*Lubelskie Tymczasy*cz.5-Krowa, cielątko i małe różnej maści

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 19, 2010 16:54 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

Agnieszko moja koleżanka pracuje w schronie mogę coś się dla Ciebie wywiedzieć jak chcesz ;)
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Wto paź 19, 2010 18:48 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

Historia lubi się powtarzać... :?

Obrazek

Pan Kot jeszcze nie tak dawno miał Dom i swoich Dużych.
Mieszkał z nimi pięć lat. Jednak ludzie bywają zmienni.
Opiekunowie Pana Kota przyprowadzili do domu Psa.
I jakoś tak się stało, że zabrakło w tym domu miejsca dla Pana Kota.
Postanowili "zwrócić mu wolność" - bo wcześniej, zanim go przygarnęli Pan Kot był kotem wolno żyjącym.
Dali mu dom, ciepło, nadzieję na pięć lat.
I nagle ich serca się zatrzasnęły.
Po prostu go wyrzucili.
Na ulicę.
A dokładniej - na podwórko, gdzie dokarmiane są koty wolno żyjące.
Pan Kot nie potrafi odnaleźć się w grupie nieufnych, trzymających się na dystans pobratymców.
Pan Kot potrzebuje dotyku ludzkiej dłoni, ludzkiego ciepła, domu.
Rozpaczliwie szuka swojej nowej nadziei, nowego człowieka, który pokocha go i nigdy już nie porzuci...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto paź 19, 2010 18:51 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

pixie65 pisze:Historia lubi się powtarzać... :?

Obrazek

Pan Kot jeszcze nie tak dawno miał Dom i swoich Dużych.
Mieszkał z nimi pięć lat. Jednak ludzie bywają zmienni.
Opiekunowie Pana Kota przyprowadzili do domu Psa.
I jakoś tak się stało, że zabrakło w tym domu miejsca dla Pana Kota.
Postanowili "zwrócić mu wolność" - bo wcześniej, zanim go przygarnęli Pan Kot był kotem wolno żyjącym.
Dali mu dom, ciepło, nadzieję na pięć lat.
I nagle ich serca się zatrzasnęły.
Po prostu go wyrzucili.
Na ulicę.
A dokładniej - na podwórko, gdzie dokarmiane są koty wolno żyjące.
Pan Kot nie potrafi odnaleźć się w grupie nieufnych, trzymających się na dystans pobratymców.
Pan Kot potrzebuje dotyku ludzkiej dłoni, ludzkiego ciepła, domu.
Rozpaczliwie szuka swojej nowej nadziei, nowego człowieka, który pokocha go i nigdy już nie porzuci...

:crying: :crying: :crying: :crying:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 19, 2010 19:18 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

turkusowa pisze:faktycznie, jest! dzieki!!! :1luvu: jutro dzwonie.
Agnieszka, bede Ci bardzo wdzieczna za karme. prosze o pw ze szczegolami odbioru.
chcialabym zrobic zdjecia dziczkom, ale to nie jest latwe zadanie.
dziekuje wszystkim za wsparcie.


Napiszę Ci jutro, bo jeszcze nie wiem kiedy będę w domu do końca tygodnia.
Obrazek

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 19, 2010 19:20 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

joannaN pisze:animals. lublin w aktualnościach druga pozycja to: komunikat właśnie o karmie. Moje koleżanki dzwoniły pod podane numery i dostały. Oprócz suchej są i puszki. A podjechać trzeba na Węglin.


Niestety, ja nie z lubelskiej gminy :( a puszki bardzo by mi się przydały :oops: na soboty i niedziele.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto paź 19, 2010 19:28 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

zuzzik pisze:
pixie65 pisze:Historia lubi się powtarzać... :?

Obrazek

Pan Kot jeszcze nie tak dawno miał Dom i swoich Dużych.
Mieszkał z nimi pięć lat. Jednak ludzie bywają zmienni.
Opiekunowie Pana Kota przyprowadzili do domu Psa.
I jakoś tak się stało, że zabrakło w tym domu miejsca dla Pana Kota.
Postanowili "zwrócić mu wolność" - bo wcześniej, zanim go przygarnęli Pan Kot był kotem wolno żyjącym.
Dali mu dom, ciepło, nadzieję na pięć lat.
I nagle ich serca się zatrzasnęły.
Po prostu go wyrzucili.
Na ulicę.
A dokładniej - na podwórko, gdzie dokarmiane są koty wolno żyjące.
Pan Kot nie potrafi odnaleźć się w grupie nieufnych, trzymających się na dystans pobratymców.
Pan Kot potrzebuje dotyku ludzkiej dłoni, ludzkiego ciepła, domu.
Rozpaczliwie szuka swojej nowej nadziei, nowego człowieka, który pokocha go i nigdy już nie porzuci...

:crying: :crying: :crying: :crying:
Brak mi słów :(
Mogę pomóc tylko finansowo jeśli ktoś się nim zaopiekuje i poszuka mu domu u "prawdziwych ludzi"

A ja zajrzałam tu, bo chciałam się podzielić dobrą optymistyczną wiadomością.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto paź 19, 2010 20:23 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

Jejku, jaki piękny :crying: :crying: :crying: Nie rozumiem jak ludzie tak mogą. Chyba nigdy nie zrozumiem.
Dziewczyny, inaczej jak dorzucić grosz nie mogę pomóc. Moja mama i tak zbyt często musi zostawać z Klarą, więc nie zrzucę jej drugiego kota na głowę. Nie mogę po prostu. Część z Was wie jak u mnie to teraz wygląda. :?
Próbuję namówić koleżankę na dt dla niego, ale na siłę jej nie wcisnę. A ona też weekendowo wyjeżdża zawsze.
Życie :?


Amika a jaką wiadomością?

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 19, 2010 20:39 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

maueczarne pisze:Amika a jaką wiadomością?

Dobre, optymistyczne wiadomości zawsze w cenie :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto paź 19, 2010 20:53 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

To ja optymistycznie.

Holownik Satyna :D

Obrazek

Obrazek

Puszek Okruszek :wink:

Obrazek

Taka jestem śliczna i słodka :1luvu: (chociaż zaczynam broić... :twisted:)

Obrazek

I tołsta :mrgreen:

Obrazek

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 19, 2010 21:00 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

Zwłaszcza ta satynowa tołstość jest słodka... :1luvu:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro paź 20, 2010 7:39 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

maueczarne pisze:Amika a jaką wiadomością?

Już dwukrotnie Snejki spokojnie przyjął głaski od facetów :lol:
Pierwszy raz byłam w takim szoku, że ruszyłam na ratunek koledze. Wczoraj chciałam to uwiecznić na fotce ale, głaskający stchórzył przed aparatem.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro paź 20, 2010 8:49 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

łoj Satyna śliczna. Ja mam sentyment do dymnych :wink:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 20, 2010 8:56 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

Będą ludzie ze Snejkiego ;)
ExCzeko śliczna :) A ona teraz Sati nazywa się od tej kawy? Dobrze, że ją Wedel nie nazwali :mrgreen:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro paź 20, 2010 8:59 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

maueczarne pisze:Będą ludzie ze Snejkiego ;)
ExCzeko śliczna :) A ona teraz Sati nazywa się od tej kawy? Dobrze, że ją Wedel nie nazwali :mrgreen:

Wedel mieszka z Agnieszką16... 8)
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro paź 20, 2010 10:03 Re: L.T.cz.5Boski Bazyl,Bąbelka,Bambino,M&M i inne kociaki

Wiem, wiem ;) Ale też taki czekoladowy?
Do wyboru jeszcze Goplana, Milka, Alpen Gold itp. :mrgreen:

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości