Fioletowe tymczasy II

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt lis 06, 2015 13:33 Re: Fioletowe tymczasy II: pastelowa rodzinka w potrzebie

Wczoraj kociaków nadal nie było.
Wprawdzie jedzenie zniknęło, ale mógł zjeść ktoś inny (niedaleko w lesie biegał rudy dorosły kot;
lisy chyba nie, bo wyłożone przez kogoś psie chrupy leżą od kilku dni nie ruszone).
Na działce obok były od rana dwie panie, kociaków nie widziały.
Ostatnio karmiono je we wtorek i od tej pory jak kamień w wodę.

Wczoraj też zostawiłam jedzenie – zajrzę jutro,
na szczęście w tej chwili nie ma nocnych przymrozków.
Żałuję, że nie zabrałam ich od razu w niedzielę, gdy byłam tam po raz pierwszy,
ale ta kobita co niby miała adoptować, trochę nam namieszała.

Obrazek Obrazek
Obrazek

Były tam codziennie przez 2 czy 3 tygodnie,
biegły do każdego, kto przyjechał na działki
i raptem zniknęła cała trójka.
Pocieszam się, że gdyby stało się coś złego, to raczej nie wszystkim naraz.
I pewnie zostałyby jakieś ślady.

W pobliżu trwają budowy, trochę dalej są zamieszkałe nowe domy.
Może ktoś przygarnął?

Ale może być też tak, że ktoś "przygarnął", a ja spóźniłam się o jeden dzień...
I nigdy się tego nie dowiem.

Na razie będę tam zaglądać :|
Obrazek

violet

 
Posty: 4636
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pon lis 09, 2015 15:12 Re: Fioletowe tymczasy II: pastelowa rodzinka w potrzebie

Nie ma ich tam.
Sprawdzałam przez cały weekend, pytałam ludzi (było ciepło i trochę się ich kręciło).
Znają te kociaki, niektórzy czasem dokarmiali, ale nikt nic nie wie.
W niedzielę 1 listopada zobaczyłam je pierwszy i jak się okazuje, ostatni raz.
We wtorek jeszcze były karmione przez jednego z działkowców.
W środę po nie pojechaliśmy i już ich nie było.
I nikt ich od tego czasu nie widział :|

Najpierw jechałam tam tylko na rekonesans,
żeby omówić z panem sprawę dalszej opieki nad kocią rodzinką.
Ale gdy je zobaczyłam, wiedziałam, że nie mogą tam pozostać na zimę.
I gdyby nie informacja, że "zaraz po świętach" jakaś znajoma chce przygarnąć dwójkę,
zbierałabym je w poniedziałek. A gdyby wyglądały na chore, to od razu.
A tak to dopiero we wtorek wieczorem okazało się, że owa znajoma nie jest zdecydowana.

Ponieważ nic nie wiadomo, wolę trzymać się nadziei, że trafiły na dobrego człowieka.
Sprawdzam też stronę toruńskiego schronu, ale ostatnie wpisy są z końca października.

Zdaje się, że tamte działki to dziewiczy teren, jeśli chodzi o sterylki.
Rozciągają się wzdłuż leśnej gruntowej drogi, tuż przy lesie.
Na niektórych powstały budynki mieszkalne, budowane są następne,
ale większość terenu to nadal typowe ogródki działkowe.
Działkowcy opowiadali o rozmaitych kotach, sama widziałam biegającego w lesie rudaska.
A wczoraj zobaczyłam taką oto niesamowicie umaszczoną szylkę:

Obrazek Obrazek

Kotka ma rudą twarz, biały żabot oraz białe końce łapek i ogona.
Ostrożna, ale nie jakoś przesadnie spłoszona.
Saszetkę zjadła do ostatniej kropli sosu, ale wygłodzona nie była.
Wolno bytująca czy domowa?
Dorodna. Zapasy przedzimowe to czy ciąża?
Próbować łapać czy zostawić?

Matka kociaków ma się dobrze, chociaż chuda. Zjada wszystko do czysta, kuwetuje prawidłowo.
Chętnie by już wyszła z kuchni, ale obowiązuje kwarantanna.
Na razie dostała Broadline. Jeśli się uda, za kilka dni będzie sterylka.
Jest niesłychanie wprost grzeczna. Nadal nie mam dobrych zdjęć.

Obrazek Obrazek
Obrazek

violet

 
Posty: 4636
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pon lis 09, 2015 18:22 Re: Fioletowe tymczasy II: nowa tri i tajemnicza szylka

Mamusia prześliczna, zdjęcia niczego sobie - da radę i z takimi jej dom znaleźć :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lis 10, 2015 8:32 Re: Fioletowe tymczasy II: nowa tri i tajemnicza szylka

bardzo ładna

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29152
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lis 10, 2015 8:44 Re: Fioletowe tymczasy II: nowa tri i tajemnicza szylka

Wiem jak ciężko z takim ciężarem żyć.
Tri jest piękna.
Mama chudzina.
Na tych działkach to chyba zagłębie kolorowych kotów.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56087
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>


Post » Wto lis 10, 2015 12:58 Re: Fioletowe tymczasy II: nowa tri i tajemnicza szylka

jestem
ale ja już nie wiem co pisać :(
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Wto lis 10, 2015 14:34 Re: Fioletowe tymczasy II: nowa tri i tajemnicza szylka

Koteczka z pewnością miała dom, całkiem niedawno :|
Przynajmniej ona jest już bezpieczna.

Ale nie mogę przestać myśleć o jej kociakach.
Wszyscy, z którymi rozmawiałam, byli bardzo mili.
Krzywdy kotom nie robią.
Dokarmiają – czym tam akurat mają, od przypadku do przypadku.
Mały kotek jest taki fajny, nikt nie zastanawia się, co z nim będzie zimą.
Co z nim będzie, gdy zachoruje, gdy dorośnie.
Nikt nie szuka, gdy zaginie.
Nie ma ich? Szkoda, były takie miłe...
Tak lekko, tak miło się o tym rozmawia.
Działkowe koty, te urodzone tam i te domowe wywalone – ot, element krajobrazu.

Mogę tylko mieć nadzieję, że dla tej trójki oswojenie nie okazało się zgubne.
Obrazek

violet

 
Posty: 4636
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto lis 10, 2015 15:45 Re: Fioletowe tymczasy II: nowa tri i tajemnicza szylka

Żeby nie było już tak smutno – poranek kociary:

Obrazek

(podkradłam z jednego z wątków :oops: strasznie mnie rozbawiło)
Obrazek

violet

 
Posty: 4636
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto lis 10, 2015 16:14 Re: Fioletowe tymczasy II: nowa tri i tajemnicza szylka

violet pisze:Żeby nie było już tak smutno – poranek kociary:

Obrazek

(podkradłam z jednego z wątków :oops: strasznie mnie rozbawiło)


tylko 3 sztuki?
amatorka :smokin:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro lis 11, 2015 9:22 Re: Fioletowe tymczasy II: nowa tri i tajemnicza szylka

No popatrz - a u mnie nie tylko się drą o jedzenie (ale to dopiero jak się uruchomię i jestem przynajmniej w trakcie porannej kawy), to jak nie wstanę po budziku, to Basileus zapewnia mi dodatkowy budzik, żebym broń bogi nie zaspała :mrgreen: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lis 18, 2015 15:54 Re: Fioletowe tymczasy II: nowa tri i tajemnicza szylka

Osiedlowy Maciek całkiem się już wygoił, więc w piątek pojechaliśmy do weta, z nadzieją na zdjęcie abażura.
Ale nic z tego :|
Okazało się, że pozostało zbliznowacenie i teraz trzeba kota smarować żelem Contractubex,
aby to wszystko zmiękczyć.
Więc kot nadal tkwi w "lampionie".

Zadowolony z tego powodu to chłopak raczej nie jest :mrgreen: :
Obrazek

A tu Maciek ze swym (domniemanym) synem Ringo:
Obrazek

Kocurki są podobne do siebie, nawet ogonami (Ringo ma białą obrączkę, Maciek białą końcówkę).
Maciuś odpasł się, tylko futerko ma brzydkie, nie myte przecież od miesięcy.
A czesanie, które zresztą bardzo lubi, kociego języczka nie zastąpi.
Obrazek

violet

 
Posty: 4636
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw lis 19, 2015 7:54 Re: Fioletowe tymczasy II: jesiennie

Inne koty go nie wylizują?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29152
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lis 19, 2015 10:45 Re: Fioletowe tymczasy II: jesiennie

Jakoś na to nie wpadły :roll:
Ale przecież wzajemne wylizywanie zaczyna się zwykle od pyszczków i uszu.
A ten ogromny kołnierz izoluje Maćka od kociej społeczności :wink:

Fifi i Filip wyglądają jak rodzeństwo, chociaż Fifi jest dorosła, o rok starsza:
Obrazek

Minikotka Fifi raczej już nie urośnie, jest śliczna, skoczna i ma pędzelki na końcach uszu:
Obrazek

Nowa trisia wygląda już trochę lepiej, w sobotę będzie sterylka:
Obrazek

Wszystkie szukają domów stałych :kotek:
Obrazek

violet

 
Posty: 4636
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw lis 19, 2015 16:14 Re: Fioletowe tymczasy II: jesiennie

Powodzenia. Szczerze. Chciałabym żeby się Wam udało. Wszystko .
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26311
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 8 gości