Tymczasy:Benia.Maniuś,Kubuś i Tusia w DS.Miluś.

[aannee99]

[ewar]

No to do poniedziałku mamy remonciarzy z głowy.Umówiłam się z nimi, że zrobią mi tzw,duży pokój, tam przeniosę koty, a oni wtedy będą działać w pozostałej części mieszkania.Koty są naprawdę bardzo grzeczne, ale mi ich szkoda.A kiedy ja to wszystko posprzątam? W taki upał żyć się nie chce, a co dopiero pracować?

[Salem 11]

A czego się spodziewacie po "zwykłych zjadaczach chleba". Wczoraj oglądałam film "Psy rasowe- cała prawda"To co tam zobaczyłam, a chodziło o hodowlę psów z rodowodami, przeraziło mnie.Do czego jest zdolny człowiek aby "uszlachatnić" rasę. Przypuszczam, że z kotami jest podobnie.Jak ktoś chce to w niedzielę o 18.30 jest powtórka na tv Fokus.

Salem, też jestem hodowcą... Zapewniam Cię, że to środowisko też dzieli się na hodowców i "hodowców". Ci drudzy są nastawieni na maksymalny zysk, zwierzęta są dla nich źródłem dochodu, niezależnie czy to koty, psy, czy świnki morskie.
Moje zwierzaki nie są traktowane jako maszynki do pieniędzy i nigdy nie będą. Za innych ręczyć nie mogę...

Doskonale wiem o tym. A w filmie nie chodziło o "robienie" pieniędzy na hodowli i to jest dla mnie najgorsze. Ci ludzie doprowadzali psy do kalectwa i ciężkich chorób genetycznych w imię uszlachetniania i doskonalenia rasy.Polecam obejrzenie.

[Yoanne]

Salem, mam taki zamiar, żeby wiedzieć o czym mówisz, w niedzielę jest powtórka ,już sobie ustawiłam nagrywanie.

[ewar]

Mam moskitierę Ale ulga!
Byłam dzisiaj pod oknem p.Izy, ale niedługo, bo tam krzaki i komary strasznie tną Otóż, Kubuś siedział na parapecie i mi się przyglądał.Już tak nie panikuje.On kocha p.Izę.Wczoraj siedziała przy stole, a Kubuś przyszedł i położył główkę na jej stopach.Czyż nie jest to urocze? Wyłazi mu brązowawe futerko i porasta piękną, lśniącą czernią.To typowy pingwinek o wielkich oczach.Naprawdę ładny.
Wciąż tylko rozmawiamy z p.Izą o kupkach To ważne, prawda? Tusia już lepiej, kupiłam jej jogurt, ostatnio bardzo jej smakował.Myślę, że potrzebuje odbudowania flory bakteryjnej.Mięsko też jej zaniosłam, Kubusiowi również, one bardzo lubią wołowinę i indyka.Tino nie, ale za to je nerki

[Yoanne]

Niby mała rzecz, a jak cieszy .

[ewar]

Mała, ale jak potrzebna.Spałam jak młody bóg,nareszcie i koty miały świeże powietrze.

[ewar]

Maniuś na wybiegu, jak zwykle rano, bawi się , bo w kuchni ma jednak mniej miejsca.Bardzo chętnie biegałby po całym mieszkaniu, ale on chyba tylko Tolusia lubi, pozostałe koty atakuje, a na to nie chcę pozwolić.Wczoraj Maniusia wyczesałam, nie leni się bardzo, ma piękną sierść.To piękny kot, nie jest otyły, ale taki w sam raz, wyjątkowo zgrabny.Niestety, nie lubi być na rękach, naprawdę tęsknię za dawnym Maniusiem, który się do mnie przytulał i mruczał, lizał mnie po twarzy.Cóż, nie powie mi o co mu chodzi, co jest nie tak.
Maniuś w torbie na zakupy

[aannee99]

Piękny Maniuś

[ewar]

On jest naprawdę piękny, o wiele ładniejszy niż na zdjęciach.Gotowałam obiad, zrobiło się w kuchni tak gorąco, że nie miałam sumienia trzymać tam Maniusia.Wzięłam go na kolana, usiadłam na kanapie i było fajnie.Maniuś był spokojny, ale on nie wytrzymuje długiego bezruchu, tak jak Toluś.Temu kotu potrzeba przestrzeni, wolności.

[Yoanne]

A czego się spodziewacie po "zwykłych zjadaczach chleba". Wczoraj oglądałam film "Psy rasowe- cała prawda"To co tam zobaczyłam, a chodziło o hodowlę psów z rodowodami, przeraziło mnie.Do czego jest zdolny człowiek aby "uszlachatnić" rasę. Przypuszczam, że z kotami jest podobnie.Jak ktoś chce to w niedzielę o 18.30 jest powtórka na tv Fokus.

Salem, też jestem hodowcą... Zapewniam Cię, że to środowisko też dzieli się na hodowców i "hodowców". Ci drudzy są nastawieni na maksymalny zysk, zwierzęta są dla nich źródłem dochodu, niezależnie czy to koty, psy, czy świnki morskie.
Moje zwierzaki nie są traktowane jako maszynki do pieniędzy i nigdy nie będą. Za innych ręczyć nie mogę...

Doskonale wiem o tym. A w filmie nie chodziło o "robienie" pieniędzy na hodowli i to jest dla mnie najgorsze. Ci ludzie doprowadzali psy do kalectwa i ciężkich chorób genetycznych w imię uszlachetniania i doskonalenia rasy.Polecam obejrzenie.

Salem obejrzałam i zdania nie zmieniam... Większość ludzi pokazanych w tym filmie to chciwe bestie, dopuszczające do rozmnażania psów z wadami genetycznymi... Kasa, kasa
Film ma tragiczną wymowę,niestety, to , co w nim pokazano nie jest nawet przerysowane, to szczera prawda.

[ewar]

Bardzo nie lubię pisać o ty, że kotu coś dolega, że muszę do weta..itd , ale jednak muszę zatargać Tusię do lecznicy.Kupki lepsze, ale nie idealne i kotka saneczkuje po dywanie Tak być nie może.Moim nic nie dolega, odpukać!!!

[Yoanne]

ewar, Felcia jest po pierwszej wizycie u weta, zaszczepiona, była grzeczna jak aniołek

[ewar]

Ona wygląda na grzeczną.A nie zalecił wet najpierw porządnego odrobaczenia?

[Yoanne]

ewar, odrobaczyłam ją zaraz , jak tylko ją znalazłam.. To będzie jakieś 2 tyg.
Wet od razu pytał, czy odrobaczona, zważył, zmierzył temperaturę, do uszu zajrzał, do pyszczka, zrobił przegląd futerka... No po prostu ideał.. Następne odrobaczenie za jakiś tydzień