgodnienia.

Kontakt:
e-mail: mskokos (małpa) onet.pl
tel.: 602 884 147

Obrazek ObrazekObrazek Obrazek

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Pon paź 29, 2012 11:32
przez mapi_
Kociaki rosną z dnia na dzień i cały czas czekają! :)

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Wto paź 30, 2012 9:22
przez mapi_
Wiem, że do usamodzielnienia się kociaków zostało jeszcze trochę czasu, ale chętni naprawdę już mogą się zgłaszać! ;)

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Wto paź 30, 2012 11:07
przez grajda
Niestety , skończyły się dobre czasy , że kociaki "szły jak woda". Jeszcze zwrot częściowy kosztów utrzymania? :roll:

Musisz uzbroić się w cierpliwość! Jeszcze może Ci się "oberwać" od forumowiczek , że dopuściłaś do rozmnożenia kotki.

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Wto paź 30, 2012 12:20
przez mapi_
Zwrotu kosztów oczywiście nie wymagam, co nie znaczy, że nie mogę tego zasugerować i o tym napisać.
Tym bardziej, że osobiście uważam, że decyzja o wzięciu kota połączona z chociaż niewielkim wydatkiem finansowym, może być chociaż odrobinę bardziej przemyślana, aniżeli branie "samego kota". Tym bardziej, że kociaki będą do wydania w okresie przedświątecznym i nie chcę, żeby okazały się darmowym "prezentem", z którym zaraz po Nowym Roku będzie ktoś próbował się rozstać.

Na razie nie ma pośpiechu, bo kociaki muszą dorosnąć. Myślę jednak, że ogłaszać już mogę. Oczywiście oprócz miau, ukaże się mnóstwo ogłoszeń w innych miejscach (CatAngel ;) ).

A gniewu forumowiczek się nie boję.
Kotka została przygarnięta w bardzo zaawansowanej ciąży (dwa dni przed porodem), a sterylizacji aborcyjej nie robię (i de facto nie było nawet możliwości jej zrobić).

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Śro paź 31, 2012 9:33
przez mapi_
Raz na dzień można się przypomnieć :)

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Czw lis 01, 2012 16:17
przez grajda
A co tam , podrzucę ślicznoty! :lol:

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Czw lis 01, 2012 18:29
przez Gretta
Cudne dzieciaki! Są teraz ze swoją mamą?

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Czw lis 01, 2012 19:02
przez mapi_
Dziękuję za podrzucenie! :)

Tak. Kociaki są z mamą. Mama trochę cierpi "na uwięzi", ale po 1. nie chcę, żeby zaszła znów w ciążę (co zdaniem lepiej obeznanych jest możliwe nawet o tej porze roku), po 2. nie chcę, żeby zaginęła i żebym sam musiał "odchowywać" młode (chociaż najtrudniejszy okres już podobno za nimi).
Jeżeli uda mi się odstawić młode do przyszłego tygodnia, to już za ok. tydzień kotka zostanie wysterylizowana, a jak oddam młode, to będzie mogła wrócić do "swojego świata".

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Czw lis 01, 2012 21:08
przez Jana
Technicznie sterylka aborcyjna jest możliwa do ostatniej chwili. Jeśli zostanie przeprowadzona zanim zacznie się akcja porodowa, kotka nie ma poczucia straty.
edit - właśnie doczytałam, ze wiedziałeś o tym, że można przeprowadzić sterylkę. I, że można to było zrobić znacznie wcześniej...

(...) A gniewu forumowiczek się nie boję.
Kotka została przygarnięta w bardzo zaawansowanej ciąży (dwa dni przed porodem), a sterylizacji aborcyjej nie robię (i de facto nie było nawet możliwości jej zrobić). (...)


Hm. To czemu piszesz, że kotkę przygarnąłeś dwa dni przed porodem, jeżeli tak naprawdę bywała u ciebie w ogrodzie już wcześniej, w dodatku razem swoimi kociakami?
viewtopic.php?f=22&t=145183&p=9132996#p9132996
mapi_ pisze:Witam!

Czy ktoś mógłby polecić gabinet weterynaryjny w Gnieźnie, w którym mógłbym liczyć na niedrogą (i dobrą) kastrację przybłąkanej kotki i jej dwóch małych kocurków?
(wtedy kotka, nawet jeśli już była w ciąży, to był to sam początek...)

viewtopic.php?p=9297088#p9297088
mapi_ pisze: (...)
Kotka karmiąc jeden miot szybko może zajść w drugą ciążę


Coś o tym wiem. Ta "jędza" tak właśnie zrobiła. Ale to długa historia... Teraz już nie ma okazji. (...)

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Czw lis 01, 2012 21:17
przez mapi_
Technicznie sterylka aborcyjna jest możliwa do ostatniej chwili. Jeśli zostanie przeprowadzona zanim zacznie się akcja porodowa, kotka nie ma poczucia straty.


Być może rzeczywiście tak jest. Nie znaczy to jednak, że poddałbym kotkę takiej sterylce. Dlatego wolę zapobiec kolejnej ciąży.

Edit:
Hm. To czemu piszesz, że kotkę przygarnąłeś dwa dni przed porodem, jeżeli tak naprawdę bywała u ciebie w ogrodzie już wcześniej, w dodatku razem swoimi kociakami?


Przygarnąłem ją do domu dwa dni przed porodem. I nigdzie nie napisałem, że "bywała u mnie w ogrodzie". Pojawiła się w ogrodzie i przyprowadziła kociaki z pierwszego miotu. I już wtedy dowiadywałem się o sterylkę. Tyle tylko, że to nie była oswojona kotka, która czekała aż ją łaskawie wezmę i zawiozę do weterynarza.

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Czw lis 01, 2012 21:22
przez Jana
mapi_ pisze:
Technicznie sterylka aborcyjna jest możliwa do ostatniej chwili. Jeśli zostanie przeprowadzona zanim zacznie się akcja porodowa, kotka nie ma poczucia straty.


Być może rzeczywiście tak jest. Nie znaczy to jednak, że poddałbym kotkę takiej sterylce. Dlatego wolę zapobiec kolejnej ciąży.

No to może tym razem zapobiegniesz, nie tak jak poprzednio :roll: Trzymam kciuki...

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Czw lis 01, 2012 21:26
przez mapi_
No to może tym razem zapobiegniesz, nie tak jak poprzednio :roll:


Poprzednio nie mogłem zapobiec ciąży. Kotka stała się "uchwytna" na kilka dni przed porodem.
Teraz uda się zapobiec, ponieważ kotka nie ma możliwości wyjścia z domu, a nawet zbliżenia się do drzwi wyjściowych ;)

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Czw lis 01, 2012 22:09
przez zabers
- załóż kociakom książeczki zdrowia
(i niech wpiszą tam odrobaczenia i szczepienia)
- nadaj imiona


zaznacz to wszystko w ogłoszeniu.

Re: Śliczne kocięta czekają na dom! Gniezno, Poznań,wielkopo

PostNapisane: Czw lis 01, 2012 22:18
przez mapi_
Dziękuję za radę!

Książeczki zdrowia już mają - wpisane odrobaczanie 2 razy.

Imion nie mają. Nie mam doświadczenia w tej kwestii i nie wiem, czy ludzie chętniej adoptują "ochrzczone" maluchy, czy wolą takie bezimienne, by móc samemu nadać im imiona.