
Ja tez nie mogę spać, wczoraj wyszłam z psem o 23.30, wyszłam do nich.
Myślałam, że śpią(nie chciałam sie tam kręcić i wzbudzać ewentualnego zainteresowania, więc wzięłam do połowy pełną torbę na śmieci pod pretekstem wyrzucenia do śmietnika)
ale one czekały.
Domek ekspresowy,a tutaj Milunia w ręczniczku po kąpieli:
http://zalacznik.wp.pl/06/d602/SIMG4862 ... 8e90842e7d
Słodziutka moja

Mam nadzieję, ze ktoś się odezwie, bo kilka osób zamilkło, a dzisiaj mam potwierdzenie, ze kolejny mail został przeczytany.
Za kciuki dziękujemy przydadzą się.
Jestem dobrej myśli...