Bajka o Kreciku w w królewnę Natkę przemienionym

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 27, 2008 23:13

:D Natka, ślicznie :D

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 28, 2008 0:39

NAtka ślllicznie! :love:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 28, 2008 5:41

fajnie, Krecinka ma nowe imie i nowe życie :D :D :D
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt mar 28, 2008 8:43

no i ładniusio :ok: Natka to brzmi dumnie ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 28, 2008 8:55

Witaj Natko :lol:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 28, 2008 15:20

To ja trzymam kciuki za domek dla Natki :D
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt mar 28, 2008 18:52

w górę podomeczek :) kociku:)

alodona

 
Posty: 923
Od: Sob mar 15, 2008 17:52
Lokalizacja: okolice nowego sacza

Post » Pt mar 28, 2008 19:51

Natka to przekochany aniołeczek, do tego śliczna i wdzięczna :D
Nie znam drugiego takiego krecikowato-nietoperzowatego przesłodkiego pysiorka :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 28, 2008 19:58

Bardzo orientalna dziewczynka i filigranowa, taka kocia japoneczka :love: :love: :love:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 28, 2008 21:54

Dziś Natusia napędziła mi stracha. Od rana jakos źle wyglądała, potem położyła sie i leżała jak szmatka. zmierzyłam temperaturę - 41,3 :strach:
Malutka szybko dostała leki przeciwgorączkowe i po pół godzinie jak gdyby nigdy nic zażądała jedzenia i miziania i swoim zwyczajem zwiedziła po kolei wszystkie otwarte klatki. Nie mam pomysłu na to, skąd ta gorączka.
Może zlizała za pomocą łapki nadmiar oridermylu z uszu, może poszła śladem Mićki, która namiętnie wygrzebuje z szafki taśmę klejącą i ją żuje :roll:
Będziemy obserwować małego gnoma.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 28, 2008 22:45

Natusię miałam dzisiaj okazję podziwiać. Głaskac nie mogłam, bo mam tylko dwie ręce, a obiektów do głaskania było dzisiaj u CC calkiem sporo. Natusia była pieszczona przez panią Elę, jest takim nieśmiałym miziakiem, ale "rozgłaskana" robi się niesamowita :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 28, 2008 22:51

Oj, to prawda! Pani Ela zrobiła dziś Natce taką sesję głaskania, że nasz mały pajączek wirował, podskakiwał i nurkował na swoim posłanku, byle tylko głaskanie się nie kończyło. Takich figur, to Nati jeszcze do tej pory nie pokazywała. Pani Ela ma rękę do kotów, nie ma co.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 29, 2008 5:41

mam nadzieję ze ta gorączka jest chwilowa i to nic poważnego....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob mar 29, 2008 11:13

No Natusiu, nie strasz ciotek jakąs gorączką.....
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 29, 2008 13:13

Też się przyłączam i czekam na temperaturowe wieści z dzisiaj:)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości