Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Nie sty 27, 2013 23:09 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

Ja tam bym nie dawała persa komuś, kto nie lubi wydawać pieniędzy na weta...
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 27, 2013 23:11 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

Monia, a czemu tyle kotów wraca z adopcji ? bo chory, bo sika, bo tamto i sramto ( za przeproszeniem ) adopcję uważają za swoją dobrą wolę
jo.anna
 

Post » Nie sty 27, 2013 23:12 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

JoannElle pisze:Ja tam bym nie dawała persa komuś, kto nie lubi wydawać pieniędzy na weta...



chyba żadnego kota, dachowiec też może ostro nadwyrężyć budżet
jo.anna
 

Post » Nie sty 27, 2013 23:16 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

jo.anna pisze:
JoannElle pisze:Ja tam bym nie dawała persa komuś, kto nie lubi wydawać pieniędzy na weta...



chyba żadnego kota, dachowiec też może ostro nadwyrężyć budżet



dokładnie - każdy zwierzak może zachorować, a jako że to członek rodziny, biega się z nim po wetach (szuka najlepszego, najlepszej diagnozy), wymyśla jak 'wcisnąć' leki lub 'wycisnąć siki' do badania itd.
skoro Pani stawia warunki, to może być osobą, która po kilku latach / miesiącach/ tygodniach ... kota odda, bo przecież choroby mogą pojawiać się także później w trakcie życia... ech...
Thousands of years ago, cats were worshipped as gods. Cats have never forgotten this.

ewiczka

 
Posty: 80
Od: Nie gru 30, 2012 23:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 27, 2013 23:16 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

Z punktu widzenia tej sytuacji to nieprzyjemna. Natomiast ogólnie rzecz biorąc, to pani po prostu brakuje naszego uświadomienia i podejścia. Z kolei z drugiej strony - w normalnych warunkach - to fundacja nie powinna wydawać kotów nieprzebadanych, nie zaszczepionych, nie zaczipowanych i o których stanie zdrowia nie jest w stanie zbyt wiele powiedzieć itd. Nawet w schronisku to robią. Ale wiemy, że oczywiście brak kasy, a sytuacja jest taka, jaka jest i trzeba zrobić to, co się da i znaleźć domy, które pokryją koszty i wezmą kota w ciemno. Nic dziwnego, że ktoś się waha wziąć kota, o którym nic nie wie. Sama byłabym w niezłej rozterce, gdybym wzięła kota, a on miałby białaczkę lub FIV (choć na białaczkę właśnie moje koty szczepię) - przecież nie narażałabym moich.
W każdym razie - jak napisałam - jeśli pani znajdzie kota, który jej podejdzie, to będzie to dobry dom.
Pani chodzi do weta ze swoim i w ogóle się o niego trzęsie, to dlatego chce wiedzieć, jaki jest stan zdrowia kota, którego bierze. Też bym chciała. Chodzi tylko o to, że fundacja nie ma na to kasy.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie sty 27, 2013 23:18 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

To idąc tym tropem jak mi np. mąż wyłysieje to winnam pisać reklamację zwrotną ?
Jak się rozchoruje to odesłać do hodowcy ? Wada zwrotna rak - proszę brać ja się nie godzę na taki model.
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A jak biorę zwierzaka z fundacji ,która bokami robi aby ratować zwierzęta- to trzeba mnie po rękach całować, pozwolić wybrzydzać i marudzić - oraz UWAGA :!: inwestować w to co mnie się podoba tylko nie wiem czy wezmę jak będzie chore -a nie w jakieś tam ratowanie życia w najpilniejszych przypadkach...

No ludzkie ścieżki umysłu kręte są ... ja za nimi nie nadążam po serpentynach...
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Nie sty 27, 2013 23:23 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

nie wiem co robią w schronie, ja wzięłam kotkę "tylko" po strylce, bez testów, ryzyko głupie, ale moje szczepione, resztę włącznie z odrobaczeniem robiłam sama, wszystko to, to są mega koszty, moim skromnym zdaniem jeśli ktoś zdecyduje się na kota---ma zew serca, to nie patrzy ani na rasę, ani na kolor ani na ew koszty leczenia, ale może tylko ja tak myślę
jo.anna
 

Post » Nie sty 27, 2013 23:24 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

koteczekanusi pisze:Z punktu widzenia tej sytuacji to nieprzyjemna. Natomiast ogólnie rzecz biorąc, to pani po prostu brakuje naszego uświadomienia i podejścia. Z kolei z drugiej strony - w normalnych warunkach - to fundacja nie powinna wydawać kotów nieprzebadanych, nie zaszczepionych, nie zaczipowanych i o których stanie zdrowia nie jest w stanie zbyt wiele powiedzieć itd. Nawet w schronisku to robią. Ale wiemy, że oczywiście brak kasy, a sytuacja jest taka, jaka jest i trzeba zrobić to, co się da i znaleźć domy, które pokryją koszty i wezmą kota w ciemno. Nic dziwnego, że ktoś się waha wziąć kota, o którym nic nie wie. Sama byłabym w niezłej rozterce, gdybym wzięła kota, a on miałby białaczkę lub FIV (choć na białaczkę właśnie moje koty szczepię) - przecież nie narażałabym moich.
W każdym razie - jak napisałam - jeśli pani znajdzie kota, który jej podejdzie, to będzie to dobry dom.
Pani chodzi do weta ze swoim i w ogóle się o niego trzęsie, to dlatego chce wiedzieć, jaki jest stan zdrowia kota, którego bierze. Też bym chciała. Chodzi tylko o to, że fundacja nie ma na to kasy.


całkowicie rozumiem, że Pani może brakować doświadczenia. mi też go brakowało, jak brałam drugą kotę z 'bezdomnych', ale nie zakładałam, że jak się nie będzie chciała nauczyć do kuwety, albo coś będzie nie tak, że ją odwiozę tam skąd ją przygarnęłam.
na nic w życiu nie ma gwarancji.
sorry, że się 'wymądrzam' - jestem nowa na forum, ale różne fundancje i dt wspieram jak mogę. a jak widzę ile 'bied' się pojawia, to żałuję że bardziej nie mogę.
Thousands of years ago, cats were worshipped as gods. Cats have never forgotten this.

ewiczka

 
Posty: 80
Od: Nie gru 30, 2012 23:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 27, 2013 23:25 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

jo.anna pisze:nie wiem co robią w schronie, ja wzięłam kotkę "tylko" po strylce, bez testów, ryzyko głupie, ale moje szczepione, resztę włącznie z odrobaczeniem robiłam sama, wszystko to, to są mega koszty, moim skromnym zdaniem jeśli ktoś zdecyduje się na kota---ma zew serca, to nie patrzy ani na rasę, ani na kolor ani na ew koszty leczenia, ale może tylko ja tak myślę


nie tylko Ty :ok:
Thousands of years ago, cats were worshipped as gods. Cats have never forgotten this.

ewiczka

 
Posty: 80
Od: Nie gru 30, 2012 23:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 27, 2013 23:28 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

Dziewczyny, nie róbcie polowania na czarownice, proszę. Pani nie chce ratować świata - chce towarzysza dla swojego kota, ale nie chce, by się ten kot czymś zaraził. Zapłaci za testy kota, jeśli go weźmie - i tyle. O swojego kota dba i chodzi z nim do weta. Kot jest rozpieszczony, ma zabezpieczony balkon itd. Nie do końca podoba mi się sposób żywienia, ale mi się rzadko u kogo podoba.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie sty 27, 2013 23:29 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

Nie ma co, domek powinien wiedzieć jak sprawa wygląda i podjąć samodzielną decyzję (tak jak ja) decyduję się na adopcję czy odpuszczam znając realia. Wolna wola.
Poddać się intuicji i podjąć ryzyko czy też nie. Innej opcji nie ma.
Albo... opłacić testy i badania przed adopcją ale nie żądać zwrotu pieniędzy gdyby wyszły nie daj Boże źle i adopcja nie byłaby możliwa.
Potraktować to jako swój wkład, datek.
Ostatnio edytowano Nie sty 27, 2013 23:32 przez ManfredkotTusi, łącznie edytowano 1 raz
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Nie sty 27, 2013 23:31 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

koteczekanusi pisze:Dziewczyny, nie róbcie polowania na czarownice, proszę. Pani nie chce ratować świata - chce towarzysza dla swojego kota, ale nie chce, by się ten kot czymś zaraził. Zapłaci za testy kota, jeśli go weźmie - i tyle. O swojego kota dba i chodzi z nim do weta. Kot jest rozpieszczony, ma zabezpieczony balkon itd. Nie do końca podoba mi się sposób żywienia, ale mi się rzadko u kogo podoba.


To nie polowanie na czarownice, tylko alergia na cwaniactwo
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 27, 2013 23:32 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

koteczekanusi pisze:Dziewczyny, nie róbcie polowania na czarownice, proszę. Pani nie chce ratować świata - chce towarzysza dla swojego kota, ale nie chce, by się ten kot czymś zaraził. Zapłaci za testy kota, jeśli go weźmie - i tyle. O swojego kota dba i chodzi z nim do weta. Kot jest rozpieszczony, ma zabezpieczony balkon itd. Nie do końca podoba mi się sposób żywienia, ale mi się rzadko u kogo podoba.



to się Pani bardzo chwali, dyskusja ( jeśli chodzi o mnie ) dotyczy ogólnie osób adoptujących, które nie zawsze zdają sobie sprawę, że nie ma kotów idealnie zdrowych, amen
jo.anna
 

Post » Nie sty 27, 2013 23:32 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

jo.anna pisze:nie wiem co robią w schronie, ja wzięłam kotkę "tylko" po strylce, bez testów, ryzyko głupie, ale moje szczepione, resztę włącznie z odrobaczeniem robiłam sama, wszystko to, to są mega koszty, moim skromnym zdaniem jeśli ktoś zdecyduje się na kota---ma zew serca, to nie patrzy ani na rasę, ani na kolor ani na ew koszty leczenia, ale może tylko ja tak myślę



Ja już wydałam na moją kicie ho ho - a jest ze mną tylko od 1 grudnia m.inn. narkoza - usuwanie ząbków, kolejne odrobaczania, antybiotyki na stan zapalny , a gdzie tam jeszcze do końca.
Przecież tu się bierze koty po przejściach a nie z Miauwardu .
To się trzeba liczyć z tym czy owym a jak szukamy cudu to długoletnie tymczasy mogą czasem nam go zapewnić.
Wtedy i tak warto DT czymś uhonorować za odwalenie czarnej roboty i pakowanie pieniędzy w cudzego kota.
Trochę empatii wystarczy.
Skąd DT mają brać na wszystkie leczenia tych bid , którymi są zapchane po kokardki w uszach ?
:idea:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Nie sty 27, 2013 23:36 Re: Tu będzie dramatyczny tytuł - 9 persów w melinie!!!!!

Aniu, ale do mnie to nie przemawia.
Fundacja zyje z datków.To skromne fundusze.fundacja "powinna"...jasne, tylko ZA CO!?
Liczba zwierząt potrzebujących przerasta finansowe mozliwości fundacji.
Oczywiście najlepiej byłoby na hasło "mamy 9 persów w melinie" odpowiedzieć "a my mamy przepelnienie, róbcie z nimi co chcecie".Tak podopwiada rozsądek.
Albo ratujemy zycie albo robimy koty "na błysk".Tylko ile ???10, może 20- potam nie ma kasy i koniec.
Nie zostawia sie potrzebującego kota czy psa na ulicy .

Jesli Pani nie może wydać 100 czy 150 zł na testy SWOJEGO kota- to może nie powinna go brać?
Bo ten kot będzie JEJ.
Od chwili, kiedy postanowiłam zaadoptować od Neigh Teodora płaciłam za jego badania czy szczepienia.To byl moj kot.potem wzięłam Amelkę:),ale to nie zmienia postaci rzeczy!

Skoro Pani nie stać na badania to niech się nie porywa na drugiego kota!
A jeśli ją stać , to....brzydko.


Adopcja, to ma być adopcja.A Pani chce żebyśmy dały jej "kota z gwarancją".

Nie każdy musi adoptowac kota.Ale i nie każdy POWINIEN.
Adopcja to nie jest tani sposób zdobycia kota w typie rasy ,z gwarancją i możliwością zwrotu.

Fundacja powinna...MIĆ PIENIĄDZE.
Ale nie ma.
Jak ktoś ma jakiś pomysł- proszę w imieniu fundacji się podzielić.
Można też zasponsorowac testy kota dla pani.
Ja mogę ,ale NIE.
Stanowczo- nie.

Te pieniadze dostanie inny kot.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości