Boysband z Warsiawki - chłopaki na swoim :)

[slapcio]

Asiu, nie tak za chwilę - kociaki będą do wydania dopiero za ok. 2 tygodnie, po szczepieniu. Ale te dwa domki są zdecydowane i poczekają, jesteśmy zresztą w ciągłym kontakcie. Choć pewnie przyszłych opiekunów zżera niecierpliwość - zgodziliśmy się, że dla maluszków będzie lepiej jesli nie zostaną zbyt szybko rozdzielone, przebywanie z braćmi daje im poczucie bezpieczeństwa i zapewnia lepszy rozwój, niż zostanie jedynakiem w wieku zaledwie 6 tygodni. Ale masz rację, rozstanie będzie ciężkie. Po raz pierwszy mam w domu maluchy w liczbie większej niż jeden - to niezwykłe doświadczenie obserwować je razem, jak się bawią i ustalają relacje między sobą. Po tym doświadczeniu tym mocniej będę polecać posiadanie co najmniej dwójki kotów.

A Małysza i Marginia nadal intensywnie ogłaszam - ich też muszą wypatrzeć super domki. Miałam już o nie pytania, ale jeden domek nieodpowiedni, drugi na pytaniu na razie poprzestał, inne osoby też raczej niezobowiązująco podpytywały... Ale uważam że to był dobry pomysł, żeby robić ogłoszenia z małym wyprzedzeniem

[joluka]

dwa tygodnie miną jak z bicza..... - szczególnie przy tak aktywnym towarzystwie!!!

oby i dwa chłopaki M-ki znalazły takie dobre, oczekujące ich z niecierpliwością domki!!!!! - bardzo dobrze zapowiadają się te dla H-etków (nie pętelków )

[slapcio]

No i kicha - jednak szukamy innego domku dla Hogana

Przed chwilą zadzwoniła mama Darii, znaleźli 2 kotki, jeden ma złamaną łapkę - i to one u nich zostaną. Z jednej strony przykro mi, ale nie mam pretensji. Mam nadzieję że szybko łapka się zagoi


a my nadal będziemy ogłaszać futrzaki.

[Daria<33]

Mam nadzieje że łapka się zagoi szybko.. .I wielką nadzieje że Hoganek znajdzie
dobry i kochający domek szybko Jak znajdzie mu pani domek niech mi pani da znac

[slapcio]

Jasne, a ja czekam na info jak się łapka goi. I może zdjątka maluchów jakieś...

[Daria<33]

Oki jak tylko wyzdrowieje mu ta łapka dam znać i wtedy zrobimy zdjęcia maluszków

[Aleksandra59]

No i mamy taką sytuację, w której z jednej strony smutno - no bo Hogan stracił domek .... Ale z drugiej strony bardzo trzeba się cieszyć, że dwa bezdominiaczki znalazły domek .....

To ja spokojnie - biorąc pod uwagę powyższe - potrzymam kciuki

Za nowy domeczek Hogana

Za oba bezdomniaczki ze wskazaniem na zagojenie złamanej łapki maluszka W razie konieczności rehabilitacji złamanej łapki -mam namiary na takową

[Daria<33]

Dziękuje będe o tym pamiętała jak będą potrzebne rehabilitacje to skorzystam
Ja też trzymam kciuki za nowy domek dla Hoganka
Mam nadzieje że szybko ktoś się nim zachwyci tak jak ja i go
wezmie do domciu...

[slapcio]

wystawiłam chłopakom allegro: http://allegro.onet.pl/show_item.php?item=1056493459

Piekne dzięki kociamysza i MD

[loczek]

Czyli dopiero jeden kotek znalazł przyszły dom? Myślałam że takie cuda to raz, dwa i będzie kolejka chętnych
Ja w każdym razie zrobię własną kampanię reklamową bo wiem z doświadczenia ile to nerwów kosztuje żeby kotkom odpowiedni dom znaleźć. Może akurat sie uda

[slapcio]

Pięknie dziękuję

[joluka]

wystawiłam chłopakom allegro: http://allegro.onet.pl/show_item.php?item=1056493459

Piekne dzięki kociamysza i MD

no brawo!!!!!!! allegro cudne! moim faworytem jest jednak Hogan - powala na obie łopatki!

[Daria<33]

Swietny pomysł...

[slapcio]

Im dłużej o tym myślę, tym bardziej mi się marzy...

marzą mi się 2 podwójne adopcje, chyba najbardziej w zestawach: Halik+Marginio (one zawsze wdrapują się na moje kolana i usypiają przytulone do siebie) oraz Hogan z Małyszkiem (te gagatki są siebie warte w zabawie, tylko one są w stanie się nawzajem zmęczyć)

dzisiaj mialam intensywną wymianę emaili z jakimś kolesiem, niepoważnie to wyglądało: wykręcał się od podania telefonu, zero reakcji na propozycje spotkania, aż stwierdził że kotek (obojetnie który) jest dla kogo innego. Na pytanie o umowe adopcyjną stwierdził że "kotek będzie miał dobrze"

potem mail od osoby, której spodobał się (chyba) Hogan - ale z charakteru to wg mnie chyba Margi by bardziej pasował. Napisałam o tym, na razie cisza.

a więcej to napiszę jutro. O.

[majka2222]

Jeśli tak jednak myslisz, to chyba warto było napisać w allegro, że lepsza byłaby dla kotów podwójna adopcja. Maluchy są ze soba związane, dwa łatwiej by się aklimatyzowały w nowym miejscu i byłyby łatwiejsze w "obsłudze" dla opiekunów - bawią się, wspierają, można je zostawić na dłużej same, bo sie nie nudzą, ich kondycja psychiczna jest na pewno lepsza w parze - zreszta sama wiesz, jakich argumentów użyć.
Ja "dokociłam" sie dopiero po pięciu latach i wtedy było to już trudne, bo pierwszy kot z jednej strony nudził sie jak mops, a z drugiej był i jest do dzisiaj zazdrosny. Dzisiaj żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej.
Z wątku wiem, że Haliczek już obiecany i czeka na niego dobry dom, ale szkoda że nie w parze.
Może chociaż allegro poprawić, że pozostałe mogłyby iść w parze, zaznaczyć to jako możliwą opcję - oprócz adopcji pojedynczej - dobrą dla kotów.
Przepraszam, jeśli Ci mącę, Slapcio. Ale sama piszesz, że o tym myślisz, więc chyba warto w ogłoszeniu stworzyć dla pozostałych kotków taką możliwość.
Koty są urocze, allegro poruszające, zdjęcia fantastyczne - maluchy znajdą domy, przecież się nie spieszysz.