Osobiście zachęcam do osiatkowania balkonu- zresztą jest on wymogiem adopcji

Za osiatkowaniem właśnie przemawia to, aby kot nie wychodził- bo może się zagubić i nie wrócić- jak wiesz. Szkoda kota,a również szkoda własnych nerwów- bo wychuchany kiciuś przepada bez śladu...
Przed ew. adopcją przeprowadzana jest kontrola przed adopcyjna- czy się na nią zgadzasz?
Co do tych kotów:
Gandzia
Dorotka
Beniu
Elvis
Misza
Gacuś tutaj powinny wypowiedzieć się osoby które bezpośrednio się nimi zajmują, wyślę do nich priv, żeby odpowiedziały w tym wątku
Kociaki-które lubią inne zwierzęta i są przytulaśne, to moim zdaniem:
Astra

Mój tymczasik.
To kocia seniorka, dojrzała, o ustabilizowanym charakterze. Jest typowym miziakiem- w jej wieku pragnie już tylko głaskania, drapania po plecach i spania. Lubi dobrze zjeść

Ze względu na to, ze jest świeżo po zabiegu usuwania zębów na razie wcina puszkowe papki

Lubi inne koty, lubi inne psy. Jest bardzo łagodna w stosunku do dzieci.

Ginger znam osobiście- i jest wielką przelepą, o anielim sercu, lubiąca koty, psy, chomiki i świnki
Maciuś również zdaje się być kotem, który pasował by ci- miziasty, kochany przylepa, który lubi się bawić
O ile się orientuję, Lalunia szuka domy wychodzącego
Również Rufi( którego nie ma twojej liście, ale o nim wspomnę ; ) jest bardzo przytulaśny- do dorosłych ludzi wchodzi na kolanka, tuli się. Do dzieci( małych) to nie za bardzo się nadaje