Szukam domów dla kilku kotów pewnej starszej Pani, od której ponad rok temu sama adoptowałam kicię. Sytuacja jest bardzo nieciekawa, 29 kotów mieszka w jednym pokoju w bloku a 9 w piwnicy. Większość z tych kotów jest nieadopcyjna, stara bądź chora. Chcę tej pani pomóc wyadoptować chociaż część futrzaków i prosić o pomoc w postaci karmy dla stałych mieszkańców. z jednej emerytury pani żywi koty, które u niej mieszkaja, dokarmia bezdomne psy i koty, leczy, a przy takiej ilościu zwierząt jest to ogromne obciążenie. Obecnie koty niedojadają, podobnie jak sama pani. Poniżej zamieszczam kilka adopcyjnych kotów i proszę o pomoc w szukaniu im domów. Koty mieszkają w Zduńskiej Woli w woj. Łódzkim.
1. Amelka, wysterylizowana kotka, ok. 3-4 lata. Wysterylizowana. Zdystansowana w stosunku do opiekuna, dość długo była bezdomna i wyniszczona fizycznie. W tej chwili w doskonałej formie, odżywiona i zdrowa. Rokuje dobrze odnośnie kontaktu z nowym właścicielem. Dobrze, żeby była jedynaczką.
A to ona



2.Guciu, młody kocurek ok. 8 miesięcy. Spokojny, lubi się bawić z innymi kotami oraz z opiekunem. Kocha kocie zabaweczki. Jest bardzo wrażliwy, ciut gapciowaty, czysty, korzysta z kuwetki.


