Przystojny niekłopotliwy brunet - tylko mnie kochaj!

[kalewala]

Ja też trzymam kciuki )

[puss]

i ja, i ja

[pupus]

Z całych sił
i jakieś wieści ?! czekamy oczywiście za dobrymi wieściami

[otka]

To dopiero między 18 a 19-tą jest ta wizja, więc jescze trochę potrzymać trzeba

[Karolcia77]

I jak, czy już coś wiadomo?
Można się cieszyć?

[otka]

Agneska mieszka pod Warszawą, zanim wróci do domu trochę to pewnie potrwa.

Siedzę jak na szpilkach. Mam nadzieję, że się odezwie.

[otka]

brunecik wrócił z Agnieszką do domu - państwo się mają zastanowić

[Wielbłądzio]

ten czy nie ten, za Domek

[pupus]

brunecik wrócił z Agnieszką do domu - państwo się mają zastanowić

nad czym ?! przecież drugiego TAKIEGO kota to ze świecą szukać


za wspaniały domek, który pokocha i doceni kociambra !!!!

[Agneska]

Dopiero teraz dopadam foruma!
Brunecik jest kotem, ktorego trzeba poznac, zeby docenic - on ma charakter a nie wygląd Nad wyglądem pracujemy, tylko, że to musi potrwać: futerko na łapach odrośnie niedługo, sierściucha się poprawi. Błysk w oku już jest lepszy
On się zachował super: ułożył się na kocyku dziecka (2-latek), dał głaskać, potem nieśmiało schował w kąciku... Ale on nie jest 'wystawowy' ani nie skacze na kolanka każdemu 'na dzień dobry'.
Myślę sobie, że jeszcze będzie taki dom, który zakocha się od pierwszego wejrzenia
Póki co, Otka przysłała telefon do drugiego domu. Pani bardzo miła,ale byłby to dom wychodzący (teraz dwie kotki wychodzą do ogrodu, w czasie wakacji drzwi szeroko otwarte). Ja go nie oddam do domu wychodzącego On już za dużo przeszedł na tej niechcianej wolności, niech jeszcze poczeka na ten wymarzony domek

[Wielbłądzio]

masz rację
domkuuuu...!

[Wielbłądzio]

hop hop, kto zaprosi do Domu czarnego szczęściarza ?

[Kai]

Jak sie ma czarne cudo?

[Agneska]

Czarne cudo miało w sobotę okazję pospać ze mną na łóżku - jakby stworzony do przytulania w każdych okolicznościach
Uznał to za naturalne miejsce dla siebie. I to, że trzeba się wtulić w śpiącą Dużą również.
Ciekawe, skąd on ma takie domowo-łóżkowe przyzwyczajenia?

[Wielbłądzio]

oj, robi chłopak co może, a Ty udajesz, że nie wiesz, o co mu chodzi bo taki np. mój Maciuś to nie pozostawia cienia wątpliwości: raz pomiziany, włącza traktor na cały dzień, przewraca oczkami, ociera się o nogi, ładuje na kolana... no weź nie żartuj sobie... ty chcesz mi jeszcze szukać jakiegoś innego domu???