MT maleńka szylkretka szuka domu!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 20, 2008 18:40

dobrze sie maja
tzn zyja :wink: :lol:
glod robi swoje

dzisiaj mialy "probe zycia" wyszlam rano do pracy i wrocilam dopiero pol godziny temu
zostawilam im suche i dwie miski mieszank 2/3 namoczone suche + 1/3 puszki
jak wrocilam miski byly pusciutkie :wink:
a kociectwo wrecz rzucilo sie na podanego kurczaka z ryzem, kazde ladnie ze swojej miski, zjedzenie wraz z wylizaniem miski :lol: zajelo im jakies pol minutki

wypuscilam je na male bieganko pozniej
Muczacza juz nie warczy tylko sie bawi z nimi, Telma czasem zawarczy ale obserwuje z zaciekawieniem
Bajka waaaaarczy ale ja udalo mi sie przekupic malym podwieczorkiem :wink:
Daisy ewakuowala sie na balkon :lol:

dostaly teraz znowu jesc i jeszcze je troche wypuszcze, musze pranie zrobic :roll:

wiec idzie dobrze :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob cze 21, 2008 12:02

Pchla Szachrajka ma jutro wizyte :wink:
pan brzmial bardzo rozsadnie, nie mial nic przeciwko umowie adopcyjnej i bardzo sie cieszyl, ze mala do wydania dopiero za tydzien, jak bedzie juz "wychowana" :wink: :lol:
mam nadzieje, ze i domek Bialorudego sie stawi jutro go odwiedzic

wiec jak dobrze pojdzie, obydwoje pojada do domkow za tydzien
kciuki poprosze 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie cze 22, 2008 6:59

nikt do nas nie zaglada i nie trzyma kciukow :(
a przydalyby sie - po pierwszych dwoch mejlach, zaraz jak maluchy znalazly sie u mnie, domek bialorudego przestal sie odzywac...
a mial dzisiaj przyjechac na wizyte tez :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie cze 22, 2008 8:02

Ja trzymam z całych sił !!!! bo gdyby nie to, że mam swoje dwa koty i 2 miesięcznego tymczasika ( który chyba u mnie już zostanie ) to bym Szachrajkę adoptowała... bardzo przypomina mi moją Porcelankę, która osierociła nas.....Z całego serca życzę Szachrajce i jej braciszkowi wspaniałych domków !!!!!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Nie cze 22, 2008 9:24

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 22, 2008 9:59

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie cze 22, 2008 11:46

bardzo fajna wizyte mielismy, fajne mlode malzenstwo, siedzieli prawie 2 godziny :lol:
ona psiara, on chomiki i zolwie :wink:
mam nadzieje, ze zdecyduja sie na dwojke, fajnie by bylo 8)
odbior w kazdym razie w przyszlym tygodniu :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie cze 22, 2008 19:49

No to trzymam kciuki za decyzję :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie cze 22, 2008 20:48

hmm domek biało- rudego wydawał się mocno zdecydowany
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie cze 22, 2008 22:15

Mysza pisze:hmm domek biało- rudego wydawał się mocno zdecydowany


Ale ja rozmawiałam z domkiem, wiem, że jest umówiony na odbiór kotka za dwa tygodnie. Wiem, że chyba jest w kontakcie mailowym. Także chyba wszystko OK?
W każdym razie domek zdecydowany. Ale oczywiście będzie lepiej dla kociaków, jeśli trafią razem do jednego domku.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon cze 23, 2008 7:34

gosiar pisze:
Mysza pisze:hmm domek biało- rudego wydawał się mocno zdecydowany


Ale ja rozmawiałam z domkiem, wiem, że jest umówiony na odbiór kotka za dwa tygodnie. Wiem, że chyba jest w kontakcie mailowym. Także chyba wszystko OK?
W każdym razie domek zdecydowany. Ale oczywiście będzie lepiej dla kociaków, jeśli trafią razem do jednego domku.

no to uff bo domek odezwal sie w zeszlym tygodniu a potem zamilkl

to jakby oni sie decydowali na dwojke to bedziemy rozwazac, Mysza zadzwonie do Ciebie jakby cos

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon cze 23, 2008 7:57

Nie no z wczorajszych rozmów moich wynikało, że Agnieszka jest absolutnie zdecydowana. Tylko wiem, że miała poczekać, aż maluszek trochę urośnie i takie tam.
Ale jeśli ci państwo wzięliby je razem, to nawet nie ma się nad czym zastanawiać moim zdaniem. A biało-rudych bied jest jeszcze na pewno do wzięcia sporo.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Wto cze 24, 2008 22:46

maluszki juz na 100% zabookowane i w weekend jada do swoich nowych domow, oddzielnie 8)
bardzo sie ciesze, jestem konkretnie poumawiana na odbior, umowy drukniete, i w ogole 8)

tylko szkoda, ze te slodkie szkodniki nie beda juz po domu biegac :wink:
jedza juz jak sporej wielkosci swinki :lol: wczoraj wieczorem otworzylam puszke 400g i dalam im troche na noc, potem zjadly rano i na caly dzien dostaly reszte puszki wymieszana z rozmoczonym suchym pol na pol
po powrocie z pracy wszamaly mielone wolowe z gerberkiem, zagryzly 1/3 puszki 200g, potem 2 spore porcje kurczaka z ryzem :lol:
na noc dostaly troche kurczaka :wink:
normalnie wolu by zjadly :lol: :lol: :lol:

bialorudy przestal trzeszczec zebami podczas jedzenia, co mnie bardzo cieszy :wink: 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro cze 25, 2008 8:20

ciesze się :D
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt cze 27, 2008 16:14

byla mala zmiana planow i Pchla Szachrajka pojechala pol godziny temu :lol: w wieeeelkim wypasionym transporterku, w ktorym bym zmiescila cale moje wlasne kocie towarzystwo :mrgreen:
nowi opiekunowie podobno juz forum podgladali, maja sie zarejestrowac i utworzyc nowy watek, i podobno bedzie duzo zdjec 8) :lol:

Pchla Szachrajka uciekala mi dzisiaj na korytarz, wiec ciesze sie, ze pojechala :wink:

bialorudy tez jedzie dzisiaj wieczorem :wink:
wiec przynajmniej nie bedzie mi zadne plakac w nocy tylko beda mogly przytulic sie do swoich Wlasnych Ludzi 8)
bialorudego dzisiaj prawie przepolowilam drzwiami do lazienki, one zdecydowanie za szybkie sie dla mnie zrobily :x :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 235 gości