biamila pisze:Pragnę zauważyć, że Staś nie ma zacięcia ogrodniczego w przeciwieństwie do Jaśka
Staś się na odległość trzymał od kwiatka

A chłopaki ogólnie są bardzo kumate - mój brat postanowił nauczyć ich


Wczoraj wreszcie zrobiłam ogłoszenia chłopakom - dziś z rana był pierwszy telefon --> kobieta tłumaczyła mi dlaczego to jest dobre dla kotów jak wychodzą, jak jej niewychodzący brytyjczyk chodził sam po działkach - to znalazł trutkę na szczury i zmarł, a drugi wychodzący - wychodzi (a mieszkają w bloku), wchodzi na drzewo itp. itd. "Chciałabym zobaczyć kotka zanim go kupię..." "Kupię?" No w mordeczkę....

Jak TŻ słyszał moją rozmowę - zdenerwował się tak, że powiedział, że najwyżej nikomu ich nie oddamy i nawet jak z wiekiem zrobiłyby się najbardziej bure z burych - to jak nie będzie najlepszych domów to zostaną
