LT:Kotuś,Gagatka,Bandita ...100str i koniec drugiej części

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Czw lis 20, 2008 23:57

jejku jaki dziwny dzień, dopiero do domu wróciłam i padam
bardzo mi przykro tyle śmierci dziś ....

Oleska: jutro zadzwonię do mojej wetki czy ma testy białaczkowe, bo muszę moją sprawdzić przed szczepieniem i jak wszystko będzie dobrze to wezmę kotę na DT, ale to jutro jakoś sensownie napiszę i pomyślę co i jak
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Pt lis 21, 2008 8:59

Anda pisze:Pixie opowiadałam Ci o nim jakieś dwa dni temu............o tym koledze.

To ten.... :(

Anda, jak Naszeńka dzisiaj?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lis 21, 2008 9:31

Nie będe tu pisac za dużo na temat Chirona.
Kotka jest chora, nie je, nie pije.
Dzisiaj w kuwecie sluz z krwią/

Jestem załamana.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lis 21, 2008 9:55

oszszsz...
Jesteś w pracy?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lis 21, 2008 10:14

niestety jestem w pracy, a co?
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lis 21, 2008 10:41

Trzeba z nią do innego weta :(
dopajasz ją? :(
biedna Naszeńka......tak się o nią boję......
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 21, 2008 10:50

kurde niefajnie, w Chironie ozdrowiala, a za chwile taki stan? 8O

trzymam kciuki

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Pt lis 21, 2008 12:21

mama007 pisze:kurde niefajnie, w Chironie ozdrowiala, a za chwile taki stan? 8O

trzymam kciuki


Nie sądze, zeby ozdrowiała.
Wczoraj jak ja brałam czuła sie gorzej, a mimo to została mi wydana.
W karcie wpisano, ze je i pije.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lis 21, 2008 12:36

Anda... :(
Biedna Naszka... Do jakiego weta jedziecie? Zdecydowałyście już?


Poka pisze:Oleska: jutro zadzwonię do mojej wetki czy ma testy białaczkowe, bo muszę moją sprawdzić przed szczepieniem i jak wszystko będzie dobrze to wezmę kotę na DT, ale to jutro jakoś sensownie napiszę i pomyślę co i jak



Dzięki Poka, czekam na wiadomości w takim razie :D
Koteczka jest słodka, malutka, z wielkimi oczami, bardzo się garnie na ręce. Mam nadzieję, że w domu też taka będzie. Jak ją wyjęłam z transportera u weta złapała mnie łapkami za szyję i nie chciała puścić... :(
Myślę, że pomimo burości, powinna w miarę szybko znaleźć domek - fajna jest.
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pt lis 21, 2008 12:50

Anda pisze:Wczoraj jak ja brałam czuła sie gorzej, a mimo to została mi wydana.

Odnoszę bardzo niefajne wrażenie.
I nie wiem czy bardziej jest mi smutno czy jestem wk.....
Tyle na razie.

Poza tym....kciuki z zdrowie Naszki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lis 21, 2008 12:56

Już nie wiem co napisac
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lis 21, 2008 13:05

Ciotka Oleska :1luvu: powiedziała, że podrzuci Ci pod wieczór convalescenca w proszku.
Reszta - chyba tak jak rozmawiałyśmy.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lis 21, 2008 13:10

Anda, trzymam kciuki z całych sił. Nawet nie wiem, którego weta polecić, bo już chyba do żadnego nie mam 100% zaufania.
Obrazek
ObrazekObrazek

giegie

 
Posty: 692
Od: Sob cze 26, 2004 8:25
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lis 21, 2008 13:23

kurka bo ja mam ogólnie problem i już sama nie wiem co z tym zrobić :roll:
ech... bo moja kota jest u mojej mamy, bo u mnie w domu trochę zamieszania było, nas nie było, kota nerwa dostawała i lała - na co mnie bezpralkowej już totalnie wszystko opadało, no i została wypożyczona do mojego rodzinnego domu - gdzie po prostu żyje jak królowa i ma turbo dopalacze na tym areale, a ja tu tęsknię :(
co najgorsze to ja się obawiam, że nie będzie chciała wracać i co mam robić???
póki co nie mogę się dodzwonić do wetki - co by się dowiedzieć o te testy czy ma, bo na darmo nie będę targała koty, no i to szczepienie
jakaś zmotłoszona i rozdarta jestem ...
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Pt lis 21, 2008 13:28

Podejmij męską decyzję... 8)
Na przykład (usłużnie zaproponuję) :arrow: Twoja kota dalej tymczasuje u mamy (jak Królowa...), a Ty tymczasujesz BurąKotkę po sterylce... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości