OTW3-PILNIE DT dla 2rudziczek+2szylek ok.2m-ce!s.100

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro mar 09, 2011 7:47 Re: OTW3-Kiri w DS:) Uff, chwila wytchnienia i ruszamy!

ASK@ pisze:Noreczek po kastracji :mrgreen: Duzy mocno przejęty bo siostra naćpanego i obmacanego przez obcych brata nie chce przyjąć z otwartymi łapkami. Troszkę paniką powiało czy rodzeństwa miłosć sie nie skończyła. :mrgreen:
Od Zeni-Tosi cisza.Mają odzwac sie po weekendzie.


Asiu od doktora Czerwieckiego dostałam kiedyś poradę, żeby kota po zabiegu, który jeszcze jest otumaniony i pachnie inaczej nie pokazywać innemu kotu czy kotom domownikom, bo może się to naprawdę źle skończyć, czyli mogą się zmienić, popsuć stosunki między nimi.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14773
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro mar 09, 2011 7:54 Re: OTW3-Kiri w DS:) Uff, chwila wytchnienia i ruszamy!

mimbla64 pisze:
ASK@ pisze:Noreczek po kastracji :mrgreen: Duzy mocno przejęty bo siostra naćpanego i obmacanego przez obcych brata nie chce przyjąć z otwartymi łapkami. Troszkę paniką powiało czy rodzeństwa miłosć sie nie skończyła. :mrgreen:
Od Zeni-Tosi cisza.Mają odzwac sie po weekendzie.


Asiu od doktora Czerwieckiego dostałam kiedyś poradę, żeby kota po zabiegu, który jeszcze jest otumaniony i pachnie inaczej nie pokazywać innemu kotu czy kotom domownikom, bo może się to naprawdę źle skończyć, czyli mogą się zmienić, popsuć stosunki między nimi.

Wiem,ze tak jest. Uprzedzałam,ze nalezy koty zostawić w spokoju do wyciszenia i wywietrzenia. Ale wiesz jak to jest. Przejeli się i mam nadzieję,że przy małej będą ostrożniejsi.
Dostałam maila,ze już ok. Bardzo radosnego maila.

Od 2 w nocy łupie mnie głowa.Nie wiem jak przetrzymam dzien. Dziś to chyba o kciuki dla siebie poproszę. Wszystko wskazuje,że do końca dnia lekomania mnie pochłonie. Ma ktoś fajniejszą, bystrzejszą i bez zmarszczek łepetynkę do adopcji? Podpisze stosowne dokumenty i będe dbac jak o swoją. Fryzjer,malunek...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro mar 09, 2011 8:20 Re: OTW3-Kiri w DS:) Uff, chwila wytchnienia i ruszamy!

:ok: za głowe ASK@ tez znam ten ból :cry: za kociaczki :kotek:

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 09, 2011 9:49 Re: OTW3-Kiri w DS:) Uff, chwila wytchnienia i ruszamy!

:ok: :ok: :ok: po całości i dziś głównie za Ciebie! :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 09, 2011 15:43 Re: OTW3-Kiri w DS:) Uff, chwila wytchnienia i ruszamy!

Witaj Asiu, (przepraszam że tak długo się nie odzywałam :oops: ) ja też miewam migreny i wiem, jak cierpisz, więc swojej główki nie polecam. :twisted: Ale jak już nic nie pomaga, to sprawdzonym lekarstwem jest... łyk wódki, albo i dwa - rozszerzają się naczynia krwionośne i powinno zelżeć choć trochę.

Kciuki zaciśnięte!
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 09, 2011 16:07 Re: OTW3-Kiri w DS:) Uff, chwila wytchnienia i ruszamy!

maja_brygida22 pisze:Witaj Asiu, (przepraszam że tak długo się nie odzywałam :oops: ) ja też miewam migreny i wiem, jak cierpisz, więc swojej główki nie polecam. :twisted: Ale jak już nic nie pomaga, to sprawdzonym lekarstwem jest... łyk wódki, albo i dwa - rozszerzają się naczynia krwionośne i powinno zelżeć choć trochę.

Kciuki zaciśnięte!
O, nie! Nie! U mnie po czymś takim nastąpiłby natychmiastowy zgon. :strach:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 09, 2011 18:53 Re: OTW3-Kiri w DS:) Uff, chwila wytchnienia i ruszamy!

hanelka pisze:
maja_brygida22 pisze:Witaj Asiu, (przepraszam że tak długo się nie odzywałam :oops: ) ja też miewam migreny i wiem, jak cierpisz, więc swojej główki nie polecam. :twisted: Ale jak już nic nie pomaga, to sprawdzonym lekarstwem jest... łyk wódki, albo i dwa - rozszerzają się naczynia krwionośne i powinno zelżeć choć trochę.

Kciuki zaciśnięte!
O, nie! Nie! U mnie po czymś takim nastąpiłby natychmiastowy zgon. :strach:

ale zgon ze szczęścia :piwa:
Witaj Kasiu :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 10, 2011 8:15 Re: OTW3-POMOCY!potrzebna operacyjna siatka na przepuklinę!

To moja tymczaska Iwunia :1luvu: To dla niej prosze o pomoc!

ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Iwunię znalazłam w miejscu gdzie dokarmiam koty. Dom zapchany ,choroba i odwieczny dylemat czy zabrać. Jednak Iwi miała brzydkie rany na łapach. A w domu okazalo się,ze olbrzymia pachwinową przepuklinę co prawie po ziemi sie jej ciągnęła i wypychała nozynkę. Mała smiesznie chodziła,jak kaczka. Bo Iwunia jest niewielką ,śmiesznie pękatą dziewunią mimo posiadania 2 latek.
Iwi przeszła operację podszycia przepukliny wraz ze sterylką. Chirurg powiedział,ze obrażenia były bardzo rozległe. Nie dawał gwarancji na całkowite zlikwidowanie przepukliny. Pięknie się goiło wszystko a jak sie wygoiło i nitki rozpuściły sie przepuklina ponownie zaczęła wyłazić. Znów kolejna operacja i kolejna powtórka.
Po konsultacji z wetem ,zasugerowano nam kolejną operację ale z wszysciem ludziowej siatki na przepuklinę. Podobno to dla niej byłoby najlepszym rozwiązaniem. Nakazano nam takze odczekać minimum miesiąć by wszystko w środku wzmocniło się. Miesiąc mija. Zaczęłam poszukiwania siatki.
I tu zaczęły się schody! W weterynarii siatka nie jest stosowana. A zakupienie całej "płachty" jest bardzo kosztowne. Poszukuję prywatnymi kanałami. Rozesłałam wieści do DS i znajomych. Są bardzo niepewne widoki. To towar reglamentowany , wydawany tylko "na operację" . Nam potrzebny skrawek, taki odrzut co to jest wyrzucany po zabiegu. Czekam na wieści z Włocławka i szpitala w W-wie. Ale czy się uda :cry: .

Czas leci a ja cały czas się martwię o Iwkę. Boję sie,ze uwięźnie jej tam jelito, wda sie stan zapalny a ja nie zauważę.
Prosze więc Was o pomoc. Może ktoś ma możliwość darowania nam lub sprzedania tej drogocennej siatki.
Będe wdzięczna bardzo, a nawet bardziej niż bardzo :!:


Proszę zaprzyjaźnionych i czytaczy o podrzucanie Iwuni.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 10, 2011 8:37 Re: OTW3-POMOCY!potrzebna operacyjna siatka na przepuklinę!

Asiu skrawek to pojęcie względne, podaj choć przybliżone rozmiary skrawka :)

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw mar 10, 2011 9:01 Re: OTW3-POMOCY!potrzebna operacyjna siatka na przepuklinę!

iwona66 pisze:Asiu skrawek to pojęcie względne, podaj choć przybliżone rozmiary skrawka :)

Maciek powiedział,ze kawałek. Ileż na tego kota pójdzie?
w cm. 10 na 10, 15 na 15.

Jak zapytałam to powiedział,ze nie wiele a ja nie drążyłam bo mi interesant wlazł. Jakby co to zadzwonię.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 10, 2011 9:11 Re: OTW3-POMOCY!potrzebna operacyjna siatka na przepuklinę!

Zadzwoniłam do koleżanki na Barską.Za godzinkę oddzwoni.Ma poniuchać czy da się załatwić taki kwadracik 15 na 15cm tej siatki. :ok:
Dam znać jak tylko zadzwoni. :D
Obrazek

renatab

 
Posty: 4157
Od: Pt paź 08, 2010 19:58
Lokalizacja: Warszawa / Wola

Post » Czw mar 10, 2011 9:29 Re: OTW3-POMOCY!potrzebna operacyjna siatka na przepuklinę!

renatab pisze:Zadzwoniłam do koleżanki na Barską.Za godzinkę oddzwoni.Ma poniuchać czy da się załatwić taki kwadracik 15 na 15cm tej siatki. :ok:
Dam znać jak tylko zadzwoni. :D

dziękuję ślicznie :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 10, 2011 10:11 Re: OTW3-POMOCY!potrzebna operacyjna siatka na przepuklinę!

Siatka dla kuloci potrzebna !!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 10, 2011 10:17 Re: OTW3-POMOCY!potrzebna operacyjna siatka na przepuklinę!

Jeszcze nie dzwoniła.Koleżanka pracuje na ratunkowym i być może akurat przywieżli jakiegoś połamańca.
Rano na chodnikach mieliśmy piękną szklankę. :)
Obrazek

renatab

 
Posty: 4157
Od: Pt paź 08, 2010 19:58
Lokalizacja: Warszawa / Wola

Post » Czw mar 10, 2011 10:50 Re: OTW3-POMOCY!potrzebna operacyjna siatka na przepuklinę!

Biedna Iwunia :( tak mi przykro że nie mam nikogo znajomego w szpitalu sorry :cry:

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości