*Schr.Opole - Ptyś - zaginął. :(*

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 20, 2009 10:47

Fantastyczne wieści :lol: :lol: :lol:
Niech jeszcze wpadnie do maminkowego domku i będzie suuuuuper :ryk:
Obrazek Obrazek
http://kociarnia.opole.pl
Ryan vel. Ptyś [*] - 16.09.2011r.
Koci wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=94811

DJ

 
Posty: 1652
Od: Śro lip 08, 2009 14:20
Lokalizacja: Opole

Post » Czw sie 20, 2009 14:27

Ale piękne pysie. Wszystkie takie piękne, mają tyle serca. Gdyby znajdowali się tylko ludzie, którzy je pokochają. Zaznaczam Wasze watki i zapraszam do moich koteczków.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=98834

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=98825

Obrazek

Temida75

 
Posty: 1756
Od: Śro sie 19, 2009 14:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 21, 2009 19:08

Boo77 pisze:Wszystko jest ok :) Ala się remontuje no i nie ma netu :( Ale dzwoniła dziś do mnie, że Ptysiek-Tysiek wpadł w oko, ze wzajemnością, mamie Ali ;)

Trzymamy kciuki i łapki. :)

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Pon sie 24, 2009 12:35

Witam po przerwie :) ciężko bez netu ale trzeba było odłączyć ..
jeszcze trzeba wysprzątać i wykończyć kilka rzeczy, ale necik mogę już mieć :D :D
Wieczorkiem postaram się napisać jak sprawował się przez ten prawie tydzień Ptysiulek :wink:
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Pon sie 24, 2009 12:42

nareszcie z powrotem 8)
czekamy na wieści :D
Obrazek Obrazek
http://kociarnia.opole.pl
Ryan vel. Ptyś [*] - 16.09.2011r.
Koci wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=94811

DJ

 
Posty: 1652
Od: Śro lip 08, 2009 14:20
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sie 24, 2009 17:05

Czekamy, czekamy :love: :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon sie 24, 2009 21:28

Ufff, można usiąść i odpocząć :wink:

Ptysiulek, kochane Cicie, dokazuje coraz bardziej :wink: do tego stopnia, że spać nie daje :twisted: próbuje wdrapać się na kwietnik, przymocowany do sufitu, a to próbuje przejść przez zamknięte okno, a to wymyśla jakies dziwne tańce wojenne :lol:
ale od początku ..

W środę zaczęliśmy remont, nie żeby jakiś wielgachny, ale jednak. Trchę się artwiłam, bo nie dość, że dwie nowe osoby w domu (rodzice) to jeszcze Dasti (bulterier) Nie żeby psina miała kontakt z Tysiulem, ale zapachy i odgłosy w domu nowe...
NIe miałam czego się obawiać..
Ptyś nie dość, że super zniósł remot, przebywając z moimi kociastymi w kuchni i łazience, to na dodatek zauroczył moją mamcię :D robiłyśmy klacyjkę a tu wyszedł Tysiulek. Tłumaczłam, ze moze syczeć .. ale gdzie tam .. nie dość, że się przymilał, to na dodatek zjadł pięknie z maminej ręki 8O były mizianki i te sprawy :D była w ciężkim szoku.. mama zauroczona, stwierdziła, że jest prześliczny :) a on odpłacił jej najlepiej jak umiał :lol: to nic, że potem zwiał.. ale co zrobił , to zrobił :wink: lans na najwyższym poziomie :ryk:

Drugi raz zaskoczył mnie tak ,że zwołałam póżnym bardzo wieczorem calutki dom.. kładliśmy się już spać, wchodzę do pokoju, gdzie było już rozłożone łóżko, a tam na środku kołderki jest kto??... pięknie rozwalony w ozie niedbałej Ptyś 8O 8O wszyscy w szoku a najbardziej ja :D oczywiście jak podeszłam, to zwiał za łózko, ale co widziałm, to moje :1luvu:
Poszam spać... oczywiście przyzwyczajona, że któryś z kotw przejdzie po nie i obudzi mruczankiem w środku nocy .. i owszem, przyszedł .. najpierw Alutek, potem Arash uwalił się prawie na twarzy.. ale nie uwierzycie... w nocy nagle czuję na sobie jakieś kocie ciałko .. no kurcze, myśle.. to nie żaden z rezydentów.. wyobraźcie sobie mój szok ... to Ptyś wlazł na łózko, podreptał po mnie, powąchał i wlazł najpierw w półkę, a potem za łózko 8O 8O 8O 8O zasnąć długo z wrażenia nie umiałam :D:D:D
Teraz juz norma, że Ptysiulek odwiedza w ciągu dnia pokoje, może nie non stop ale odwiedzinki są i to już coraz pewniejsze, nawet z ogonkiem w górze :D
O nocach wspominałam wyżej, więc chyba wszystko jasne :wink:

Dodam jeszcze, ze jak tylko wchodzę do kuchni a Tysiek nie śpi właśnie twardym snem, to zaraz wychodzi domaga się jak nie głasków (no jeszcze dość nieśmiało) to głośno jedzonka (jesli akurat cokolwiek kroję) :wink:
Z drugiej strony, jeszcze jest najczęściej tak, ze ucieka jednak na nasz widok, jak idziemy w jego kierunku.. ale cóż, nie można mieć wszystiego :wink:

Tak to z tym Tysiulkiem teraz jest :1luvu:
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Pon sie 24, 2009 21:34

8O Piękne wieści 8O
Postępy na całego :ok: :ok: :ok:

Czy zauroczenie Mama - Ptyś, Ptyś - Mama będzie miało jakiś ciąg dalszy... :wink:
Obrazek Obrazek
http://kociarnia.opole.pl
Ryan vel. Ptyś [*] - 16.09.2011r.
Koci wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=94811

DJ

 
Posty: 1652
Od: Śro lip 08, 2009 14:20
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sie 24, 2009 21:41

DJ pisze:8O Piękne wieści 8O
Postępy na całego :ok: :ok: :ok:

Czy zauroczenie Mama - Ptyś, Ptyś - Mama będzie miało jakiś ciąg dalszy... :wink:


No niestety Danusiu .. mama ma w domu od ponad 7 lat bulterierkę, która nie zna kotów, dwa, odkąd siostra wyjechała, psiulka ma tylko rodziców na wyłączność. Nie odwazyłabym się na oddanie do nich kota. Mama w sumie z kotami ma do czynienia tyle, co u mnie głaska. Nie mniej zapowiedziała, że jak kiedyś Dasti braknie, to na pewno nie będzie kolejnego psa ( mamcia ma problemy zdrowotne a i tatko też, a wychodzić na spacerki trzeba) za to wezmą kota :D
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Pon sie 24, 2009 22:38

Temida75 pisze:Ale piękne pysie. Wszystkie takie piękne, mają tyle serca. Gdyby znajdowali się tylko ludzie, którzy je pokochają. Zaznaczam Wasze watki i zapraszam do moich koteczków.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=98834

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=98825

Obrazek


Temido witaj na Ptysiulowym wątku :D
zaglądaj do nas częściej :)
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Wto sie 25, 2009 0:31

Ptyś ma cudne oczka i cala resztę :)))
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103172
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto sie 25, 2009 0:35

Dzięki Anuś za wizytę i komplementy :D
zaglądaj do nas :D
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Wto sie 25, 2009 8:14

Co ja czytam. Super wieści i to tak szybko taki duży postęp!
Wspaniale. :D

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Wto sie 25, 2009 8:28

Alu,cieszę sie bardzo,że Ptysieniek robi takie postępy,śliczny Ptysio-pysio,oby trafił mu sie taki wspaniały i wyrozumiały domek jak u Ciebie,kocina zasłużył sobie na to !!!
A swoją drogą-uwielbiam czarno białe koty!!!!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto sie 25, 2009 9:20

Witaj Kasiu u Ptysiulka :)

Ptyś ma dzisiaj mega głupawkę :wink: szaleją z Sagą. W pokojach panele, to możecie sobie wyobrazić te poślizgi :roll: i jak ja mam sprzątać, no jak? cóż.. chyba nie mogę przeszkadzać w zabawie :twisted: :lol:
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 263 gości