Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 25, 2020 12:01 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

A gdyby rozsypać dookoła mąkę? może byłyby widoczne ślady kocich łapek. Te okoliczne koty mają niebywałe szczęście, ze mają takiego anioła jak Ty. Byłyby biedne zdane tylko na siebie :(
Co do Witusia, to może wyrośnie ...a może nie ;) Kropka lubi mnie budzić podgryzając mi palce u rąk albo nóg ;) a żeby jej nie uciekły pod kołdrę, to chwyta pazurkami w obie łapki :) Pobudka gwarantowana

SabaS

 
Posty: 4605
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw cze 25, 2020 12:14 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

SabaS pisze:Co do Witusia, to może wyrośnie ...a może nie ;) Kropka lubi mnie budzić podgryzając mi palce u rąk albo nóg ;) a żeby jej nie uciekły pod kołdrę, to chwyta pazurkami w obie łapki :) Pobudka gwarantowana


Pomysłowa! :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12305
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 25, 2020 12:37 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Nul pisze:
SabaS pisze:Co do Witusia, to może wyrośnie ...a może nie ;) Kropka lubi mnie budzić podgryzając mi palce u rąk albo nóg ;) a żeby jej nie uciekły pod kołdrę, to chwyta pazurkami w obie łapki :) Pobudka gwarantowana


Pomysłowa! :)

Moje nie podgryzają ale dra japy. :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26791
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 25, 2020 12:43 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Oj to moje są cichutkie bardzo :) cichutko się gonią, to tylko ja słyszę tupot niedźwiedzi. Cichutko zaczyna się buszowanie po szafkach, to tylko ja się zrywam, jak coś spadnie na podłogę :) Cichutko Szajbus po mnie przebiegnie, to tylko mnie mało oczy nie wyskoczą z orbit, jak poczuję 6 kilo na klacie ;) i cichutko Kropka mnie podgryza, to tylko ja wyzywam z bólu, jak za mocno ugryzie albo wbije pazury :) Tak że one są bardzo cichutko... :ryk:

SabaS

 
Posty: 4605
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Czw cze 25, 2020 13:09 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

SabaS pisze:Oj to moje są cichutkie bardzo :) cichutko się gonią, to tylko ja słyszę tupot niedźwiedzi. Cichutko zaczyna się buszowanie po szafkach, to tylko ja się zrywam, jak coś spadnie na podłogę :) Cichutko Szajbus po mnie przebiegnie, to tylko mnie mało oczy nie wyskoczą z orbit, jak poczuję 6 kilo na klacie ;) i cichutko Kropka mnie podgryza, to tylko ja wyzywam z bólu, jak za mocno ugryzie albo wbije pazury :) Tak że one są bardzo cichutko... :ryk:

Te biegi u mnie też po cichutku :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26791
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 26, 2020 12:02 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Obraziłam się na czarnego bezdomniaczka :evil: Wyniosłam mu jedzenie, surowe mięso, suchą Joserę Catelux i saszetkę. Czekał na jedzenie, więc myślałam, że zje. Za chwilę tam poszłam, a tu nic nie ruszone :evil: Wszystko świeże, na czystej tacce, o co chodzi? 8O
Upał dzisiaj straszliwy, ostrzegają przed burzami :( . Zdążyłam nakarmić Lilę i Jadzię. Jadzia zjadła całą nerkę wieprzową. Miała też inne rzeczy, ale nerka była najlepsza :wink: Sreberko też się pojawiła, ale nie czekałam, aż zje. Przyszła z zupełnie innej strony niż to miejsce z kamieniami. Już sama nie wiem, o co chodzi.
Po drodze spotkałam pięknego rudego kocura. Chyba nawet wiem, czyj on jest. Bardzo był zajęty polowaniem, widziałam, że złapał mysz w zęby i pobiegł, chyba rozkoszować się posiłkiem :D To piękny kot, rudy jak wiewiórka, bardzo miziasty, sąsiad mojej siostry.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 26, 2020 12:05 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

ewar pisze:Obraziłam się na czarnego bezdomniaczka :evil: Wyniosłam mu jedzenie, surowe mięso, suchą Joserę Catelux i saszetkę. Czekał na jedzenie, więc myślałam, że zje. Za chwilę tam poszłam, a tu nic nie ruszone :evil: Wszystko świeże, na czystej tacce, o co chodzi? 8O
Upał dzisiaj straszliwy, ostrzegają przed burzami :( . Zdążyłam nakarmić Lilę i Jadzię. Jadzia zjadła całą nerkę wieprzową. Miała też inne rzeczy, ale nerka była najlepsza :wink: Sreberko też się pojawiła, ale nie czekałam, aż zje. Przyszła z zupełnie innej strony niż to miejsce z kamieniami. Już sama nie wiem, o co chodzi.
Po drodze spotkałam pięknego rudego kocura. Chyba nawet wiem, czyj on jest. Bardzo był zajęty polowaniem, widziałam, że złapał mysz w zęby i pobiegł, chyba rozkoszować się posiłkiem :D To piękny kot, rudy jak wiewiórka, bardzo miziasty, sąsiad mojej siostry.


Moze bezdomniaczek był wcześniej na innej stołówce?
Fajnie , ze Jadzia ma apetyt :ok: :ok: :ok: :ok:
U mnie już burze :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76017
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt cze 26, 2020 12:43 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

ewar pisze:Obraziłam się na czarnego bezdomniaczka :evil: Wyniosłam mu jedzenie, surowe mięso, suchą Joserę Catelux i saszetkę. Czekał na jedzenie, więc myślałam, że zje. Za chwilę tam poszłam, a tu nic nie ruszone :evil: Wszystko świeże, na czystej tacce, o co chodzi? 8O

Tak samo było z Dropsem :) . Jak mnie zobaczył to biegł za mną i jojczył a jeść nie chciał bo kilka minut wcześniej dostał od kogoś innego. Chciał się tylko przywitać i pomiziać. Bardziej prawdopodobne, że tak zakodował sobie żebranie, że żebrał choć nie był głodny :(
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8862
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt cze 26, 2020 14:27 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Czarnuszek jest dziki, płochliwy bardzo. Stawiam na to, że mu nie smakowało :wink:
Dzisiaj Gucia nasikała na stół kuchenny :evil: Nie wiem, co jej się stało, to kotka, która NIGDY nie załatwiła się poza kuwetą. Zrobiła to przy mnie, więc wiem, że to ona. Powąchała najpierw, a potem... Ona nie lubi Nadii i Witusia. Możliwe, że wyczuła ich zapach, może mleko? Nadia czasem ma mokry brzuszek po karmieniu Witusia. Nic, muszę Gucię dopieszczać. Biedna jest :( To jej dom, a wciąż musi tolerować jakieś nowe koty. Mam wyrzuty sumienia :oops:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 26, 2020 14:59 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Biedna Gucia :( :201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76017
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt cze 26, 2020 15:33 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Biedna, to prawda. Zawsze była grzeczna, nie wadziła nikomu, usuwała się, jak jakiś tymczas jej dokuczał. To moja pierwsza kotka, taka moja naprawdę. Ma już swoje lata i zasługuje na spokój. Mam nadzieje, że jeszcze trochę wytrzyma.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 26, 2020 16:54 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

ewar pisze:Biedna, to prawda. Zawsze była grzeczna, nie wadziła nikomu, usuwała się, jak jakiś tymczas jej dokuczał. To moja pierwsza kotka, taka moja naprawdę. Ma już swoje lata i zasługuje na spokój. Mam nadzieje, że jeszcze trochę wytrzyma.

:ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76017
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt cze 26, 2020 19:10 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

:ok: za Gucię.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2313
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Sob cze 27, 2020 7:03 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

Dziękuję :1luvu: Wczoraj dostała podwójną porcję mizianek.
A czarnuszek wczoraj przyszedł na kolację i widziałam, że jadł :ok:
Wypuściłam koty na balkon, bo z powodu burzy, wprawdzie byle jakiej, ale zawsze, musiał balkon być zamknięty. Benia, Nadia i Pusia nie mogły się już doczekać.
Mam nadzieję, że dzisiejsza burza będzie później, że zdążę podjechać spokojnie do bezdomniaków. Planowałam jeździć co drugi dzień i w weekendy, ale Jadzię chcę odkarmić.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 27, 2020 7:36 Re: Koty z Hucianego Grodu.Pusia ma 18 lat!

W lokalnej gazecie ukazał się artykuł pt." Wścieklizna, powódź i koronawirus". W gminie, skąd pochodzą Nadia i Wituś jest zagrożenie wścieklizną. To blisko, ale mam nadzieję, że u nas tego nie będzie. San wylał, ale już sytuacja w miarę opanowana. Bardzo długo nie było u nas przypadków zakażenia koronawirusem. Ludzie przestali wierzyć, że ten wirus w ogóle istnieje, przestali stosować się do zaleceń. Życie towarzyskie kwitnie, dzieci bawią się, dorośli siedzą na ławkach w parku, blisko siebie, rozmawiają i żadnych maseczek nie mają. W sklepach też nieciekawie. Co druga osoba ma podobno astmę :wink: A jutro wybory.....
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 3 gości