Daszek,Bodzio i Kocida mają dom,Achaja,Aldo,Trusia szukają

[hanelka]

Tajmnieczy Don Aldo Ślicznotek Groźny

[hanelka]

Fotograf nie chciał pokazywać zdjęć tajemniczego Aldo w tajemnym schowku, ale 'coś' tam widać:

Śliczny jest z tą groźną minką

[ASK@]

Ąldo to taki dostojny kotecek na tych zdjeciach Fajny jest!

(Dziewczyny prosze o kciuki dla biedoty, która wlazła wczoraj na mnie jak szukałam Rudzikowi syropku. Matko jaka bieda-stan ciężki. To kara za moją radosna mine i głupawe usmiechy w banku)

[Agneska]

(Dziewczyny prosze o kciuki dla biedoty, która wlazła wczoraj na mnie jak szukałam Rudzikowi syropku. Matko jaka bieda-stan ciężki. To kara za moją radosna mine i głupawe usmiechy w banku)

Asia, co to za bieda?

[ASK@]

Czekoladowe COŚ,odwodnione, zagłodzone, nóżki jak mały palec, kosteczka kazda widoczna(bałam sie że go rozgniotę przy łapaniu, takie chuchro), ogonek mysi, ubrudzony cały odchodami, oczka wielkie i zaropiałe...ANOREKTYK. Testy ujemne, dzis przetaczanie krwi. Nie wiadomo czy młody czy duzy-ale strasznie wyglądał. Siedział pod apteka i umieral a ludzie obok przechodzili. Chyba domowy jest lub był-jakbym dorwała... Wieczorem będe wiedzić wiecej.
Musi być przeslicznym kotem jak i w takim stanie było widac jego urode! Agnieszka

[Agneska]

No to trzymam kciuki, żeby przetrzymał. Daj znać, jakbym mogła jakoś pomóc.

[hanelka]

Biedna bido, trzymaj się i spraw, żeby sie ASK@ znów mogła uśmiechać na poczcie!

[ASK@]

Dzieki dziewczyny. Może mu się uda. Tak dzielnie próbował walczyć ze mna i tak cichutko siedział przerazony w kontenerku. Taka ładna bida.

[Agneska]

no i jak ta śliczna bida?

[ASK@]

Nic nie wiem.Wróciłam z imienin ale w poczcie nic nie ma. Sylwia ma sesje-to może nie mogła.Raczej jest słowna. Siedzi mi czekoladka w głowie.Jak tylko sie coś dowiem-napisze.

A wróciłam do domciu to wszystkie wylazły na powitanie. Ale nie miłość je prywiodła do mnie, tylko kochaja pełne miseczki i smietanke w promocyjnej dolewce.Bo przecież jakaś rekompensata musi być za samotny wieczór! A Daszek to taka pekata dachówka sie robi.Cięzki skubaniec jest

[hanelka]

To hopsa, pękata Dachówko! Nie spadaj!

Czekoladko, bądź dzielna. Czekam na dobre wieści o Tobie.

[ASK@]

mało mnie będzie w weekend w necie. dachówka trzyma sie dzielnie!
O CzekoladowymCosiu nic nie wiem. Sylwia nie odpowiada! martwie sie o niego. Jaś dalej trochę chorszawy.Rudolf ma uczulenie..W telefonie cisza! Podsumowanie-dół!

[hanelka]

[Agneska]

Mój dzisiejszy dołek pogłębiła ogrodowa Bolka. Znowu upolowała ptaszka. Sucha karma w dozowniku zawsze w ilościach hurtowych, mokre jej zostaje, gruba baba z niej się zrobiła, a tu kolejny ptaszek marnie zginął tego lata.
Kocham tę moją Bolcię, ale dlaczego ona nie może skończyć ze swoimi instynktami mordercy? Wiem, wiem, natura...

[Agneska]

Trusia - kot, który zmieści się wszędzie

Mniej niż połowa kartki A4? Nie ma sprawy, i tak się usadowię: