OTW18- cyborgi,f.39,41,42,43,46;nowe malce f.od70

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Sob cze 30, 2018 13:00 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

Asia, ale prawdę pisząc to jaki masz wybór? Wybierasz między jedną dupą a drugą dupą - przepraszam za określenia, ale taka prawda. Zostawiając je na dworze ile mają szansy na przezycie? Biorąc do siebie i ryzykując calici - to samo pytanie?
Bez sensu takie wybory, jak kazdy jest zły i trzeba wybierać mniejsze zło. I większą szansę na przeżycie. A ta jest na pewno u Was w domu.
Kciukamy cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: moja DeeDee tez chora. Wczoraj przyszłam to już miała tak zawalony nos, ze ledwo miała siłę łepek podnieść. Weszłam szybko z unidoxem. Dzisiaj jest gorzej i lepiej. Gorzej bo wywala z nosa i napycha się ponownie, a lepiej bo zjadła.
Taki też durny czas. Różnice temperatur o ponad 10 stopni, zrywy i porywisty wioatr otd też robią swoje.
Jestem z Wami myślami, pozytywnymi myślami. Niech będzie dobrze. :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35666
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob cze 30, 2018 13:25 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

Oto one

Przyszły na świat nie proszone
Nie chciane i porzucone
Spójrz na dzieło swe Boże
Oto ONE

Samotne dzieci bez mamy
Okrutnym losem skrzywdzone
Spójrz Boże raz jeszcze
Oto ONE

Patrzą oczami co nie widzą
W moją dłoń mocno wtulone
Spójrz na me ręce Boże
Oto ONE

Cierpią choć nikogo nie krzywdzą
W bezwzględne życie rzucone
Spójrz Boże na nie łaskawie
Oto ONE

Pochyl się litościwie nad Nimi
Tchnij zdrowie w ciałka umęczone
Spójrz Boże jak bardzo żyć chcą
Oto ONE

ASK@
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Sob cze 30, 2018 13:29 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

Asiu, one jak trafiły do Ciebie to miały takie oczy, że chwila dłużej na dworze i by było po nich. Po oczach albo i po kotach.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob cze 30, 2018 15:48 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

Asiu,
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kciukam mocno bardzo.

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2432
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 30, 2018 15:59 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

kciuki mocne!!!!!!

i nieśmiało przypomnę, że wasz ostatni kaliciak ma się teraz doskonale, jak widać poniżej. Jutro świętujemy jego pierwsze urodziny. Więc ja nie mam wątpliwości, że i obecne sobie poradzą!

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

she's a witch

Avatar użytkownika
 
Posty: 161
Od: Wto paź 03, 2017 19:08

Post » Sob cze 30, 2018 16:12 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

Są kciuki mocne cały czas. Nie czytałam parę dni a jak zobaczyłam wiersz aż mi gula w gardle stanęła.

pami8976

 
Posty: 25
Od: Czw lut 02, 2017 18:16
Lokalizacja: Puławy

Post » Sob cze 30, 2018 16:57 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

pami8976 pisze:Są kciuki mocne cały czas. Nie czytałam parę dni a jak zobaczyłam wiersz aż mi gula w gardle stanęła.

no mi też wiersz podniósł ciśnienie w ułamku sekundy.... kurcze, Asia..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35666
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob cze 30, 2018 17:22 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

Trzymajcie się :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 30, 2018 17:40 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

Zdrówka,zdrówka i jeszcze raz cierpliwości :ok: :ok: :ok:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Sob cze 30, 2018 19:35 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

Trzymamy kciuki za maluchy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Asiu, jak byś nie wzięła, to już by ich nie było. Walczysz o nie, więc mają szansę - na dworze by jej nie miały. Bądź dzielna i nie wyrzucaj sobie niczego.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob cze 30, 2018 21:11 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

Sorki za napędzenie strachu wierszokletem :oops:
Dzięki za kciuki.

Ja niby wiem wszystko :wink: Niby wiem. Ale tak mnie strasznie ciśnie pod sercem gdy malce chorują. Człek popitolony jest do entej potęgi ,że tak kotami się przejmuje. To tylko kot wszak. :evil:

Uzi po południu to gałganek był. Po lekach rozruszał się ale długo to trwało.Posiedziałam z nimi długo. Pomizialiśmy się.Takie są cudne. Dokładałam jedzenia różnego by każdy coś poskubał. Zakropiłam patrzałki umordowane. Położyłam spać. Sama też idę. Padam na nos dużawy.
Dobrze, że chłodno jest. Nie umordują się przy gorączce.

Oby ranek był lepszy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Sob cze 30, 2018 21:14 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

she's a witch pisze:kciuki mocne!!!!!!

i nieśmiało przypomnę, że wasz ostatni kaliciak ma się teraz doskonale, jak widać poniżej. Jutro świętujemy jego pierwsze urodziny. Więc ja nie mam wątpliwości, że i obecne sobie poradzą!

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dzięki Bożenko za fotki. Brzusiek mu już zarasta. Przystojniak okrutny z Entusia jest.
Już roczniak z niego 8O
Nawet nie wiesz jak okrutnie się cieszymy ,że mały ma swój dom. I to taki cudny DOM!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Sob cze 30, 2018 21:27 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

she's a witch pisze:kciuki mocne!!!!!!

i nieśmiało przypomnę, że wasz ostatni kaliciak ma się teraz doskonale, jak widać poniżej. Jutro świętujemy jego pierwsze urodziny. Więc ja nie mam wątpliwości, że i obecne sobie poradzą!

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Jaki on jest piękny. Cudo kot. A jaką rybkę złowił. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14931
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie lip 01, 2018 5:18 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

Uzi dziś gorzej. Wczoraj był w miarę dobrej kondycji. W ogóle nie podniósł się rano do miski. A to żarłok. Szykowałam już strzykawki na dokarmianie i by kroplówkę walnąć ale jakoś ogarnął się. Ponad godzinę mu to zajęło. Podjadł surowe z reki. Wolniutko, po kuleczce. Wypił sos z almo nature. Teraz stoi applaws i podchodzi gryza złapać. Poproszę dziś o wenflon. Jest cały obolały.
Reszta jakoś trzyma się. Ale nie należy się chwalić tym faktem. To kocie dzieci.
Mam nadzieję ,że otrzymany fosprenil dał im kopa. Mimo wszystko.

U-Boocik wygląda jak oskubana kura. Taką ma szyjkę drobniusią i cienieńką. Do tego te oczki biedna. Za to ma cudny charakter.
Wszystkie mają cudny charakter. Nawet mendowaty Uzi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie lip 01, 2018 6:52 Re: OTW18- malce...oczy takie se:(fotki 39,41,42,43,46

Asiu za zdrowie kociaczków potrzymam. Wiem, że to trudne ale rozumiem Cię bo ja też mam schizę jak koty chorują. Miejmy nadzieję, że leki zadziałają. Czy one zaraziły się tym u weta?

aga66

 
Posty: 6906
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości