Dymne cudo-kotka wyrzucona pod blok. Ma dommm :))))

[oleska222]

I co i co i co ??? Był test na bachorki?

[bloo]

Ojojoj, długo nas nie było, przepraszam

Rajd wyszedł całkiem nieźle, tylko Royala dla kociąt nie było...może jutro będzie, może...

U weta byłam dziś dopiero, a jutro się odrobaczamy pierwszą dawką, bo musi być na czczo. Na pierwszy ogień dostałyśmy Antiverm (łagodniejszy), a 04.09 druga dawka - Cestal Cat. A i mamy książeczke zdrowia Whiskasa , ale musze powiedzieć, ze książeczki się im udały - ładne i czytelne

Zdjęcia hmm...W KOŃCU dostałam wszystkie z poprzedniej sesji, a te od kolegi, o których wspominałam, będą może wieczorem, a jak nie to...^(#)$( Bo wiecie jest takie powiedzenie: umiesz liczyć, licz na siebie... ( i na przekochane dziewczyny z forum

Oleska, ja na prawdę nie chce nadwyrężać Twojej cierpliwości tym zwlekaniem z wysyłaniem zdjęć, ale cały czas czekam na lepsze (tzn. wydaje mi się, że będą lepsze). Parę wstawie teraz, ale one takie sobie, przez tło w szczególności , jakieś dywany i podłogi...

A dzieci, to zabijcie mnie, ale nie mam. Najmłodsze w rodzinie, albo od znajomych to jakieś 11 - 12-latki Popytam jeszcze, może jakieś dzieci koleżanek z pracy mojej mamy, a tu mogłaby być nadzieja, bo ktoś się niedawno urodził

http://img387.imageshack.us/my.php?imag ... 535um6.jpg

http://img381.imageshack.us/my.php?imag ... 537ag9.jpg

http://img112.imageshack.us/my.php?imag ... 550vx9.jpg

http://img49.imageshack.us/my.php?image=dsc00555xd4.jpg

http://img293.imageshack.us/my.php?imag ... 566wd6.jpg

http://img359.imageshack.us/my.php?imag ... 569lw0.jpg

http://img217.imageshack.us/my.php?imag ... 571bp0.jpg

[oleska222]

Bloo ja i tak cały czas przed kompem siedzę, także kiedy nie wyślesz to będzie ok

[masza4]

Bloo, dzisiaj pierwsze odrobaczanie, pamiętasz?

[bloo]

Pamiętałam, pamiętałam Już po, nawet prawie trzy godziny po
Jak to przystało przy odrobaczaniu, miałyśmy rano małą wojne Ja tu do Poli spokojnie: "Mała, masz tą śliczną strzykaweczke, no pa taka ładna." a Pola: "Nie, koniec, kropka. Sama ją se weź." No ale w końcu poszło Niedobre i brzydkie było jak nie wiem co, ale poszło, wszystko Chyba się troche dziewczyna obraziła... Żeby sie tylko Pola nie zatkała i wszystko gładko poszło, bo brzuch ma taki, jakby tam całe stado siedziało Wcale sie nie dziwie, że Masza i pani doktor myślały, że koteczka w ciąży, jakbym ją pierwszy raz spotkała, to powiedziałabym, ze już szuka miejsca żeby sie okocić.

No i zdjęć jednak teraz nie wrzuce, bo nie chcą sie zgrać na serwer...

[masza4]

To może jakaś dietka mała, co? Bo brzuch to ona ma jak ziemia

[bloo]

http://img118.imageshack.us/my.php?imag ... 920xh3.jpg

http://img299.imageshack.us/my.php?imag ... 903xn1.jpg

http://img258.imageshack.us/my.php?imag ... 906pg3.jpg

http://img183.imageshack.us/my.php?imag ... 907dj3.jpg

http://img171.imageshack.us/my.php?imag ... 912cp4.jpg

http://img137.imageshack.us/my.php?imag ... 919ix2.jpg

[bloo]

Z trwogą sprzątałam popołudniową koopę, ale nic w niej nie znalazłam I tak mocno się zdziwiłam, bo kota nigdy jeszcze, będąc u mnie, nie zrobiła koopy w dzień, zawsze w nocy.
Samopoczucie dobre, łaszenie sie i apetyt w górnej normie
Pola je już dużo wolniej i spokojniej, niż na początku pobytu, wtedy wciągała wszystko i na szybko, a teraz wydje mi się, że niedługo zacznie wybrzydzać

[masza4]

Może to wybrzydzanie na zdrowie jej wyjdzie bo jak będę wcinać w takim tempie jak teraz to jak brzuchol będzie wyglądał za dwa miesiące?!

Pola w ogóle może nie mieć robali, ale profilaktycznie trzeba podać jej jeszcze jedną dawkę.

[masza4]

Jutro pięciolatek odwiedzi Polę
Wprawdzie galleana twierdzi, że jej synek jest delikatny i nauczony szacunku do zwierząt, ale może cokolwiek zaobserwujemy...
Na razie nie mogę dodzwonić się do p. Kasi-chętnej na adopcje Poli.

[bloo]

Nie wiem, co to spowodowało (podejrzenia padają na preparat odrobaczający), ale balonowy brzuchol Poli bardzo sie poprawił, w tę dobrą stronę oczywiście Nie jest już tak napompowany i twardy, jakby ktoś spuścił z niego powietrze. Brzuch wygląda już bardzo proporcjonalnie w stosunku do kotki, a nie tak jakby był do niej doklejany

Ładnie je - apetyt po odrobaczaniu się nie zmniejszył, żadnego osowienia, objawów zatrucia, a tym bardziej zatkania - brak. I dobrze.

Kotka od wczoraj dostaje jeść trzy razy dziennie, wcześniej dla podkarmienia dostawała cztery średnie posiłki w ciągu dnia.

Dziś odwiedziła nas Galleana ze swoją Familią (bardzo, bardzo dziękuję za wizyte!) Najpierw kotka, widząc obcych wchodzących do domu, trochę sie przestraszyła, ale oczywiście chęć miziania była większa - jak zwykle Stwierdzono, że kotka jak najbardziej nadaje się do życia z dziećmi ,a ja również uważam, ze dość szybko przystosuje sie do nowego domu, jak już się w nim znajdzie

No to chyba szykuje się nam fajny domek , ale nie zapeszając - trzymajmy kciuki.

[oleska222]

Za domek!

[masza4]

Ja też odetchnęłam z ulgą po odwiedzinach pięciolatka
Pola nie da sobie wejść na głowę, ale nie jest agresywna, nie boi się też aż tak strasznie

[galleana]

Pola jest ładnym, żywiołowym, całkiem pewnym siebie kotkiem. Jest ciekawa ludzi, nie jest bojaźliwa, jest chętna do zabawy, widać że młodziutka. Lubi być głaskana. Weszliśmy do mieszkania we troje (ja , mąż i synek), pierwszą rzeczą zainteresowała się dzieckiem.
tutaj linki do kilku zdjęć z wizyty:
http://upload.miau.pl/3/127663.jpg
http://upload.miau.pl/3/127657.jpg
http://upload.miau.pl/3/127659.jpg
http://upload.miau.pl/3/127665.jpg
patrzcie i podziwiajcie

[masza4]

Dzięki galleana za test!!!