MaPi pisze:Jak dzisiaj Filimerek?
MaPi pisze:Jak dzisiaj Filimerek?
Madziu

licho u nas...Filuś smutny, troszkę wcześniej dałam mu leki, bo już gorączkował, na szczęście apetyt ma, on zawsze jest przytulaśny a teraz zrobił się jeszcze bardziej kochany.
Suska dziś niby ostatni zastrzyk, a od południa śnięta, budziałam ją na jedzonko i próbowałam ją zabawić, ona nic dalej spać, i teraz miała ciepłe łapki i uszy, zmierzyłam temperaturę i 40 stopni

miałam lecieć do Lancetu, bo najbliżej, choć nie ufam tam zbytnio lekarzom, ale zadzwoniłam do naszej pani dr CC i poleciła dać przeciwgorączkowy syrop Filka, podając mi dawkę

bo i tak antybiotyk dostała... więc tylko coś przeciwgorączkowego, innych objawów brak, ma apetyt i to jaki, kupki normalne, żadnych łzawień oczek czy kichań ... zobaczymy jutro

Miałam wstawić więc wstawię sesję porankową, jak jeszcze obobje z Filusiem rozrabiali rano w łóżku ...






