Miau.PL

Witam. Proszę bez ataków na mnie i pouczeń bo nie w tym celu założyłam ten wątek.
Moje szylątka dorosły, jedna tricolorka znalazła już kochający domek ,została mi jeszcze jedna moja ulubienica piękniutak czekoladka. Kocia nie należy do grzeczniutkich spokojnych kociątek( no chyba że śpi) To wulkan energii który ciągle pałęta mi się za nogą. Ma wspaniały charakter, jest bardzo mądra jak a swoje 7 tygodni już wiele rozumie wie co oznacza słowo NIEWOLNO i z przekorą ale słucha.
Koteczka wcina suchy jak i mokry pokarm, najlepiej mamusi żeby go wcześniej po podrzucac troszkę, załatwia się do kuwetki.
Ulubiona zabawa; Co tam w dziurce skryło się....? wszystkie zakamarki dokładnie przegląda.

Jeżeli ktoś będzie zainteresowany koteczką proszę o odp na e-mail ignezka@gmail.com
<script src='http://img10.imageshack.us/shareable/?i=pagemga.jpg&p=tl' type='text/javascript'></script><noscript></noscript>

NIE ODDAJE SIĘ 7TYGODNIOWYCH KOCIĄT URODZONYCH W DOMU.
Może coś wreszcie do ciebie dotrze, bo piszemy i piszemy i nic

Kotka za tydżień będzie miała 2 miesiące...

Umiem liczyć
Powinna być z matką jeszcze przez co najmniej 3 tygodnie.

seidhee pisze:Umiem liczyć
Powinna być z matką jeszcze przez co najmniej 3 tygodnie.

zgadza się.Kot nie nabywa odporności.To wielka krzywda oddawać takie domowe maleńtasy.

Zachęcam do odwiedzin innych postów autorki wątku. Szkoda, że brakuje jej odwagi, aby przyznać się do popełnionego błędu...

viewtopic.php?t=129749

viewtopic.php?f=13&t=129308

edit: zamiast 10. raz wyłuszczać co oczywiste, lepiej niech słowo pisane przemówi za siebie. Nie polecam osobom o wysokim ciśnieniu

ASK@ pisze:zgadza się.Kot nie nabywa odporności.To wielka krzywda oddawać takie domowe maleńtasy.

Zwłaszcza, jak nie jest zaszczepiony

seidhee pisze:

ASK@ pisze:zgadza się.Kot nie nabywa odporności.To wielka krzywda oddawać takie domowe maleńtasy.

Zwłaszcza, jak nie jest zaszczepiony

Tak, domowe kociaki szczepi się dopiero w okolicach 3 m-cy.Wcześniej nie ma takiej potrzeby. To podwórkowce szczepi sie na cito by złapały odporność.

Trzeba by zapytać hodowców, ale mnie się zdaje, że jednak wcześniej bo kociaki wychodzą z hodowli w wieku od 12 tygodni i są już po podwójnym szczepieniu.

6-8 tygodni i powtórka 10-12 tygodni.

seidhee pisze:Trzeba by zapytać hodowców, ale mnie się zdaje, że jednak wcześniej bo kociaki wychodzą z hodowli w wieku od 12 tygodni i są już po podwójnym szczepieniu.

Mnie wet mówił inaczej.Jak upieram sie przy wcześniejszym szczepieniu.

na wszelki wypadek zacytuję:

ignezka pisze:Witam. Proszę bez ataków na mnie i pouczeń bo nie w tym celu założyłam ten wątek.
Moje szylątka dorosły, jedna tricolorka znalazła już kochający domek ,została mi jeszcze jedna moja ulubienica piękniutak czekoladka. Kocia nie należy do grzeczniutkich spokojnych kociątek( no chyba że śpi) To wulkan energii który ciągle pałęta mi się za nogą. Ma wspaniały charakter, jest bardzo mądra jak a swoje 7 tygodni już wiele rozumie wie co oznacza słowo NIEWOLNO i z przekorą ale słucha.
Koteczka wcina suchy jak i mokry pokarm, najlepiej mamusi żeby go wcześniej po podrzucac troszkę, załatwia się do kuwetki.
Ulubiona zabawa; Co tam w dziurce skryło się....? wszystkie zakamarki dokładnie przegląda.

Jeżeli ktoś będzie zainteresowany koteczką proszę o odp na e-mail ignezka@gmail.com
<script src='http://img10.imageshack.us/shareable/?i=pagemga.jpg&p=tl' type='text/javascript'></script><noscript></noscript>