Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie wrz 05, 2010 23:18 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Trzymam :ok: :ok: :ok:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 06, 2010 12:01 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

podniosę

Kociabanda2

 
Posty: 238
Od: Czw lut 04, 2010 10:17
Lokalizacja: Jabłonna k.Warszawy

Post » Pon wrz 06, 2010 21:12 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Nemi, każdy kot reaguje inaczej i nie ma co się denerwować. Kleo na fotkach bawi się i wygląda na wyluzowaną, chodzi po domu, psa ustawiła do pionu - ja tam z tych opisów nie widzę żadnych oznak, że coś nie tak.
Weźmy taką Celinę - dobiła do reszty bandy ponad dwa lata temu i do tej pory nie zaprzyjaźniła się z żadnym kotem. Ma swoje ścieżki, swoje sprawy, wieczorem wpada do mnie się nakochać, potem zbiega do Teżeta i towarzyszy mu w pracy siedząc na oparciu fotela. Spała z nami zanim się pojawił Prot, ale tak naprawdę całymi dniami kota nie ma. Z Szuszu jeszcze gorzej, bo bardzo rzadko w ogóle wchodzi na górę, często też nawet nie sypia w domu, zwłaszcza latem. Jest jedynym kotem, któremu zdarza się omijać posiłki.
A Prot, jak widać, z Burasem od razu zawarł sztamę i od razu odkrył, że spanie z państwem z łóżku to norma...
Co kot, to inne obyczaje. :)

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 06, 2010 21:44 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Wielkie dzięki za kciuki - przynoszą efekty :P Prosimy o dalsze trzymanie :ok:

Dziś niestety byliśmy w pracy, więc koty zastały same. Po powrocie zastaliśmy Kleosię na lodówce - takiej troszkę wyższej od człowieka, ale dość łatwo kot może na nią wskoczyć z parapetu. Nawet Ozzi raz tam wskoczył, ale tego występu więcej nie powtarzał, bo twierdzi, że kamikadze to on nie jest i narażał się nie będzie. Z tego też powodu domaga się wpuszczania przez drzwi wejściowe - bo przy skakaniu na parapet, przecież kot może coś sobie zrobić :roll: Kocia zabawka była wywleczona na środek kuchni, więc ktoś ewidentnie się nią zajmował.

Tradycyjnie zabrałam Kleosię do łazienki, żeby koty sobie sprawdziły swoje włości. Moja znajoma nie odpowiedziała, więc zrobiłam tak jak sobie wymyśliłam - że nic tak nie wzmacnia jak udane polowanie i trochę się z Kleosią bawiłyśmy. Niestety zapomniałam kupić ten preparat dla anorektyków i w zastępstwie dostała serek utarty z żółtkiem. Trochę zlizała z palca, trochę się jej pyszczek ubrudził :roll: Myła się z taką zaciekłością, że wyglądało, że powyrywa sobie wąsy 8O . Nic tak mnie nie stresuje jak nie jedzący zwierzak, więc już zaczęłam się łamać i zastanawiać nad wizytą od weta - troszkę pogrzebałam w necie i doszłam do wniosku, że jak nic muszą to być robaki i pewnie się zaraziła od bokserka, bo on z hodowli, a tam szczeniaki - więc na bank miał. :| Podjęłam kolejną próbę - pierś z kurczaka, może się nada :?: Nadała się :!: Zjadła po kawałeczku przedkładanym jej do konsumpcji :P W pewnej chwili mnie zmroziło - Baltek zaszczekał :!: Myślę sobie - no jak nic, kolejny stupor :!: Ale nie, zjadła jeszcze trochę ... Później trochę połaziła i zabrała się za serek ... Zjadła troszkę, ale ze smakiem. Dalej połaziła, zajrzała nawet w paszczę potwora :wink: - czyli do otwartej pralki. Z przyjemnością dała się wygłaskiwać i nawet wyglądała na odprężoną :P

Na koniec mały OT - dziewczynka z sąsiedztwa (jakieś 8 lat), powiedziała mi, żeby odganiać włóczącego się po osiedlu jamnika (ma dom, ale się wydostaje i włóczy), bo ma kleszcze i jej suczka się od niego zaraziła. To pytam, ale czym się zaraziła - chorobą odkleszczową czy jak... i skąd wiedzą, że się zaraziła :?: Powiedziała mi, że wiedzą, że się zaraziła, bo sunia ma duże sutki i coraz większy brzuszek 8O

PS
Przeczytałam co napisała Megana - no niby wiem... Ale to nie jedzenie mnie dobija. Wiem, że pewnie to jakieś moje prywatne traumy - Baltek, jak był chory, prawie wcale nie jadł... Więc mam takie proste skojarzenie - brak apetytu = ciężka choroba. No i boję się, że nie będę miała takiego wyczucia jak Ty z Protkiem ...
Zdjęcia też są trochę mylące - jak jestem z nią bawi się i jest super. Jak wychodzę i za jakiś czas wchodzi M - witają go oczy jak spodki - rano nawet stwierdził, że Kleosia wygląda jakby była na jakichś dopalaczach :P
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 06, 2010 22:26 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

a pije wodę chociaż? albo np. mleczko Klara dla kotów? żeby się nie odwodniła, szczególnie jeśli nie chce jeść :roll:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 06, 2010 22:58 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

to dobrze że już trochę je.
Moja Mrusia dzisiaj dostała przeciwbólowy bo pan dr. znalazł jej nadżerki w głębi języczka i stwierdził że może nie je z bólu.
i rzeczywiście-zjadła b. ładnie kolacyjkę.
Jesli Kleo nie będzie jedła to sprawdż jej ząbki i języczek bo może po prostu tak jak moje nie je z bólu.
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto wrz 07, 2010 9:41 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

smarti pisze:Jesli Kleo nie będzie jedła to sprawdż jej ząbki i języczek bo może po prostu tak jak moje nie je z bólu.


Też mi to przyszło do głowy - czytałam ostatnio wątek białej kotki, która też nie jadła i okazało się, że ma wrzód na języku. Troszkę wczoraj zaglądałam i wydawało mi się, że wszystko jest jakieś za czerwone :roll: Na szczęście okazało się, ze to tylko strach ma wielkie oczy. W nocy Kleo zjadła resztę mięska i serka. Rano zjadła połowę kociego jedzenia mokrego i połowę suchej karmy, jaką dostała.

Co więcej jak wychodziliśmy do pracy żegnały nas już trzy koty :lol: Kleo trochę się wystraszyła przechodzącego Drako i wpadła pod wyspę w kuchni - ale już za chwilę, z zaciekawieniem spod niej wyglądała. Moim zdaniem jest nieźle :!: Oby ta tendencja się utrzymała.

Czy Mrusia ma swój wątek ?

Aniko, co do wody to nie umiem powiedzieć - ma stale świeżą, ale ubytków nie widać. Na szczęście zjadła mokre jedzenie, więc przynajmniej trochę się nawodni. Nasze koty, też bardzo rzadko piją wodę.

A w ogóle to śmieszna jest - po wyjściu z łazienki zobaczyła mojego M, wygięła się w pałąk i zrobiła wiewiórczy ogon 8O
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 07, 2010 18:18 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Nemi pisze:





Czy Mrusia ma swój wątek ?



8O


Jasne :) .wątek ma tytuł-"Mrusia już w DT leczymy i szukamy DS" (niestety nie umiem przesyłać linków)
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto wrz 07, 2010 19:41 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Służę linkiem do Mrusi viewtopic.php?f=1&t=115516&p=6388427&hilit=mrusia#p6388427
:ok: :ok: :ok: :ok: za obie kotunie
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto wrz 07, 2010 22:40 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Bianka 4 pisze:Służę linkiem do Mrusi viewtopic.php?f=1&t=115516&p=6388427&hilit=mrusia#p6388427
:ok: :ok: :ok: :ok: za obie kotunie


dzięki..
a przy okazji-jak to się robi??
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Wto wrz 07, 2010 22:48 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

kopiujesz adres wątku z przeglądarki (tam na samej górze ekranu, gdzie jest adres zaczynający się na http://....) zaznaczając tekst, robisz ctrl+C i kopiujesz w poście robiąc ctrl+V i gotowe. Mam nadzieję, że przystępnie wytłumaczyłam, bo to jedna z niewielu rzeczy, które umiem zrobić na komputerze :oops: (właśnie dostałam info od moda, że mam za duży podpis i głowię się jak to zmienić nie wyrzucając któregoś z banerków - dlatego w tym podpisie żadnego nie będzie) :twisted:

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto wrz 07, 2010 23:08 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

To ja dziękuję :!: Właśnie przeczytałam wątek Mrusi - Smarti bardzo Cię podziwiam.

Miałam troszkę wyrzutów, że oddaję się czytelnictwu, zamiast zajmować się Kleosią ... Ale ona dzisiaj, chyba nie potrzebowała towarzystwa :wink: Dostała karmę dla anorektyków sosie i w postaci śmietanki, karmę dla kocic - suchą, i mięsko wołowe. Karma sucha i mięsko okazało się hitem :P Zjadła i wyglądała na śpiącą... po raz pierwszy :!: Nie miała wielkich oczu jak po dopalaczach - tylko normalne kocie, śpiące i zrelaksowane .... Zobaczyć takie spojrzenie - bezcenne :!:
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 08, 2010 10:36 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Kleosia zdecydowanie jest kotem "nalodówkowym". Z samego rana umieściła się na lodówce i stamtąd obserwowała życie troszkę przysypiając :P
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 08, 2010 12:41 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

To świetnie że Kleosia zaczęła się czuć bardziej u siebie.
zasługuje na to kochana koteczka :) :)
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro wrz 08, 2010 21:51 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Bardzo zasługuje :!:

Niestety, musimy Kleosię zamykać w łazience, ponieważ gdzie indziej nie chce jeść. Zamykamy ją też na noc, żeby któryś z psów, nie zniszczył jej budującej się pewności siebie. Psy, obserwuje z wysokości blatu, albo lodówki i śmiesznie kładzie uszka na boczek :roll: Po tych kilku dniach u nas, psy w ogóle przestały ją zauważać ... ale w razie czego wolę nie ryzykować :P

Je już świetnie, ale widać, że nie wierzy, że zamknięte drzwi stanowią dostateczną ochronę - łypie na nie badawczo...

Dzisiejsza sesja zdjęciowa :

Czy te wredne psy, gdzieś się nie czają :?:

Obrazek

... zobaczmy co mi tu przynieśli

Obrazek

... jakieś zwiędłe wiechcie :!:

Obrazek

... do przekąszania, to wcale się nie nadaje

Obrazek

mięsko jest lepsze ....
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 4 gości