KYTKA I BRYSIO z klatki - już DS :)) FOTKI s.3,5,10,11

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw gru 04, 2008 14:03

Anda, sprawą Kytki stresuję się już od kilku miesięcy i teraz 300 zł to nic w porównaniu z moimi nerwami.
Przy kolejnych jej kociakach przyjdzie mi albo sfiksować albo co gorsza zobojętnieć.
Ja się do tego chyba nie nadaję, nie ma ze mnie pożytku ani w pracy ani w domu.
Źle zrobiłam, że od razu nie założyłam Bryśkowi wątku ale skoro miał dołączyć do DT do Nastki to nie chciałam już mieszać.
Zmarnowałam sporo czasu a im dłużej to trwa tym gorzej Kytka to znosi.

Dopuki nie znajdę domku dla Bryśka, nic nie mogę zrobić dla Kytki.

No i ten Chiron też ostatnio się nie popisał
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw gru 04, 2008 14:38

ja tylko podczytuje po pare zdan, bo nie mam czasu na wiecej :(

ja moglabym wziac kotke czas posterylkowy do siebie jesli nie mialabym Minimki. tylko keidy ta Minimka pojdzie do tego DS...? :(

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Czw gru 04, 2008 14:44

mama007 pisze:ja moglabym wziac kotke czas posterylkowy do siebie jesli nie mialabym Minimki. tylko keidy ta Minimka pojdzie do tego DS...? :(


Aga pamiętam o Twojej ofercie, tylko coś nasze maluchy nie mają wzięcia.

Takie rozwiązanie byłoby najlepsze dla Kytki, bo ona strasznie przeżywa siedzenie w transporterku a na miejscu to byłaby tylko chwilka.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw gru 04, 2008 19:30

HOP :!:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Czw gru 04, 2008 22:36

Koteczki, na pierwszą stronę zapraszamy :!: :!: Tutaj się szuka domków :!: :!:


Brysiu, jesteś takim przystojniakiem, dziwię się, że ten domek jeszcze cię nie wypatrzył :roll: :roll:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt gru 05, 2008 14:07

Co u kotków :?:


Domki zgłaszać się, ras-ras :!: :twisted:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pt gru 05, 2008 23:14

Amiko, jak koteczki????
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt gru 05, 2008 23:48

Jak jestem u nich to Brysio wariuje z radości uwolniony z klatki :D .
Wczoraj i dzisiaj wyganiał się za laserkiem, zmachany nawet specjalnie nie protestował jak zamykałam klatkę.
Mamuśka raczej smutna, trochę pozwiedza i już z własnej woli wraca do do środka :( Leży i obserwuje szaleństwa malucha.

Chyba znowu powinien obejrzeć je wet. Brysiowi katar nie przechodzi i czasem łzawi oczko. Wciąż podaję Scanomune i nie wiem czy to wystarczy.
Kytka dziwnie oddycha jak pije, a pije naprawdę bardzo dużo 8O
No i muszę pokazać wetowi co zauważyłam na jej oku.

Do tego wszystkiego jutro powinnam pracować, a TŻ jedzie w delegację i zostanę bez podwody. Nie wiem jak to wszystko pogodzić.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob gru 06, 2008 9:45 Re: Już 27 dni w króliczej klatce:(( DT/DS pilnie!! FOTKI s.

Amika6 pisze:Młoda ok. 2 letnia mamusia Kytka i jej ok.10 tygodniowy synek Brysio w potrzebie


Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu Brysiowi DT/DS.
Dla Kytki chyba najlepszy były domek wychodzący





I fotki z 10.XI
Ja mały kocurek, roboczo nazwany BRYSIO .... w roli małego rozrabiaki :D

Obrazek


Mamusia Kytka już trochę lepiej się czuje

Obrazek

Czy ktoś nas pokocha :?:

Obrazek

Obrazek

Nowsze zdjęcia jutro :) .
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob gru 06, 2008 9:47

Przepiękna rodzina. Mam nadzieje że szybko znajdą jakiś ciepły kąt.

zywym_trudniej

 
Posty: 157
Od: Czw gru 07, 2006 11:32

Post » Sob gru 06, 2008 13:04

Skorzystałam z okazji, że mam jeszcze dostęp do pełnosprawnego komputera i zrobiłam drugi bannerek, tu zdjęcie z Kytką i Brysiem:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/6r9k][img]http://upload.miau.pl/3/156159.jpg[/img][/url]
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12763
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie gru 07, 2008 1:15

No więc byliśmy u weta i niestety wznawiamy leczenie.

U Brysia do kataru dołączyło się zapalenie górnych dróg oddechowych :(
Kytka ma coś z oskrzelami, powiekszone węzły chłonne. A to dziwne harczenie spowodowane jest dużym zaflegmieniem (na rozrzedzenie dostała jakiś cholernie bolesny zastrzyk).
Oba kotki będą dostawały Keflex 2x dziennie przez 10 dni (w trakcie leczenia kontrola po 7 dniach).

Wet na koniec mnie zmartwił ... powiedział, że mogą być nawroty bo w piwnicy to żadne leczenie :(

Kytka ma bardzo zagazowane jelita i nie wiem jak jej w tym pomóc.
A ta plamka na oku to albo blizna po mechanicznym uszkodzeniu, albo skutek przebytego KK.

Z lepszych wiadomości to to, że waga podskoczyła u obojga :D, poprzednio ważone były 14.XI.
Brysio z 850 g na 1400 g
Kytka z 3500 g na 4150 g
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie gru 07, 2008 12:48

Brysio dzisiaj po raz pierwszy od dawna miał suchy nochalek :D
Kytka nadal charczy ale chyba odrobinkę lepiej. Nawet pobawiła się ze mną piórkiem.

Wczorajsze fotki.

Taki jestem śliczny a nikt mnie nie chce

Obrazek

Tu z mamuśką

Obrazek

Ulubiony punkt obserwacyjny Kytki

Obrazek
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie gru 07, 2008 17:48

W środę, korzystając z nieobecności TŻ przyniosłam Brysia do domu.
Na początku czuł się troszkę niepewnie, ale szybko wciągnęła go zabawa.

Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Drapak wypróbowany na wszystkie sposoby.

Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek


Tak się rozbrykał, że ze zmęczenia oddychał z otwartym pyszczkiem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek


Był bardzo zainteresowany Jusią, ale jak zobaczył oba potwory razem, to był i grzbiecik i ostrzegawcze syki.

Obrazek

Te, i jeszcze inne zdjęcia z odwiedzin w domu w albumie
http://picasaweb.google.pl/Amika956/BrysioWDomu#

Dzisiaj się nie udało (byłam w pracy :( ) ale TŻ 3 dni w delegacji i Brysio z całą pewnością nas odwiedzi w domu :D .
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie gru 07, 2008 17:51

Zdjęcia (jak zwykle... 8) ) cudne :1luvu: :love: :1luvu:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 67 gości